Zielono wszędzie (Frael)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ajania
1000p
1000p
Posty: 1153
Od: 10 lut 2011, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Elu,
pięknie u Ciebie mimo strat o których wspomniałaś. Roślinki cudnie kwitną ;:138 .
Piszesz o szkodnikach, które zjadają Ci rośliny - ja wyjechałam na tydzień zostawiając w altance otwarte drzwi całą dobę. Jak wróciłam - oczom nie mogłam uwierzyć - dziury powygryzane we wszystkich episciach i kohleriach. Ratowałam rośliny przez ponowne ukorzenianie a resztę wyrzucałam. Zielone gąsienice je oblazły. Nie mogłam się pozbyć, bo tak jak piszesz trudno je zobaczyć w gąszczu zieleni :shock: . To podobno larwy ćmy, taką dużą miałam w roślinach.

Fajnie, że zaktualizowałaś wątek, lubię tu zaglądać :wit .
Awatar użytkownika
eriopus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1339
Od: 24 cze 2015, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Piper jest cudny i coraz bardziej go pragnę :;230 A te udziwnione pelargonie ;:167 ;:167 ;:167
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 857
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Witaj! Piękne roślinki niech dalej rosną tak zdrowo i cieszą Twoje i nasze oczy :D
Awatar użytkownika
Paulinaaa
1000p
1000p
Posty: 1134
Od: 9 sty 2013, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Elu masz niesamowicie pięknie "udekorowany" balkon ;:173
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Dziękuję pięknie za odwiedziny. ;:3

Dzisiaj moje balkonowe skalniaczki. Muszę się przyznać, że bardzo, ale to bardzo lubię rojniki... ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I jeszcze niedobitki moich fuksji.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Żurawki.
Obrazek

Obrazek

Tych obgryzionych przez psa i kota wcale nie pokażę. ;:173

To jeden ze szkodników... Słodziak co? To nowy domownik - Lucynka.

Obrazek

Obrazek

A tu drugi szkodnik... Ona się przynajmniej wstydzi. ;:198

Obrazek
Awatar użytkownika
Paulinaaa
1000p
1000p
Posty: 1134
Od: 9 sty 2013, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Czemu piszesz, że "niedobitki fuksji" - pięknie zakwitła ;:oj
Lucynka jest cudowna ;:167 wymiziaj ją i zawstydzonego słodziaka ;:173
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Futrzaki wymiziane. :D Miziane są zresztą i bez dodatkowej zachęty. ;:198
Paulinaaa pisze:Czemu piszesz, że "niedobitki fuksji" - pięknie zakwitła ;:oj
A bo miałam początkowo siedem fuksji, a ostały mi się dwie. ;:145 No, niby trzy, ale ta trzecia właśnie dogorywa... Mój wyjazd i upały zrobiły swoje. ;:174

eriopus pisze: Koty uwielbiają wchodzic do misek, pudełek a najchetniej do takich które od nich sa zdecydowanie mniejsze.
O tak. :;230 Pamiętam, że widziałam gdzieś zdjęcie jednego z Twoich maluchów, który zasnął w... sandale. Zostanie mi w pamięci już na zawsze. ;:191 ;:191
Lucynka lubuje się w 'szlachetniejszych' przedmiotach, kryształowa misa jest idealna. ;:173

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Balkonowe skalniaczki przepiękne, chyba się zarażę i też kupię rojniki :;230
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Polecam. ;:3
Cudownie wyglądają i są odporne. Zimę spokojnie przeżyły na balkonie bez okrycia. :)
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Tak, ostatnio układa się w podstawce pod doniczkę. ;:173 Z zapałem włazi również do wszelkich toreb. ;:128
eriopus pisze:No właśnie chciałem powiedzieć że to na swierzb wygląda. Wiesz , że ja w kocich sprawach przewrażliwiony jestem. Ale dobrze, że juz u weta byłaś. Ludzie często nie wiedzą o pewnych sprawach zwiazanych ze zwierzakami.
Ja pilnuję takich spraw, zwierzaki mają robiony przegląd uszu regularnie. Jak się okazało, że Lucynka ma zawalone uszy, to do weta wybraliśmy się i z Luną (pies) i z Luśką (drugi kot), w ramach kontroli. :)


Dzisiaj dla odmiany Hoja surigaoensis. :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
eriopus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1339
Od: 24 cze 2015, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Super kwitnienie. Ale moja ulubiona hoja jakos mało przebarwiona :) Zawsze tak ma? Niektóre klony sa bardzo uparte w tym względzie.
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Piękna hoja, lubię te wielkie sztywne liście, tylko potem się rozpychają na parapetach i miejsca brak :wink:
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Trochę miejsca zajmuje, to fakt. ;:173

Wcześniej była bardziej wybarwiona, ale zaczęłam opuszczać roletę, bo mi za bardzo słońce paliło hojki, i straciła kolorki. Chociaż liście zrobiły jej się takie bardziej limonkowe.

Obrazek
Awatar użytkownika
eriopus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1339
Od: 24 cze 2015, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Takie liście wysmażone lubię. No tak jak liście albo limonkowe albo ciemnozielone jak ma za mało światła.
Awatar użytkownika
Frael
500p
500p
Posty: 501
Od: 25 paź 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielono wszędzie (Frael)

Post »

Musiałam zacząć cieniować, bo w te dzikie upały tak paliło słońce, że to już nie było opalanie, a niszczyło rośliny. Ta limonka na liściach została jak zniknęła czerwień. ;:198
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”