Norbercie, bardzo ładna katleja

Na żywo pewnie jeszcze ładniejsza. Ciekawe jak długo pokwitnie ?
Szkoda, że katleje nie kwitną tak długo jak falenopsisy
Nawiązując do pomysłu Marty z gałęzią, to ja od mojego M. pewnie bym dostała adres do psychiatry.
Wniosek jest chyba taki, że
Marta ma najbardziej tolerancyjnego męża (czyt.Połówkę)
I zamiast być wdzięczna, to nawet nie pozwala mu sobie spokojnie pochrapać
