Witajcie drodzy goście...
Pogoda dopisuje , to i na forum mam mało czasu...Szkoda lata, nadrobię nieobecność jesienią.
Nawet specjalnie mnie do komputera nie ciągnie. Czasami przez telefon podejrzę niektóre wątki i to tyle....
Ale w końcu się dziś zmobilizowałam , bo raz na ruski rok wypadałoby się odezwać w swoim wątku...
Małgosiu Clem masz rację Polka ma kwiaty przepiękne....Ja ją mam w miejscu, gdzie nie dociera przez dłuższy czas słońce i nie wiem czy z tego powodu nie będzie słabo kwitła.

Na razie jest młodym krzaczkiem więc trudno mi coś powiedzieć na ten temat...Ale miejsca słonecznego nie mam na ten czas nigdzie. Musiałabym robić nowe rabaty a powiem ci szczerze że jakoś zapał na razie mi minął...Planuję tylko posadzić rząd hortensji bukietowych , poprzeplatanych trawami...
Beatko wszystko jakoś kwitnie , ale jest nieziemsko sucho. Zapasy deszczówki są już na wykończeniu. Przydałaby się nowa dostawa , prosto z nieba....
A tymczasem .....
Z jednej strony dobrze bo mam urlop .Z drugiej , nic nie robię w ogrodzie bo strasznie sucho....
Alba zakwitła mi tylko trzema kwiatkami....Ale jak na młodzieńca dobre i to...
Ewelinko korzystam z lata na całego....do tego stopnia , że nie robię kompletnie nic.
W końcu mam urlop , to wypoczynek musi być. Ale wczoraj już mnie roznosiło na leżaku...
Ile można siedzieć i czytać książki....
Maryniu przyznaję rację , migam się....Ale co zrobić jak upał nie nastraja mnie kompletnie do niczego. Nawet do wpisów na FO...Wolę wodę w basenie i wylegiwanie się na materacu....
Eluniu kochana

Nawet się nie obejrzymy a będziemy wieczory spędzać z laptopami czy też komputerami....Więc tak jak mówisz, korzystajmy teraz z tego pięknego czasu jak najwięcej....
Wrzesień niedługo....
Blueberry dzięki za miłe słowa.

Na razie susza to i ślimaki pochowane. Roślinki mają czas na regenerację....Tylko czemu jest tak cholernie sucho...
Do napisania
