Bielenie pni drzew owocowych

[kaLo]

Malować teraz,ale jak silne mrozy ustąpią,to pędzel nie będzie zamarzał.Jeśli ktoś ma przystosowany opryskiwacz,to natryskowo idzie kilka razy szybciej.Farba emulsyjna też może być, tylko taka na zewnątrz,bo wewnętrzną deszcz spłucze.

[ERNRUD]

Wapno ma właściwości sanitarne czego nie daje emulsja. Do tego osusza korę i zmniejsza ryzyko jej zasiedlania przez patogeny.

[chruscik]

To teraz mi wyjaśniliście dlaczego sąsiedzi mają takie bardzo białe drzewa a ja podczas gd maluję wapnem gaszonym bardziej przypomina szarą biel:) Zachodziłam w głowę, jak oni to robią. Z pewnością malują farbą, bo nawet tak to wygląda.

[Wolusia]

Do farby dodaję zwykłej mąki

[Lunarii]

Czy z Waszego doświadczenia bielenie jest zabiegiem koniecznym i niezbędnym?

[Karo]

Czasem warto wrócić do początku wątku...
Sądzę,że bielenie drzew to obowiązek działkowca i sadownika

Bielenie pni drzew owocowych chroni ich korę przed pękaniem w wyniku różnic temperatur pomiędzy słonecznym dniem a nocą. /Działkowiec listopad 2003/.
Zaleca się też bielić pnie i rozgałęzienia konarów. Biały kolor odbija promienie słoneczne .
/Działka moje hobby rok 1985/.

I jeszcze drobiazg z 1998
"Przewaznie do bielenia używa się świeżo gaszonego wapna"

[Lunarii]

Dzięki za wyszukanie. Niewątpliwie zatem jest ono wskazane. Pytanie czy obecne odmiany nie są bardziej odporne na pękanie kory a także w stosunku do których gatunków bielenie jest szczególnie wskazane (jak mniemam może być tak, że dla jednego gatunku jest to konieczne a dla innego mniej).

[ERNRUD]

Więc tak. Bielenie drzew jest ważną praktyką służącą utrzymaniu dobrej zdrowotności drzew. Wpływa na zabezpieczenie przed zgorzelami mrozowymi, ale też utrzymuje wysoki poziom sanitarny kory.
Od bielenia odstępuje się w sadach intensywnych, gdyż drzewa w takich uprawach są przewidziane na kilkanaście lat. Każdy, kto chce cieszyć się zdrowymi drzewami przez wiele lat, powinien pamiętać o wykonywaniu tego zabiegu. Narażenie na uszkodzenia mrozowe jest zależne od stanowiska, gatunku i odmiany. Ocienione pnie nie będą ulegać zgorzelom, tak jak drzewa o jaśniejszej barwie kory.
Bielenie można pominąć. Cięcie i opryski także można pominąć. W zależności od sytuacji.

[mmudant]

Czy teraz można już bielić pnie, czy jeszcze za wcześnie??

[dziadek22]

Za wcześnie. Jesienne deszcze wszystko zmyją.
Ja bielę drzewka przy ujemnych temperaturach w południe. Rozrabiam wtedy wapno wodą z butelek, termosu.

[Adas11]

Ja bielę drzewa od stycznia lub lutego zależnie od pogody jak temperatura powietrza podniesie się do 12-15*C a w nocy nie ma silnego mrozu .
Do bielenia drzew dodawałem mąkę ziemniaczaną ale też można dodawać glinę lub farbę emulsyjną .
Oprócz ochrony drzew przed rozhartowaniem stosuje się wapnowanie na Śliwy Japońskie , Morele , Brzoskwinie w celu opóźnienia kwitnienia o ok. 4-10 dni i ominięciu najsilniejszych przymrozków .
Aby kwiaty Śliwy Japońskiej , Moreli , Brzoskwini nie przemarzły od marca do ok 15 kwietnia maluję wapnem jak zostanie zmyte i maluję większość grubszych gałęzi .
Bardzo częstą przyczyną braku owocowania przy bujnym kwitnieniu jest brak zapylacza lub przemarzanie kwiatów .
W przypadku śliw Owocnica żółtoroga niszczy zapylone kwiaty a Owocówka śliwkóweczka niszczy owoce (mamy robaki)

[dziadek22]

Pierwsze bielenie powinno być w grudniu Poprawki w styczniu.

[Adas11]

Według książki pisze od grudnia ale największe ryzyko że drzewo popęka lub przemarznie to styczeń a najbardziej luty a więc jak napisałem że ja zaczynam od stycznia .
Jeśli nasi działkowicze sypią nawozy azotowe w sierpniu czy wrześniu to malowanie zacząłbym od początku listopada .