Kwiaty kaktusów-rozdział III-maryjan13

[hen_s]

Nie wiadomo na co patrzeć bo wszystkie rośliny i kwiaty doskonałe. Potrafisz je prowadzić bez dwu zdań.

[gracesz]

Heniu pięknie to ujął nic nie trzeba dodawać
ja tylko zwrócę dodatkowo uwagę na kolor korpusów... np. Neochilenia paucicostata i Gymnocalycium baldianum v. albiflorum. One mają taki kolor przez cały sezon, czy teraz od słońca tak "sczerniały"?

[DAK]

Ja swoje Echinopsis eyriesii wywiozłam do pracy, to chociaż u was oczy nacieszę. Ale urzekło mnie ogromnie Echinopsis ancistrophora - cudna biel.
No i piękne kwiaty G. mihanovichii i friedrichii - mam do nich słabość.

[Gaga1960]

U ciebie jak zwykle pięknie i kolorowo.

[PiotrAPD]

Bardzo fajne kaktusiki posiadasz Pięknie kwitną

[onectica]

Piękna ta Neochilenia! Uwielbiam połączenie kwiatów i takich ciernistych cierni
Ale i Leuchtenbergia zwróciła moja uwagę, ja się jakoś nie mogę doczekać kwiatka na swojej

[maryjan13]

Dziękuję Wszystkim miłym gościom za wizyty w moim wątku.
Jak się moje kwitnące kaktusy podobają to jeszcze jakieś zdjęcia wstawię.
Chociaż to już tylko powtórki kwitnień będą ale kwiaty zawsze cieszą.
Kolejny już raz,bo kwitną prawie na okrągło Thelocactus bicolor i Hamatocactus setispinus.

[hen_s]

To co że powtórki? Rośliny piękne, kwiaty bajecznie kolorowe, fotki ładne no i ujęcia inne - takie widoki można oglądać zawsze i wciąż.

[gracesz]

Thelocactus bicolor i Hamatocactus setispinus to takie gwaranty kwiatów przez cały sezon widać, że jeszcze nie powiedziały w tym sezonie ostatniego słowa... A do tego prezentują się znakomicie

[maryjan13]

Wychodzi na to,że te kaktusy tym pokazem kończą już swoją prezentację.





Neochilenia paucicostata - Notocactus mammulosus


Echinocereus subinermis

[wisnia897]

Piękne widoki, zarówno kwiaty i ciernie oszałamiają urodą

[Pio1986]

Masz świetny mikroklimat na swoim balkonie:) Rośliny bujne i zdrowe, ciernie jak w naturze, ale korpusy bez poparzeń i uszkodzeń słonecznych:) Naprawdę piękne. Ja na balkonie trzymam lobivie, echinopsisy , agawy i kilka innych - reszta się nie udaje ( zwlaszcza astrophytum i thelocactus), pomimo wystawy południowo-wschodniej - dlatego piszę o MIKROKLIMACIE:)

[maryjan13]

np. Neochilenia paucicostata i Gymnocalycium baldianum v. albiflorum. One mają taki kolor przez cały sezon, czy teraz od słońca tak "sczerniały"?

Przez zimę gdy stoją za szybą i w chłodzie to ten kolor naskórka robi się trochę bardziej zielony,
ale i tak nie zzielenieją nigdy do końca.

Ja na balkonie trzymam lobivie, echinopsisy , agawy i kilka innych - reszta się nie udaje ( zwlaszcza astrophytum i thelocactus), pomimo wystawy południowo-wschodniej

Zanim przeczytałem Twój wpis Piotrze zamierzałem pokazać na przykładzie telokaktusów stopień opalenizny.
Dziwi mnie trochę to stwierdzenie że " się nie udaje ".Moje jakoś dają radę a wystawa jest u mnie w pełni południowa.
Jedne są ciągle zielone ( bicolor; heterochromus; hexaedrophorus v. fossulatus; ) jakby słońce w ogóle na nie nie świeciło.
Kilka jest lekko opalonych ( hexaedrophorus ssp. kvetae; rinconensis ssp. freundenbergeri; ),a ten ostatni ( flavus )
jest prawie cały wiśniowo-brązowy,a kupiłem go zielonego - str.16.
Wszystkie telokaktusy stoją na parapecie obok siebie,więc słońce świeci na nie równomiernie.
Chciałem jeszcze zaznaczyć,że po wystawieniu kaktusów wiosną na balkon nigdy ich nie cieniowałem.





To samo jest z Astrophytum ( crassispinum; niveum f. nudum; i jakaś hybryda ),bo stoją obok telokaktusów i nie są zupełnie opalone.Cały czas wyglądają tak samo.

[Pio1986]

Może za mało osłonięte miejsce u mnie, nie wiem naprawdę. Dlatego przeniosłem wszystkie astro i thelo pod folię (nie wspominam o ariocarpusach i mammillariach). Twoje rośliny robią wrażenie, aż miło popatrzeć i zdecydowanie rosną - moje zatrzymywały wzrost "pod chmurką". Myślę, że udałyby CI się także ariocarpusy, bo miejsce wydaje się idealne:)

[Harvi]

Echinocereus subinermis zakwitł piękną jajecznicą. Nawet szczypior ma na środku.
Thelocactusy ładne okazy. T. hexaedrophorus v. fossulatus czyściutki jak auto po myjni. Z chęcią wkomponowałbym go w swoje parzeniszcze.