Nasze hiacynty wreszcie zakwitły.
Trochę takie mizeroty ale siedza w ziemi bez zadnych zabiegów pielęgnacyjnych conajmniej ze 2 lata.
Mimo wszystko szkoda je było wyrzucać.
piekara114, jeśli chcesz, żeby kwitły w domu musisz posadzone cebulki trzymać w zimnie (w garażu, altanie), można przynosić je do mieszkania sukcesywnie, jak jedne przekwitną przynieść następne. Ktoś pisał, że przechowuje cebulki w lodówce i stopniowo wyjmuje i sadzi w mieszkaniu.
Niektóre są dorodne, inne takie "bidy". Trzeba by je podkarmić żeby cebule urosły.