Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw3
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Zielona Zabko, ziemia z Biedronki ma aż nadto składników odżywczych, więc zrezygnuj na razie z podlewania rozsady obornikiem końskim. Możesz przedobrzyć.
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Graniu, dziękuję 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7502
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Ja wysiałam wczoraj....
Może za wcześnie ,no ale oki ,obadamy co z tego wyniknie 


Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Mam głupie pytanie. Chciałabym przepikować pomidorki, ale nie mam kompostu aby zmieszać go z ziemią. Czy mogę ten kompost czymś zastąpić np: mniejszą ilością granulowanego obornika?
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
W jaką ziemię zamierzasz pikować ?
Pozdrawiam, Marta.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Nie ma głupich pytań,bywają głupie odpowiedzi
.Ja zadam konkretne pytanie,jaką masz ziemię,bo może nie potrzebuje dodatkowego nawozu?

Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Dzięki za szybką reakcję
Mam zwykłą ziemię uniwersalną. Pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
To raczej troche piasku niż nawozu ,bo i tak jest go ponad miarę.Poczytaj wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 82o%C5%BCe .
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw
Posiałam nasionka pomidorów do ziemi "Podłoże do wysiewu Aura" znanej nam firmy.Z wielkim oporem powschodziły.Popikowałam do tej samej ziemi i rosną jakoś marnie.Na razie to niczym nie zasilam.Miałam już 3 lata temu przypadek utracenia cennych dla mnie sadzonek z powodu przenawożonego podłoża.I to też była ziemia kupiona.Bardzo łatwo jest przenawozić.Lepiej poczekać aż podrosną i wtedy w razie potrzeby zasilić.
Ostatnio kupiłam worek ziemi uniwersalnej AB i mam problem bo nie ma żadnych informacji dotyczących tej ziemi.
Planuję ją użyć do siania nasion dyń,cukini,melonów i kabaczków.Chyba dodam do niej torfu odkwaszonego.
Zrobiłam się taka ostrożna po zrobieniu analizy gleby w folii.Okazało się,że przenawożona na 3 lata.Rok temu wsadziłam tam pomidory do dołków nawiezionych ziemią z gruntu.Niestety za bardzo to nie pomogło.Krzaki były ładne,ale owoców za bardzo nie było.
W tym roku dzięki poradom Fachowca kupiłam torf odkwaszony żeby wymieszać z ziemią.I być może to pomoże.
Tak,że radzę wszystkim umiar w nawożeniu,tym bardziej małych sadzonek.
Ostatnio kupiłam worek ziemi uniwersalnej AB i mam problem bo nie ma żadnych informacji dotyczących tej ziemi.
Planuję ją użyć do siania nasion dyń,cukini,melonów i kabaczków.Chyba dodam do niej torfu odkwaszonego.
Zrobiłam się taka ostrożna po zrobieniu analizy gleby w folii.Okazało się,że przenawożona na 3 lata.Rok temu wsadziłam tam pomidory do dołków nawiezionych ziemią z gruntu.Niestety za bardzo to nie pomogło.Krzaki były ładne,ale owoców za bardzo nie było.
W tym roku dzięki poradom Fachowca kupiłam torf odkwaszony żeby wymieszać z ziemią.I być może to pomoże.
Tak,że radzę wszystkim umiar w nawożeniu,tym bardziej małych sadzonek.
- Agula1985m
- 200p
- Posty: 220
- Od: 22 kwie 2016, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borzytuchom (pomorskie)
Zbyt wyciągnięta rozsada pomidora..Proszę o poradę :-)
Witam serdecznie. Mam prośbę do Państwa.Mianowicie chodzi o poradę dotyczącą mojej "uprawy" pomidorów. Rozsade dostałam od pana który też dopiero zaczyna przygodę z ich uprawianiem. Ten pan zasiał je już w lutym. Jest to pomidor malinowy jak twierdzi lecz nie wiadomo jaki dokładnie. Kiedy je dostałam ok. 8 kwietnia były już zbyt wyciągnięte wiec je przepikowalam do wiekszych pojemników chowając łodygę. Te na zdjęciu sa z dzisiejszą datą i są po ponownym pikowaniu.łodygę poprowadziłam po skosem.usunelam liscie które uschnely nadole. Opryskalam roztworem drożdżowym i raz podlalam gnojówka z pokrzywy roCienczona z wodą 1:20. Po tym zabiegu liście ruszyły z miejsca.Znow sie wyciagnely i na niektórych końcach liści znów sucho. 1. Czy ta rozsada będzie się nadawała do szklarni po 15 maja jeśli się tak wyciąga?
2.czy kolor liści nie jest zbyt jasny?
3.czy zmiany na liściach to choroba czy zła pielęgnacja?
(Ziemia zakupiona do warzyw wymieszana z ziemią z ogrodu ciemna z kawałkami torfu,podlewana kiedy przysycha,bez przelewania,parapet od strony południowej,rozszczelniam okno gdy grzejniki są ciepłe i swieci słońce)
4. Czy można jeszcze jakoś wspomóc roślinki naturalnymi metodami aby je uratować?
Bardzo proszę o poradę. Chciałabym spróbować swoich sił w tegorocznej uprawie a zależało mi żeby było jak najbardziej naturalnie i chciałam sama ją wypielegnowac dlatego nie kupowałam "gotowca"lecz nie wiem czy z tą rozsadą to się powiedzie.
Pozdrawiam
Agula




2.czy kolor liści nie jest zbyt jasny?
3.czy zmiany na liściach to choroba czy zła pielęgnacja?
(Ziemia zakupiona do warzyw wymieszana z ziemią z ogrodu ciemna z kawałkami torfu,podlewana kiedy przysycha,bez przelewania,parapet od strony południowej,rozszczelniam okno gdy grzejniki są ciepłe i swieci słońce)
4. Czy można jeszcze jakoś wspomóc roślinki naturalnymi metodami aby je uratować?
Bardzo proszę o poradę. Chciałabym spróbować swoich sił w tegorocznej uprawie a zależało mi żeby było jak najbardziej naturalnie i chciałam sama ją wypielegnowac dlatego nie kupowałam "gotowca"lecz nie wiem czy z tą rozsadą to się powiedzie.
Pozdrawiam
Agula




Zawsze znajduj czas na małe przyjemności, to z nich tworzy się wielkie szczęście..
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Zbyt wyciągnięta rozsada pomidora..Proszę o poradę :-)
Te pomidorki mają mało światła, wynoś je na dzień na dwór, na noc do domu a za tydzień do szklarni, po 15 maja to sadzimy do gruntu 

- Agula1985m
- 200p
- Posty: 220
- Od: 22 kwie 2016, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borzytuchom (pomorskie)
Re: Zbyt wyciągnięta rozsada pomidora..Proszę o poradę :-)
Ale na dworze zimno i wieje...
-- 22 kwi 2016, o 15:12 --
A jak za tydzień będą w szklarni to nie zmarzną jak będą przymrozki?
-- 22 kwi 2016, o 15:12 --
A jak za tydzień będą w szklarni to nie zmarzną jak będą przymrozki?
Zawsze znajduj czas na małe przyjemności, to z nich tworzy się wielkie szczęście..
Re: Zbyt wyciągnięta rozsada pomidora..Proszę o poradę :-)
Nie żartuj sobie
jak nie masz doświadczenia to poczytaj forum i zobacz jak się uprawia pomidorki
Pewnie, że zmarzną jak się o nie odpowiednio nie zatroszczysz.

