Lucy, jeżeli chodzi o żółwia, to korzystam z Twoich doświadczeń między innymi

.
Henryku, to dobrze, to bardzo dobrze

.
O ile pamiętam, to Ty też miałeś chyba Avonia papyracea, masz jeszcze?
Moniko, dziękuję za kciuki, żółwik jest jeden, ale podsunęłaś mi pewien pomysł. Gdyby ich było więcej, może lepiej by się chowały? Chyba muszę rozejrzeć się za nasionami

.
Leszku, już mam pociechę z kaktusików (i kaktusów też) Tomka. Bardzo jestem ciekawa kolejnego sezonu po moim zimowaniu.
Piotrze, sama się zdziwiłam, porównując zdjęcia. Największy przyrost ma Echinopsis i to mnie bardzo cieszy, bo je bardzo lubię, nawet bez kwiatów. A na kwiaty też oczywiście czekam.