Od wiosny do jesieni w moim raju.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
U mnie dzisiaj słonecznie to pewnie i u Zeni też .. Może wreszcie pogoda nam pozwoli popracować porządnie w ogrodzie ..
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Ja ze swoją jukką zupełnie sobie nie radzę. Miałam ją kilka lat i nigdy nie zakwitła. Potem ją wykopałam, żeby mieć spokój, ale bez przerwy wyrastają nowe rozłogi i nie mogę się jej na dobre pozbyć. Strasznie jest żywotna. No ale cóż, skoro chce mieć tylko liście, a nie kwiaty... to będę z nią dalej walczyć
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Wandziu z tymi jukami różnie bywa u mnie na rod jedna kwitnie a druga tylko się koci powiem dowcipnie i tez ja ciągle likwiduję ale jest sprytniejsza ode mnie
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Dopytujecie się gdzie Zenia... może ona już spakowała swoje walizki i na działce biesiaduje..? Eeeee nieeeee... nie jest u nas aż tak ciepło.
Kochana przyszłam z rewizytą. Miałam chrapkę na rozszyfrowanie po zdjęciach, gdzie Ty masz tę swoją działeczkę ale niestety masz tak pięknie zarośnięty teren w około drzewami, ze nijak nie mogłam zaczepić się o jakiś punkt naprowadzający.
To zdradzisz gdzie masz swoją?
Za to obejrzałam piękną, jakże zadbaną działkę, zawsze czyściutką. No brawo! Widać, ze to kochasz.
Będzie mi bardzo miło towarzyszyć Ci w jej pielęgnowaniu.
Kolekcja ciemierników robi wrażenie.

Kochana przyszłam z rewizytą. Miałam chrapkę na rozszyfrowanie po zdjęciach, gdzie Ty masz tę swoją działeczkę ale niestety masz tak pięknie zarośnięty teren w około drzewami, ze nijak nie mogłam zaczepić się o jakiś punkt naprowadzający.

Za to obejrzałam piękną, jakże zadbaną działkę, zawsze czyściutką. No brawo! Widać, ze to kochasz.

Będzie mi bardzo miło towarzyszyć Ci w jej pielęgnowaniu.
Kolekcja ciemierników robi wrażenie.

- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Witam Poświątecznie i dziękuję za życzenia.
. I znów z przyczyn niezależnych ode mnie na działeczkę nie jeżdżę. Coś nie mogę się rozkręcić z pracami wiosennymi a liczyłam że tak będzie po świętach.
. Pozostaje mi sobie powtarzać ,, robota nie zając, nie ucieknie ,,
Marysiu...szczęściara z ciebie, do mnie żaden świąteczny zajączek nie dotarł. Zapomniał o mnie.
Jak widzisz nic na działce nie działam, a chęci są przeogromne. Powtórzę się raz jeszcze, nie ma to jak ogródek przy domu.
Basiu....dziękuję za pochwały moich ciemierników. Namawiam, warto je mieć zwłaszcza jak się ma ogródek na miejscu. Ja co prawda ze względu na odległość działeczki mało je oglądam ale i tak gdy zajadę i nic jeszcze nie kwitnie to one mnie pocieszają. Jeśli kupisz w doniczce można i jesienią, takie kopane z gruntu teraz by było lepiej. Z azaliami zrobię tak jak ty.
Róża pnąca już posadzona, niestety koncepcja w trakcie sadzenia musiała się zmienić za sprawą olbrzymiego kamola w ziemi. Kamol nie do ruszenia.
Aniu ..dziękuję.
Ewuniu...a mnie się wydawało że yucca o zielonych liściach łatwiej zakwita niż ta paskowana. Teraz czytam u wielu osób że jednak tak nie jest . Ciekawe czy moja w tym roku zakwitnie, nawet jeśli nie to swojej nie wywalę. Zdobią ją liście.
Marysiu- delosperma...moje nowo zakupione rododendrony cierpliwie czekają na wsadzenie.
Może od soboty się wszystko unormuje i nareszcie będę mogła podziałać na działeczce. Lepiej jednak nie planować bo jak widać z planów często nici.
Krysiu..myślę że dziś już w zagonkach podziałałaś.
. Co do juk, przed laty miałam tą zwykłą i wywaliłam. O dziwo ja byłam widocznie sprytniejsza bo nie odrosła. A może to taki był zdechlak że i tak by padł.
Janeczko..pogoda nader super u mnie nie była, ale na tyle że można by było popracować, choć po troszku. Niestety mój osobisty się pochorował a to już poważna sprawa.
Wandziu...zgadza się. Spacerując po działkach widzę na jednej bardzo dużo juk, na mój gust aż za dużo. Same juki.
. Myślałam że właścicielowi się tak podoba. Teraz zajarzyłam, one takie żywotne.
Witaj Aniu- aneczka1979
. Dziękuję za pochwały mojej działeczki. Twoją na żywo miałam okazję zobaczyć. To dopiero wypucowana działeczka, gdzie mi do twojej. Oj na biesiadowanie na działce to stanowczo za wcześnie, choć w maju kto wie.
. Gdzie moja działeczka, żadna tajemnica. Kierunek Szałe. 
Z świątecznego spaceru.






Marysiu...szczęściara z ciebie, do mnie żaden świąteczny zajączek nie dotarł. Zapomniał o mnie.

Basiu....dziękuję za pochwały moich ciemierników. Namawiam, warto je mieć zwłaszcza jak się ma ogródek na miejscu. Ja co prawda ze względu na odległość działeczki mało je oglądam ale i tak gdy zajadę i nic jeszcze nie kwitnie to one mnie pocieszają. Jeśli kupisz w doniczce można i jesienią, takie kopane z gruntu teraz by było lepiej. Z azaliami zrobię tak jak ty.


Aniu ..dziękuję.

Ewuniu...a mnie się wydawało że yucca o zielonych liściach łatwiej zakwita niż ta paskowana. Teraz czytam u wielu osób że jednak tak nie jest . Ciekawe czy moja w tym roku zakwitnie, nawet jeśli nie to swojej nie wywalę. Zdobią ją liście.

Marysiu- delosperma...moje nowo zakupione rododendrony cierpliwie czekają na wsadzenie.


Krysiu..myślę że dziś już w zagonkach podziałałaś.


Iwonko...na pewno nie pożałujesz.iwek pisze:Zeniu jak ja się będę z Tobą zadawała to chyba też zbzikuję na punkcie ciemierników

Janeczko..pogoda nader super u mnie nie była, ale na tyle że można by było popracować, choć po troszku. Niestety mój osobisty się pochorował a to już poważna sprawa.

Wandziu...zgadza się. Spacerując po działkach widzę na jednej bardzo dużo juk, na mój gust aż za dużo. Same juki.


Witaj Aniu- aneczka1979



Z świątecznego spaceru.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
ZENIA nie dało się działać w ogrodzie, co chwilkę nadchodziła szaruga i padało, było
Ale za to dokladnie zobaczyłam co się dzieje w ogrodzie, mimo zimna wiosnę już widać.


Ale za to dokladnie zobaczyłam co się dzieje w ogrodzie, mimo zimna wiosnę już widać.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Witaj Zeniu. Nie martw się w końcu wszystko zrobisz. Marzec był brzydki ale może kwiecień nam to wynagrodzi ? Kto wie. Fotki ze spaceru bardzo wiosenne. Pozdrawiam
.

- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu, widzę, że wiosna do Ciebie już dotarła. Słoneczka życzę 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu nie jeździsz na działkę, ale tam wszystko ładnie rośnie ! szachownica trzy razy większa niż moja, a w tle widzę piękne kępki sasanek które u mnie za chiny nie chcą róść. Siane, kupowane, dostawane kwitną sezon czasem dwa i koniec
Ja wiem że nie wszystko musimy mieć ale takie zwykłe sasanki
No to spełnienia marzeń kochana 



- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu , ale chociaż byłaś ,to też cieszy .Ja ciągle czekam , mam nadzieję że do soboty .Przyszła mi paczka z różami ,całe 19 szt , więc muszę jechać , powinnam na dwa dni , niestety musi mi starczyć jeden .Słoneczka
będzie coraz więcej ,więc i Ty zdążysz z robotami . 


- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu ciemiernik i ja pochwalę 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu .Gdy ciemiernik cierpi latem
My witamy lato kwiatem .
A gdy zimą kwitnie ,rośnie ,
My myślimy już o wiośnie.

My witamy lato kwiatem .
A gdy zimą kwitnie ,rośnie ,
My myślimy już o wiośnie.



- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Krysiu...no nareszcie mamy piękną pogodę i działamy na działeczkach.
Ja tak się do tej pracy dorwałam że dziś przymusowe siedzenie w domu. Nogi w cztery litery mi wchodzą
. Marny byłby dziś ze mnie pożytek na działce. Byłaś na targach.
Ewelinko, Aniu.....oj tak, pogoda nareszcie dopisuje. Wczoraj nawet pierwszą w tym roku kawę na tarasie zaliczyłam.
Marysiu...sasanki fioletowe u mnie same wysiewają się jak głupie.
. Nie wyrywam bo mam także czerwone i białe. Te nie są takie chętne do wysiewania ale ciągle liczę że kiedyś także się wysieją. Znów mam pełno młodych siewek ale nie wiem jakie.
Marysiu........marzenia działkowe się spełniły.
. Dziś nawet paznokcie mnie bolą.
Elu...tyle róż ile ty jednorazowo dostałaś to ja mam na stanie przez tyle lat, włącznie z tymi zakupionymi w tym roku.
. Chcę sukcesywnie to zmieniać, ale najpierw muszę pozbyć się różnych piapierdółek.
Za wierszyk...
Wczoraj byłam na targach w Marszewie. Przyjechałam troszkę zawiedziona.
Jechałam raczej po konkretny zakup..liliowce. Wyboru żadnego nie było, te co były to takie co już mam. Przyjechałam z cebulami lilii, także drzewiastymi, różą i ciemiernikiem.. 


Nie było tego dużo więc po południu wszystko zostało już wsadzone
A na działce...kwitnień za wiele nie ma ale widać że roślinki ładnie ruszyły. Końcówka kwitnienia ciemierników.









Ewelinko, Aniu.....oj tak, pogoda nareszcie dopisuje. Wczoraj nawet pierwszą w tym roku kawę na tarasie zaliczyłam.

Marysiu...sasanki fioletowe u mnie same wysiewają się jak głupie.




Elu...tyle róż ile ty jednorazowo dostałaś to ja mam na stanie przez tyle lat, włącznie z tymi zakupionymi w tym roku.



Wczoraj byłam na targach w Marszewie. Przyjechałam troszkę zawiedziona.




Nie było tego dużo więc po południu wszystko zostało już wsadzone







- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu już się bałam ,że na targach nie kupiłaś żadnego ciemiernika
ale jednak kupiłaś
U Ciebie dużo cieplej niż u mnie 



Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Ja uwielbiam chodzić na takie bazarki. Tyle tam cudowności. 
