Henryku to wiele wyjaśnia - w internecie widziałam zdjęcia naprawdę sporych egzemplarzy i zastanawiałam się, czemu ona rośnie tak powoli? Rena dziękuję to tak duża grupa roślin, że każdy znajdzie coś dla siebie Moniko witam i dziękuję
Kolejna premiera - hoja nn tuż przed moim powrotem ze szpitala zwariowała. Nie kwitła jak dotąd nigdy, a wtedy wypuściła na raz 11 baldaszków Kiedy robiłam zdjęcia (17.10) otwarte były cztery. Kwiaty piękne, ślicznie pachnące, ale możecie sobie wyobrazić natężenie zapachu
Bardzo często hoje potrafią zaskoczyć swoim zachowaniem i w tym jest ich urok.
Blueberry pisze: / ... / tuż przed moim powrotem ze szpitala zwariowała.
Nie ma się co dziwić, tęskniła za opiekunką.
Blueberry pisze:Nie kwitła jak dotąd nigdy, a wtedy wypuściła na raz 11 baldaszków
Piękne przywitanie, stęsknionej opieki rośliny.
Szkoda, że nie można do wpisów dołączać zapachu hoj, chętnie bym poznał zapach i jego intensywność, tych rozkwitniętych w takiej liczbie baldaszków.
Henryku, Dorotko to chyba jest jakaś australis (kiedyś miałam nazwę ), ale raczej nie forma podstawowa Tak czy inaczej, kwitnienie cieszy oko Mieczysławie no szkoda że nie da się dołączyć zapachu - a niedługo może znowu będzie co wąchać Nieśmiało pokazują się pączki, oby tylko nie obleciały
Dzisiaj kolejny kwitnący - hibiskus variegata kwitnie nieprzerwanie od czerwca, nawet pisząc te słowa mam tuż przy twarzy kwiatek Wybitnie spodobało mu się nowe miejsce:
Wspaniały portret kwiatu na pierwszej fotce, pokazane całe jego piękno, pozostałe fotki są uzupełnieniem, pokazują szczegóły, detale, piękny o intensywnej, wyrazistej barwie kwiat .
Nie dość, że rośliny bardzo ładne, to jeszcze zdjęcia takie piękne .
Zachwyciłam się kwiatami Twojej H.australis i postanowiłam mojej nn, podejrzewanej o bycie australis, dać lepszą miejscówkę, może zakwitnie .
Mieczysławie, Henryku dziękuję w imieniu roślinki Basiu dziękuję hoyę warto dopieścić dla takich widoków i zapachu Dalisbea dziękuję
Zdjęcia już nieco bardziej aktualne, z 29.11 - kwitnienie zaczęły grudniki, w tym roku wyjątkowo obfite. Niestety, kwitną tylko mniejsze rośliny, największy okaz stoi za daleko od okna W przyszłym roku spróbuję wystawić go wcześniej na balkon, może to coś da Już niedługo pokaz zaczną też storczyki, jest całkiem sporo zapowiedzi Na koniec ceropegie z nasion wysianych wczesną wiosną.