Figa na działce, w donicy cz.2
-
- 500p
- Posty: 698
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Jakieś 10 dni temu dostałem zamówioną figę. Około 20cm sadzonka, bardzo dobrze ukorzeniona w doniczce P9. Oczywiście bez liści. Przesadziłem do większego pojemnika i postawiłem na południowym parapecie. Wypuściła już dwa liście i ostro rusza ze wzrostem. Jedyne co mi się w niej nie podoba, to zaschnięty kikut pierwotnego sztorbu. Obecny przewodnik wybił z pączka tak ze 3cm poniżej wierzchołka. Odciąć ten martwy fragment, czy zostawić w spokoju? Miałem napisać wcześniej, ale zapomniałem.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Zaczekaj jeszcze z tydzień aby mieć pewność że ten odcinek jest suchy. Możesz sprawdzić to paznokciem zdrapując skórkę.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2304
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Donoszę, że 2 z 3 patyków mają po kilka liści (każdy). Ten spóźnialski na martwego też jeszcze nie wygląda. 
Z nasion wykiełkowały jednak siewki - tylko 4 sztuki z chyba 20.

Z nasion wykiełkowały jednak siewki - tylko 4 sztuki z chyba 20.

-
- 500p
- Posty: 698
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Moja jest na takim samym etapie rozwoju. Teraz trochę zwolniła ze wzrostem i wypuszcza liście w mniejszych odstępach. Po zapowiadanym ochłodzeniu wyląduje w tunelu foliowym. Niech się hartuje. W maju, po zimnej Zośce postawię na miejsce stałe. Nawet jeśli nie będzie owoców, to warto trzymać dla wyglądu.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Na pierwszy rzut oka mi wzrok spłatał figla i myślałam że to zielone to papużka 

-
- 500p
- Posty: 698
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Foxowa Nie tylko tobie. Też zobaczyłem papugę najpierw
Senior Owoce nie opadają w zimie? Jest szansa, żeby dojrzały?

Senior Owoce nie opadają w zimie? Jest szansa, żeby dojrzały?
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Owoce zerwałem ponieważ by nie dojrzały. Figowiec był dogrzewany w zimie kablem, lecz od temperatury minus 5 stopni.
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 764
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Bardzo fajna, tylko prawdopodobnie straci wszystkie liście od tego słońca.Figi trzymane na parapecie mają liście nieodporne na promieniowanie UV, bo szyba w oknie filtruje to promieniowanie.Po wystawieniu na bezpośrednie słońce liście mogą zostać poparzone.Miałem tak kilkakrotnie.Ale nie martw się wyrosną nowe. 

Witam, jestem Adam.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Może nie straci, bo ja ją tak delikatnie " hartuję" po trochu. Na noc i zimniejsze dni ieszcze idzie do domu.
Choruje figowiec tydzień temu przesadzony do gruntu

Moi Drodzy
jakiś czas temu, u moich znajomych mieszkających pod Wrocławiem widziałam w ogrodzie egzemplarz zdrowego owocującego figowca. Ja, niestety, nie mogę odnieść sukcesu. W tym roku kupiłam kolejny egzemplarz odmiany brown turkey i zgodnie z informacją od hodowcy trzymałam w domu (gdzie pięknie wyrósł) i przesadziłam do gruntu po 15 maja czyli jakiś tydzień temu. I zaczął się dramat. Większe liście zaczęły brązowieć a przy ogonkach zaczęły dostawać biały kolor/nalot. Co robić? Czy to jakiś grzyb, czy jest mu po prostu za zimno czy jakaś inna choroba?
Agnieszka z Wrocławia