Ogródek to moje drugie życie 8 -sezon 2015,szaleństwo trwa

[sweetdaisy]

Faktycznie pogoda dziś u nas nie dopisuje. Niestety jutro też tak ma być
W niedzielę parę stopni podobno wyżej, ale i tak niezbyt fajnie.
Wiosna ma przyjść w ostatniej dekadzie miesiąca.

[Annes 77]

Drżę o moje róże,wyskoczyłam jak Filip z konopii

[JacekP]

Przypomniałaś mi Dorotko o mojej przylaszczce-siewce. Byłem przekonany, że będzie zwykła fioletowa i właśnie poszedłem sprawdzić - rozsiała się biała Też chciałbym ich mieć jak najwięcej ale one bardzo wolno rosną
Jesteś dla mnie skarbnicą wiedzy - nie wiedziałem, jak nazywa się mój pierwiosnek o bordowych liściach. Już wiem - to 'Goldennugget Yellow'

[edzywiec]

Dorotko wczoraj i dziśiaj padał u mnie rano śnieg jest pochmurno. Popołudniu i w nocy na odmianę deszcz i to dość sporo jednym słowem sprawdza się przysłowie w Marcu jak w garncu.
U Ciebie zdecydowanie łagodniejszy klimat a na sobotę to nie za bardzo pogoda się szykuje mówią że lepiej od niedzieli ma być.

[bejka1970]

Też zajrzalam do sadzawki mają piekny wybór trójlistów dobrze ,że nie mam na razie dla nich miejsca,bo bym się skusiła

[dorcia7]

Zuziu moze jednak pogoda nas zaskoczy i choć nie będzie padać?

ANiu nie" boj się " moje róże też przycięte i odkryte,to już dwa Filipy są ale jaki mróz musiałby przyjść żeby im zaszkodzić ? moim nawet nawóz rozsypałam

Jacku białą przylaszczkę mam od 3 lat,ale wolno przyrasta,u mnie nawet śladu po niej nie widać ,marzą mi się pełne,ale cóż...drogie są,a propos skarbnicy wiedzy ,nie przesadzajmy ,po prostu jak coś kupuję to nazwy spisuję,był czas że na działce same NN były

Ed a tak nawiasem mówiąc to nick od imienia? Edwarda?Edmunda?czy zbieg okoliczności? przysłowie się sprawdza tego roku,dzisiaj cały dzień deszczowy,nieprzyjemny

Beatko ja też wszystkiego nie kupuję co mi się podoba,też z braku miejsca,nieraz pomysłu..

Dzisiaj dostałam pierwiosnki od Beatki ,tyle roślin na balkonie ,a nie ma jak jechać i sadzić, może jutro się uda?choć po ostatnich 2 dniach nie będzie pogody aby na dłużej posiedzieć ,no ale może chociaż na chwilkę ??

[dorcia7]

A teraz moje kochane różomaniaczki i różomaniacy proszę mi doradzić czy teraz coś powinnam z różami zrobić tzn opryskać aby zapobiec chorobom w sezonie?rok temu te co miałam były zdrowe,a w ubiegłym roku i one i nowo-zakupione czarną plamistość załapały-jak wiecie zielona jestem w tym temacie

[Annes 77]

Dorotko w suchy dzień pryskasz miedzianem przed zawiązaniem listków,potem w kwietniu pryskam Confidorem.To jest preparat systemiczny,działający 3 tygodnie.Chroni przed szkodnikami ssącymi np przed bruzdownicą.

[aneczka1979]

O! I ja chętnie posłucham tych różanych rad.

A co do ogrodów to rzeczywiście najpiękniejsze są te co to ich właściciel wkłada w nie całe serce i duszę i czas... nie ktoś z zewnątrz...
No co?! Muszę "sobie jakoś posmarować" i Wam oczywiście.

[kwiaty_poli]

O też popryskam miedzianem. Ja jeszcze zawsze o tej porze opryskuję je na mszyce. To samo zrobiłam w zeszłym roku z kaliną, bo potem jak były kwiaty to i mszyce i pryskam to i tak te mszyce mi zeżrą polowe liści... W zeszłym roku nie miałam ani jednej mszycy na kalinie po tym wczesnym oprysku a i na różach też pojawiły się mszyce dopiero na koniec lata i to w minimalnej ilości.

[dorcia7]

Dzięki za cenne rady,ale czy mogę pryskać miedzianem jak mam już zawiązane liście?-niestety w lutym już miałam

[Annes 77]

Dorotko już masz liście? Pryskasz,kiedy stan jest bezlistny inaczej można popalić.

[dorcia7]

No nie w pełni rozwinięte,zaczątki liści

[Annes 77]

Masz może fotkę pstrykniętą?

[dorcia7]

Nie mam,dzisiaj miała byś sesja fotograficzna ,ale pada od rana i nosa z domu nie wystawiłam