Pierwszy storczyk,początki kolekcji - opieka nad storczykami,problemy

[michalchrzanow]

dzięki serdeczne ;)
POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!!!!

[Iwcia&Patyrek]

Zakładam ten temat, chociaż nie mam takich pięknych stroczyków jak wy. Jednak pod wpływem właśnie Was i tego forum pokusiłam się o kupienie kilku zmarnowanych storczyków z jednego z marketów mając taką skromną nadzieję, że uda mi się je przywrócic do życia a w jakiejś tam przyszłości do kwitnienia.

Dwa z tego co obserwuję mają się dobrze, jeden niestety nie. Wyjełam go z doniczki i miał całkiem przegnite korzenie, które rozpadały się w rękach poza tym nawet w doniczce były odpadnięte już jego korzenie w fragmentach NIestety kupując go tego nie zauważyłam, bo miał jędrne korzenie powietrzne i jędrne liście, myśłałam więc , że może nie jest najgorzej. W domu niestety okazało się, że po wycięciu zgnitych korzeni, nie ma ani jednego dobrego. W związku z tym moje pytanie.

Czy ten Falek, ma szansę na wytworzenie nowych korzeni? Czy przeżyje, czy raczej powinnam go sobie spisac na straty? Jak z nim w tej sytuacji postępowac?

Jutro zrobię zdjęcia i zamieszczę

Pozdrawiam
Iwona

[Jeanne]

Witaj
jeśli ma, jak napisałaś, jędrne korzenie powietrzne (napisz w jakiej ilości lub najlepiej zrób fotkę), to proponowałabym wsadzić te powietrzne w podłoże (oczywiście najlepiej nowe, podłoże do storczyków), one przejmą funkcje zwykłych korzeni a storczyk z czasem wytworzy nowe (i zwykłe i powietrzne) szanse na przeżycie są spore, skoro ma jakiekolwiek korzenie i jędrne liście.
Ale czekam na fotki, wtedy łatwiej będzie coś doradzić

[x-k-a]

Witaj

Wrzuć jakieś zdjęcia to będzie można więcej powiedzieć, a na pewno nasza reanimatorka specjalistka ;:225 podpowie ci co najlepiej w tej sytuacji zrobić ;:165

[Iwcia&Patyrek]

niestety tak to wygląda

[x_o-n]

Ja bym te korzonki wsadziła w podłoże. No i na efekty trzeba będzie trochę poczekac.

[ljlj100]

Witaj Iwonko. Twój storczyk nie wygląda źle. Ja bym go przesadziła, tak żeby w podłoże schować część korzonków powietrznych. Tylko ostrożnie z podlewaniem. Ja niedawno kupiłam phalaenopsisa z wszystkimi korzonkami powietrznymi mocno przyciętymi /szpeciły roślinę - tak się wyraziła sprzedawczyni/. Dzisiaj mój biedaczek już wypuszcza nowe.Pozdrawiam i życzę Ci sukcesu. Bożena.

[Iwcia&Patyrek]

Dziękuję bardzo za zainteresowania i wsparcie. Trochę mnie przeraziły mnie te zgnite korzenie. Ale teraz jestem dobrej myśli:)

[kwiato_maniaczka]

Wtajcie:) Dostałam od przemiłej koleżanki storczyka, Jest troszkę zaniedbany, tzn, rośnie sobie w ceramicznej osłonce, w zwykłej ziemi uniwersalnej, był bardzo rzadko podlewany:(, Czy może mi ktoś pomóc go uratować? wiem ze musze go przesadzić do nowego podłoża do storczyków i do przezroczystej doniczki. Ale co dalej? skąd mam wiedzieć czy z korzonkami wszystko ok? Ale chyba ok bo pomimo tego że rośnie w zwykłej ziemi uniwersalnej wypuszcza liście:) Nie wiem na jaki kolor kwitł, I czy ma jakieś szanse po uratowaniu jeszcze kiedyś zakwitnąć? Wierzę ze pomożecie mi go uratować:)

Pozdrawiam wszystkie storczykoMANIACZKI:)

Oto zdjęcia opisywanego storczyka:)

[AGNESS]

Witaj, zgadza się, że storczyka koniecznie musisz przesadzić. Wygląda całkiem nieżle jak na warunki w jakich rośnie, więc na pewno uda Ci się go podkurować. Najważniejsze, to obejrzyj korzonki, muszą być twarde i nie mogą rozłazić się w palcach. Wypłucz korzonki przegotowaną wodą z resztek ziemi i pozostaw do wyschnięcia,jeśli są jakieś zgniłe obetnij i posyp węglem aptecznym. Następnie posadż w lużne podłoże do storczyków( ja najbardziej lubię extra z orchidsklepiku, dostępne jest również w LM) Następnie postaw na podstawce z namoczonym keramzytem i nie podlewaj ok 10 dni.

[joga]

Witaj
Na pewno trzeba go przesadzić do nowego podłoża. Najpierw należałoby sprawdzić korzonki. Jak możesz wyciągnij go z doniczki i przepłucz korzenie, najlepiej przegotowaną i odstaną wodą.
Jeżeli zrobisz zdjęcia ocenimy stan korzeni.
Pozdrawiam

[śnieżka]

Witaj w gronie zarażonych 'wirusem storczykowym'. Twojego storczyka na pewno uda się odratować. Nie takie biedactwa dzięki pomocy storczykowych maniaków, udało się tu przywrócić do zdrowia. Życzę więc powodzenia w jego rekonwalescencji. Nie udzielę porad jak go ratować, bo sama mam zbyt mało doświadczenia, lepiej niech wypowiedzą się bardziej kompetentne osoby.

[Wanda]

A na razie, to przynajmniej wyjmij go z tej ziemi. Nawet, jeśli poleży bez podłoża ze 2 dni, to lepiej, niż w tym błotku.

[kwiato_maniaczka]

Bardzo wam dziękuje:) Cieszę sie z tak szybkiego odzewu. Storczyk własnie sobie siedzi w garnuszku z wodą, Wkładam moje storczyki do garnka z wodą na godzinkę co 2 tygodnie. Mam jeszcze 2 storczyki oprócz tego, Tylko że już przekwitły. Jutro wyjmę go z doniczki i pokaże wam korzonki, wymyje je i pozwole przeschnąć do poniedziałku. Dopiero wtedy będe mogła kupić podłoże do storczyków i przezroczystą doniczkę.


Napiszcie mi jak się opiekujecie swoimi storczykami, bo nie mam przy nich doświadczenia.

Pozdrawiam serdecznie Asia

[x_o-n]

Witam serdecznie Kwiatomaniaczkę Chyba dzisiaj widziałam już gdzieś te zdjęcia

Ale ten świat mały