Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

Izuniu -widać ,że do ciebie wiosna zawitała.
U mnie róże też mają liście,może nie będzie zimy .
Mogła by tylko przyjść na święta ,bo co to za święta bez śniegu ......
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Witaj Jolu :D Też tak sobie myślę: po co nam w ogóle zima? Tydzień śniegu na swięta w zupełności by wystarczył :lol:
Moje pierwiosnki też myślą, ze to wiosna... kilka kwiatków przymrozki zniszczyły, ale widzi mi się, ze będą następne :D
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Izuś papier przyjmie wszystko :D wiec smiało można pisać że to zima choć na taką nie wygląda :)




znalezione w necie :P

Mąż pyta żonę:
- Kochanie co byś zrobiła gdybym wygrał w totka?
- Wzięłabym połowę wygranej i odeszła od ciebie - oświadcza żona.
- Trafiłem trójkę, masz osiem złotych i wynocha! - odpowiada mąż.
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

:;230 :;230

"Mąż:

Chciałbym te wakacje spędzić tam, gdzie jeszcze nigdy nie byłem....

Żona:

świetnie...Co powiesz na kuchnię?"

Źródło NN@
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

to moja Mamba
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Izuniu, Twoje oczko jest naprawdę piękne! Az strach pomyśleć jak będzie wyglądało jak zarośnie! Zazdrość mnie zeżre!!! Już ostrzy zęby!!! :twisted:
A zimy jeszcze rzeczywiście nie widać. Różyczkom chyba jest u Ciebie dobrze, bo liście takie zdrowe i zielone o tej porze roku!
Znowu sobie pooglądałam kociaczki- puchatki ... Są przeurocze!

Buziaczki od nas dla Was! ;:196
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

hanka55 pisze::;230 :;230

"Mąż:

Chciałbym te wakacje spędzić tam, gdzie jeszcze nigdy nie byłem....

Żona:

świetnie...Co powiesz na kuchnię?"

Źródło NN@
Hanko55-znakomite,choć nieco szowinistyczne.
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Izuniu ,widzę ,że róże się dobrze jeszcze u Ciebie chowają
u mnie to tylko badylki z kolcami sterczą :P
czym je karmiłaś i pryskałaś ,że takie zdrowe :P
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Haniu, Karolku, jesteście szowinistami :;230

Isiu, Twoja Mamba jeszcze maleńka! :shock: Ale będzie z niej piekna kocica ;:215

Alutko, naprawdę myslisz tak o oczku? :shock: Mnie sie ono piękne nie wydaje :?
Moze, jak zarosnie - o ile zarośnie. Zobaczymy co będzie wiosną, ale od wiosny do jesieni nic sie własciwie w nim nie działo. Nie wiedziałam, ze rosliny potrzebują całego sezonu na aklimatyzację.
Nie tylko rosliny, ja sama zaczęłam się zastanawiać, czy to już wiosna ? ;:219

Od nas dla Was też buziaczki! :D

Bogusiu, jak uzdrowiłam moje róże parkowe, pisałam tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1376.
Na tych zdjęciach są jeszcze inne, które sadziłam tej wiosny. Pryskałam je na grzyba, a sadzę wszystkie na oborniku. Zresztą odkąd mam prawie nieograniczony dostęp do obornika - wszystko na nim sadzę, bo na moim czystym piaseczku nic by nie urosło :lol:
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Post »

Zazdroszczę ci tego nie ograniczonego dostępu do obornika.
Na nim rzeczywiście wszystko super rośnie .Ja mam go nie wiele ,więc sadzę na nim tylko pomidory i ogórki.Chyba ,że uda mi sie troszkę uszczknąć to zasilam nim moje kwiatuszki.
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

chatte pisze: Alutko, naprawdę myslisz tak o oczku? :shock: Mnie się ono piękne nie wydaje :?
Moze, jak zarosnie - o ile zarośnie. Zobaczymy co będzie wiosną, ale od wiosny do jesieni nic się własciwie w nim nie działo. Nie wiedziałam, ze rosliny potrzebują całego sezonu na aklimatyzację.
Kociaczku, jestem jak najbardziej szczera! Pewnie, że rośliny są jeszcze nieduże, ale przecież rok temu, o tej porze, nic tam jeszcze nie było (oprócz dołu). Pewnie, że rośliny potrzebują czasu! Ja mam młody ogród, więc widzę to na bieżąco, że generalnie w pierwszym sezonie po posadzeniu, niewiele się dzieje... dopiero w drugim a jeszcze bardziej trzecim roku wszystko nabiera rozpędu. Pamiętasz moje porównawcze zdjęciach? Spojrz jeszcze raz (jeśli Ci się zdjęcia pootwierają :twisted: :twisted: :twisted: ) to nabierzesz wiary w swoje oczko! :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Widzę Izuś, że zrobiło się u Ciebie kocio, ale to takie miłe.
Obejrzałam wszystkie koty w zaznaczonym przez Ciebie wątku.
Są śliczne - ale jaka szkoda, że niektóre kotki pozostały z nami już tylko na zdjęciach. :cry:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Jolu, ten obornik to ja mam dopiero od 4 lat. Wcześniej rzadko udawało mi sie go zdobyć, bo u nas nikt juz nie hoduje bydła ni trzody, ani nie trzyma koni. Taka wieś - nie wieś.
Chyba przez to ciągłe niedozywienie rosliny stały się podatne na wszelkie choroby i teraz muszę z nimi walczyć. Ale przynajmniej mogę im podrzucac "pozywne jedzonko" ;) no i systematycznie trochę poprawiać strukturę gleby.
Jak nie masz obornika, to musisz produkować więcej kompostu, ale widziałam już, ze Twoje rosliny na brak jedzenia nie narzekają ;)

Alutko, rok temu, to faktycznie była dziura w ziemi :;230
Wiem, ze rosliny potrzebują czasu na rozwój, ale mam wrażenie, że w glebie potrzebują go mniej, niż w wodzie... Zobaczymy co pokaże następny rok.
Tak czy inaczej - będę się chwalić, nawet jak nie będzie czym :;230

Grażynko, jak nie ma co pokazywać w ogródku, to można na chwilę zerknąć na kotki, które tego ogródka pilnują, a czasem...troche dewastują ;)
Niestety, mam tylko garstkę zdjęć kotów, których już nie ma. Niektóre przepadły wskutek awarii komputera, niektóre nie miałay w ogóle zdjęć, bo zginęły młodo i jeszcze wtedy, kiedy nie miałam aparatu. Kilka było zrobionych zwykłym aparatem.
Kleo, jako ulubienica całej rodziny i najstarsza kotka, miała więcej zdjęć. Zostało też tylko kilka...
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

W sklepach ogrodniczych jest obornik suszony,na niewielki areał nie jest to kosztowne.
Kupiłam Konstantemu trawkę do wysiania, owsa nie było(on woli),pani w ogrodniczym pokazała mi tę trawkę wysianą tydzień wcześniej dla kotów podwórzowych-obok jest kawiarnia "Śladem Kota".
A Ty Chatte też musisz swoim dostarczać zieleniny?
I pytam o kotkę nr 12-może już wróciła?
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ewo, jak pisałam, moje koty czasem pogryzają jakąś trawę na podwórku, ale nie mam pojęcia co to jest. Martwię się tylko, zeby nie próbowały roslin trujących. Myslę jednak, ze instynkt im podpowiada co mogą konsumować, a czego nie.
Ta 12-ta przychodzi zjeść i czym prędzej wyrusza ponownie na włóczęgę.
Muszę jutro zapolować na nią z aparatem, zeby Ci pokazać niecnotę ;)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”