Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 964
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Mowa o sadzonkach w doniczkach?
Wysadzając do gruntu musisz liczyć się z tym, że każdorazowo, kiedy będą zapowiadać przymrozki, będziesz musiała okrywać wysadzone do gruntu krzewy, bo najmniejszy nawet mróz zniszczy wszystko, co zielone. W tunelu zawsze jest większa szansa przetrwania świeżych przyrostów. W moim rejonie najbezpieczniej jest wysadzać sadzonki po zimnych ogrodnikach, chociaż mam spory zapas grubych pudeł kartonowych, którymi będę okrywał te krzewy, które prowadzę nisko w szpalerach. Te, które prowadzę wysoko i szeroko muszą sobie radzić same.
Wysadzając do gruntu musisz liczyć się z tym, że każdorazowo, kiedy będą zapowiadać przymrozki, będziesz musiała okrywać wysadzone do gruntu krzewy, bo najmniejszy nawet mróz zniszczy wszystko, co zielone. W tunelu zawsze jest większa szansa przetrwania świeżych przyrostów. W moim rejonie najbezpieczniej jest wysadzać sadzonki po zimnych ogrodnikach, chociaż mam spory zapas grubych pudeł kartonowych, którymi będę okrywał te krzewy, które prowadzę nisko w szpalerach. Te, które prowadzę wysoko i szeroko muszą sobie radzić same.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Jesienią 2018 posadziłem sadzonki winorośli w doniczkach - zapewne 1-roczne - jeden pęd ok. 40 cm owinięty wokół bambusowego patyka. Odm. następujące: A-17-04, V68021, Einsat Seedless, Muskat Bleu, Alden. Ponadto otrzymałem za darmo i posadziłem jeszcze Alladyn, Podarok Zaporoża, Ałtaj, a także Isabel i Iza Zaliwska. Stanowisko jak na moją działkę zaciszne, słoneczne, gleba ciężka i żyzna kl. IIb/IIIa, przed sadzeniem ziemia zwapnowana, sadzone tak jak nakazują mądre strony www. Wszystko posadzone przy pergoli z kantówek drewnianych, zakopczykowane na zimę, która u mnie na Lubelszczyźnie nie była mroźna (jak na to co może być na wschodzie), a przed zimniejszymi okresami spadło zawsze sporo śniegu (na kopczyki dodatkowo lądował śnieg z odśnieżania).
Odkopałem dziś sadzonki, te pojedyncze pędy każdej z posadzonych odmian są ciemnobrązowe wręcz czarne - trochę mnie to zmartwiło, ale może tak ma być. Rozumiem, że należy wszystko przyciąć przy ziemi i dać sadzonkom w tym roku czas na rozbudowę systemu korzeniowego na nowym stanowisku, a nowy pęd roślina wypuści z ziemi?
Czy macie wskazówki wynikające z waszej praktyki nt prowadzenia/uprawy ww. odmian?
Odkopałem dziś sadzonki, te pojedyncze pędy każdej z posadzonych odmian są ciemnobrązowe wręcz czarne - trochę mnie to zmartwiło, ale może tak ma być. Rozumiem, że należy wszystko przyciąć przy ziemi i dać sadzonkom w tym roku czas na rozbudowę systemu korzeniowego na nowym stanowisku, a nowy pęd roślina wypuści z ziemi?
Czy macie wskazówki wynikające z waszej praktyki nt prowadzenia/uprawy ww. odmian?
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Odkopałeś - dobrze, teraz zaczekaj na efekty. Jeśli nie masz pewności czy nie wygniły pąki, to poczekaj z cięciem do maja i zetnij niepotrzebne po okresie możliwych przymrozków.
Na następny rok okryj gałązkami z igliwiem albo namiotem z białej włókniny. Pamiętaj że włóknina nie może dotykać łozy.
Na następny rok okryj gałązkami z igliwiem albo namiotem z białej włókniny. Pamiętaj że włóknina nie może dotykać łozy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11210
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Małopolanin dzięki za odpowiedż . Kilka w doniczkach i te już zielone , te z gołym
korzeniem pąki nabrzmiałe .
W takim razie poczekam do połowy maja .
korzeniem pąki nabrzmiałe .
W takim razie poczekam do połowy maja .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 964
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Z gołym korzeniem musisz jak najszybciej wysadzić do gruntu lub do doniczek. Kiedy pojawią się liście, nie powinno się przesadzać roślin z gołym korzeniem, dotyczy to nie tylko winorośli.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11210
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Tak właśnie myślałam , że roślina w pełni wegetacji może być
wrażliwa na zmiany . Przesadzę do gruntu i zabezpieczę .
wrażliwa na zmiany . Przesadzę do gruntu i zabezpieczę .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11210
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Przesadziłam do donic i zauważyłam , że korzenie ruszyły .
Przybyło drobnych powyżej grubych , były dość głęboko
zadołowane . Dałam duże donice i znowu mam wątpliwość
kiedy przesadzić do gruntu . Czekać aż korzenie przerosną
ziemię ?
Przybyło drobnych powyżej grubych , były dość głęboko
zadołowane . Dałam duże donice i znowu mam wątpliwość
kiedy przesadzić do gruntu . Czekać aż korzenie przerosną
ziemię ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 964
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Doniczka, to zło konieczne. Wszystkie rośliny lepiej czują się w gruncie. Do maja ponad miesiąc, więc ziemia w doniczce może się zbić na tyle, by cała bryła nie rozsypała się przy sadzeniu. W maju możesz sprawdzić - odwracasz doniczki z sadzonkami zielonym do dołu, wysuwasz powoli całą bryłę korzeniową i patrzysz, czy się nie rozsypuje. Jeżeli nie, to po problemie - wysadzasz do gruntu. Jeżeli się rozsypuje, odwracasz zielonym do góry, solidnie podlewasz i ugniatasz. Po jakimś czasie powtórka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11210
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
No to nadzieja w tym ubiciu ziemi , mogłam glinki dosypać .
Dobrze , że do gruntu nie wysadziłam , na dworze zimno .
Jeszcze raz dzięki .
Dobrze , że do gruntu nie wysadziłam , na dworze zimno .
Jeszcze raz dzięki .
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
merle pisze:Odkopałem dziś sadzonki, te pojedyncze pędy każdej z posadzonych odmian są ciemnobrązowe wręcz czarne - trochę mnie to zmartwiło, ale może tak ma być. Rozumiem, że należy wszystko przyciąć przy ziemi i dać sadzonkom w tym roku czas na rozbudowę systemu korzeniowego na nowym stanowisku, a nowy pęd roślina wypuści z ziemi?
Czy macie wskazówki wynikające z waszej praktyki nt prowadzenia/uprawy ww. odmian?
Dobrze radziłeś szukacz, żeby nie spisywać na straty i wstrzymać się z cięciem przy ziemi; okazało się, że zaczęły nabrzmiewać pąki na pojedynczych pędach wszystkich posadzonych winorośli. Przyciąłem więc według wskazówek z publikacji R. Myśliwca, polecanej w innym wątku przez malopolanin.szukacz pisze:Odkopałeś - dobrze, teraz zaczekaj na efekty. Jeśli nie masz pewności czy nie wygniły pąki, to poczekaj z cięciem do maja i zetnij niepotrzebne po okresie możliwych przymrozków.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Przymrozki nauczyły mnie zwlekać z końcowym cięciem winorośli, ponieważ przycięte krótko wybija ze wszystkich pąków i w razie opóźnionego przymrozku nie ma już z czego powtórzyć. Tnę z grubsza jesienią lub na przedwiośniu, a ostatecznie w początku maja, czyli już z pędami zielonymi.merle pisze: Dobrze radziłeś szukacz, żeby nie spisywać na straty i wstrzymać się z cięciem przy ziemi; okazało się, że zaczęły nabrzmiewać pąki na pojedynczych pędach wszystkich posadzonych winorośli. Przyciąłem więc według wskazówek z publikacji R. Myśliwca, polecanej w innym wątku przez.
Z obsypywania na zimę zrezygnowałem, za to czasem okrywam gałązkami z igliwiem, okrywają też kartonami, szmatami a nawet styropianem.
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Witam. Posadziłem w tym roku pierwsze swoje winogrona (Arkadia i Muskat Letni). Mam pytanko. Czy warto/można te odmiany rozmarzać przez odkłady. Czy raczej nic z tego nie wyjdzie?. Druga sprawa to czy winorośl sadzić w ten sposób, iż kilka krzewów jednej odmiany osobno, czy lepiej wymieszać odmiany np. dla poprawienia zapylania.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 964
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
W przypadku tegorocznych nasadzeń potrwa jeszcze trochę, zanim będzie je można rozmnażać. Najpierw zadbaj o właściwe wyprowadzenie pnia i uformowanie krzewu. Kiedy będziesz miał okazję spróbować smaku winogron, sam zdecydujesz czy warto rozmnażać. Na pewno każdą odmianę można ukorzeniać przez odkłady.
Nie ma większego znaczenia dla zapylania, czy krzewy grupujesz odmianami. Ważne, by odmiany, które mają zapylać inne obcopylne odmiany były w pobliżu. Reszta to robota dla owadów i wiatru.
Nie ma większego znaczenia dla zapylania, czy krzewy grupujesz odmianami. Ważne, by odmiany, które mają zapylać inne obcopylne odmiany były w pobliżu. Reszta to robota dla owadów i wiatru.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Winorośle i winogrona cz. 7 (2018 r)
Mam w ogrodzie 2 odmiany. "Kazanski sladki" ma już pędy i kwiatostany, Swenson Red dopiero pączki wełniste. Pytanie; jak opóźnić wiosenny start tej wcześniejszej odmiany? Bez okrywania prawie co noc nie miał bym w ogóle plonu. Przymrozki u mnie są co wiosny do połowy maja, taka lokalizacja.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris