
Nowe życie w starej chatce cz.III
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7200
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu, no ja Cię muszę uprzedzić, że cokolwiek pokażesz cudnego z ogrodu to i tak zblednie przy Filipku. Dla mnie to on jest numero uno 

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj
. No niestety, takie stare śliwki, wisienki czy coś innego zawsze odrosną
. Trzeba niestety usunąć korzenie i konar, nie ma innej rady. My tego roku też musimy wykarczować stare drzewa, które są ścięte od kilku lat ale ciągle wypuszczają. Niestety są wrośnięte w siatkę dlatego czekamy aż będziemy ją ściągać i wtedy będziemy wykopywać konary z korzeniskami. Szykuje się sporo roboty z tym ale co tam , jak mus to mus
. Powojniki cudnie Ci kwitną a róże lada moment zaczną
. Pięknie wygląda twoja działka i świetnie wszystko urządzacie
. Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę
.






-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj Kasiu,ogród tak szybko rozrósł się u ciebie ,no i najpiękniejszy kwiatuszek też szybko rośnie ,powojniki masz wyjątkowo wypasione ile one już u ciebie rosną ,pozdrawiam i miłego dnia 

- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2536
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj Kasiu u Ciebie pięknie na ogrodzie ta kalina ma śliczne kwiaty może pamiętasz jaka to odmiana. Chciałabym kupić sobie kilka krzewów ozdobnych do ogrodu bo wyglądają bardzo ładnie. Synek rośnie jak na drożdżach i coraz to fajniejszy niech tylko się zdrowo chowa. Pozdrawiam 

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42380
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu Filipek wygląda na radosnego chłopczyka więc co tam niech bociany coś jeszcze zrzucą ...tylko za jakiś czas
Fajne masz te pojemniki na małe ogródki
Powojniki cudne 



- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Soniu dziękuję 
Powojniki ładnie u mnie rosną, to fakt, z czego niezmiernie się cieszę
Dla Ciebie Bałtyk raz jeszcze:

Na sarny nic nie poradzę, ogrodzenie przeskakują, więc pozostaje liczyć, że nie przyjdą. Były tylko raz (chyba).
Małgosiu dla mnie też moje dzieci to numero uno

Ewelinko nawet sobie tego nie wyobrażam... Doły jak po bombie, może kiedyś, jak mnie będą bardziej wkurzać te odrosty.
Róże tuż, tuż...

Monia dziękuję

Martuś powojniki mam krótko - dwa lata plus zeszłoroczne nabytki

Alicjo ta kalina to taka zwykła. To prawda, zdrowie najważniejsze.

Marysiu dziękuję
Dzieci już wystarczy, zresztą w naszym wieku to już nie to zdrowie, co 10 lat temu

Dzisiejsze obrazki:


Piilu zaczyna:








Lawenda zaczyna:

Spokojnego wieczoru

Powojniki ładnie u mnie rosną, to fakt, z czego niezmiernie się cieszę

Dla Ciebie Bałtyk raz jeszcze:

Na sarny nic nie poradzę, ogrodzenie przeskakują, więc pozostaje liczyć, że nie przyjdą. Były tylko raz (chyba).
Małgosiu dla mnie też moje dzieci to numero uno


Ewelinko nawet sobie tego nie wyobrażam... Doły jak po bombie, może kiedyś, jak mnie będą bardziej wkurzać te odrosty.
Róże tuż, tuż...


Monia dziękuję


Martuś powojniki mam krótko - dwa lata plus zeszłoroczne nabytki


Alicjo ta kalina to taka zwykła. To prawda, zdrowie najważniejsze.

Marysiu dziękuję

Dzieci już wystarczy, zresztą w naszym wieku to już nie to zdrowie, co 10 lat temu


Dzisiejsze obrazki:


Piilu zaczyna:








Lawenda zaczyna:

Spokojnego wieczoru

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Ale masz piękne powojniki, Kasiu!
U mnie dobrze mają się tylko takie najzwyklejsze, najbardziej popularne,
nowe odmiany tudzież te o pełnych kwiatach nie lubią mnie
, to ja też ich nie lubię,
ale tylko w moim ogródeczku.
Z przyjemnością podziwiam je u Ciebie i u innych Forumek.
Dobrego tygodnia.



U mnie dobrze mają się tylko takie najzwyklejsze, najbardziej popularne,






Dobrego tygodnia.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Kasiu zachwycam się Twoimi powojnikami, fajnie masz bo miejsca wiele i można sadzić. Ja jakoś nie bardzo wiem gdzie je ulokować...jeden na wiśni się pnie, niewiele go widać.
Żurawki tak obficie zakwitły? pięknie.
Ogród teraz w swoim żywiole
Pozdrawiam Krysia
Żurawki tak obficie zakwitły? pięknie.
Ogród teraz w swoim żywiole
Pozdrawiam Krysia
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj Kasiu,przepiękne te twoje powojniki,napatrzyć się nie można ,służy im twoja ziemia i twoja ręka którą je sadzisz ,pozdrawiam 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Powojniki ci szaleją
Jak ja kocham te pnącza
Tego Kaisera chyba będę musiała nabyć
Kociaki szczęśliwe
Kompozycje z rojników świetne.
Pięknie wam się ogród rozrasta, a Filipek rośnie jak na drożdżach
A to sarny łobuzy, nie mają co jeść tylko brzozy?...




Kompozycje z rojników świetne.
Pięknie wam się ogród rozrasta, a Filipek rośnie jak na drożdżach

A to sarny łobuzy, nie mają co jeść tylko brzozy?...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Lucynko dziękuję
Powojniki pokochałam od pierwszego wejrzenia.
Co roku będę dokupywać kolejne odmiany.
Krysiu dziękuję
Ja dwa powojniki mam przy wejściowej bramce na pergoli, dwa pną się po murze domu, cztery przy tarasie. Miałam jeszcze przy jabłonce, ale mi padł. Chyba przez szpaki, które miały tam gniazdo.
Tak, to żurawki
Martuś dziękuję
Patrz do woli, a ja u Ciebie się zachwycam.
Małgosiu dziękuję
Polecam Kaisera, skoro jest taki piękny w pierwszym roku, to co będzie dalej
Sarny mają wokół pełno pól, a wchodzą do ogródków na smakołyki, dobrze że nie zjadły róż czy powojników...
Angelica pierwsza



Pierwszy raz zakwitł Betty Corning

U mnie upał, nie da się pracować, bo pot po du... się leje. Wczoraj skosiliśmy pole, dzisiaj czeka sad i przed domem. Chwasty urywają się przy ziemi, więc bez sensu jest pielić. Wieczorem trzeba będzie zlać porządnie ogród. Deszcz może popada dopiero w czwartek.
Miłego dnia

Powojniki pokochałam od pierwszego wejrzenia.
Co roku będę dokupywać kolejne odmiany.
Krysiu dziękuję

Ja dwa powojniki mam przy wejściowej bramce na pergoli, dwa pną się po murze domu, cztery przy tarasie. Miałam jeszcze przy jabłonce, ale mi padł. Chyba przez szpaki, które miały tam gniazdo.
Tak, to żurawki

Martuś dziękuję

Patrz do woli, a ja u Ciebie się zachwycam.
Małgosiu dziękuję

Polecam Kaisera, skoro jest taki piękny w pierwszym roku, to co będzie dalej

Sarny mają wokół pełno pól, a wchodzą do ogródków na smakołyki, dobrze że nie zjadły róż czy powojników...
Angelica pierwsza




Pierwszy raz zakwitł Betty Corning


U mnie upał, nie da się pracować, bo pot po du... się leje. Wczoraj skosiliśmy pole, dzisiaj czeka sad i przed domem. Chwasty urywają się przy ziemi, więc bez sensu jest pielić. Wieczorem trzeba będzie zlać porządnie ogród. Deszcz może popada dopiero w czwartek.
Miłego dnia

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Powojniki za nic sobie maja swoja złą opinię, że łapią uwiąd. Twoje niczego łapać nie mają zamiaru
I oby dalej trzymały się tej zasady, bo jak na razie, to są cudne. Filipek dorośleje, już się robi coraz bardziej samodzielny.
Z tymi bocianami to uważaj, nigdy nie wiadomo, komu co podrzucą

Z tymi bocianami to uważaj, nigdy nie wiadomo, komu co podrzucą

- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2536
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Witaj Kasiu
Oj upał doskwiera nie da się nic zrobić tylko siedzieć w cieniu i to codzienne podlewanie. Powojniki u Ciebie piękne
uwielbiam takie kolorki cieszą one oczy. Pozdrawiam 



Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17414
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowe życie w starej chatce cz.III
Piękne masz kwitnienia.
Powojniki w szczególności. Kaiser cudny. U mnie już zaczyna przekwitac.
Ten biały to JP II ??? Mój ma malutkie pączki.
Różyczki już czaruja.
Echh....piękny mamy czas.
Powojniki w szczególności. Kaiser cudny. U mnie już zaczyna przekwitac.
Ten biały to JP II ??? Mój ma malutkie pączki.
Różyczki już czaruja.
Echh....piękny mamy czas.
