marpa-Maryniu, duju-Justynko
Dyńki w tym ładnie obrodziły. To fajnie jeszcze w dekoracjach mnie pocieszą.
Oj ja miejsca twarz mam sporo.I na drygi rok, tez dynie będą.
Już mam sprawdzone miejsca, gdzie lepiej rosną.A gdzie słabiej.
Dalie niestety przymrozki zważyły.To już wspominkowe zdjęcia.
rybuniaWitaj w moich progach.I cieszę się , ze u mnie ci się podoba i moje zdjęcia.Dziękuję

I zapraszam częściej.
JAKUCH-Jadziu Dynie bardzo ładnie obrodziły.I to mnie cieszy
nie było mnie kilka kilka dni na Dębowym .Dzisiaj przyjechałam i wilczomlecz od Daysy nie wiem jak spadł z parapety,, gdzie stał, woda sie wylała, on kompletnie zwiądł, podsuszył się.Pewnie Fiona mi go zwaliła, ech .była zamknięta w domu, tylko sąsiadka przychodziła do niej, ja nakarmić, i penie tęskno jej było na dwór, i narozrabiała.
Kiedyś robiłam dżem z cukinii.Wiem bardzo dobry.Ale u mnie juz teraz one tak nie idą.To nie robiłam.Mam jeszcze kilka cukini, to jakieś dania kulinarne z nimi zrobię.
Dziękuję, weekendowy i ciut dłużej pobyt nad innym jeziorkiem był bardzo relaksujący.
plocczanka-Lucynko Tak, i ja się cieszę,że dynie w tym roku ładnie obrodziły.Kilka zuj rozdałam znajomym i sąsiadom.Ale jeszcze ich jest sporo.
Hmm, a na jaki bazarek z nimi ??
Te parę dni ze znajomymi nad jeziorem było bardzo przyjemnym relaksującym czasem.
