Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19

[Marginetka]

Marysiu, pięknie wygląda Twój ogród! Kwitnienia oszałamiające, bardzo podoba mi się to wzajemne przenikanie kwiatów, brak wyraźnej granicy. Ślicznie kwitną róże. To prawda, że jesteś o kilka tygodni do przodu w porównaniu z centrum, moje hosty dopiero niedawno rozłożyły liście Czy Św. Tereska ma już kwiaty? Pamiętam ją z ubiegłego roku, przepiękna jest.

[Maska]

Martuś koziorożec to krwiściąg lekarski, a Ty jaki masz? buziaki przesyłam
Małgosiu ja nie ścinam bodziszków, bo miejsca mam dość; za bardzo rozrasta się żałobny to usuwam całe rośliny. Właściwie niektóre bodziszki są dekoracyjne z liści i zadarniają powierzchnię.
Martuniu Marginetko na 15 str. jest św.Tereska z Lisieux w tym roku, chociaż przesadzona kwitnie ładnie A róże kwitną dopiero pierwsze, którym widzę do pełnego kwitnienia brakuje jakiś tydzień. A hosty teraz są najładniejsze, bo rozety liści w pełni rozwinięte, a liście jeszcze nie poobgryzane przez ślimaki.

[lora]

..ja też nie przycinam niech zadarniają wolną przestrzeń...no tak ja jej mam dużo...
najładniejsze liście to chyba ma bodziszek żałobny...a u mnie goździki nie utrzymują się...

[DTJ_1]

kwieciście kolorowo

[chinanit]

Marysiu, miałam napisać to samo: dziwny ten Twój krwiściąg. Bo moje też inne.
A mój ogród ktoś z balonu oglądał.



Myślałam, że zaczepią, albo wylądują.

[Margolcia_K]

Marysiu, jestem zauroczona "Królową Szwecji".
Ale do Szwecji to mi ona nie pasuje.
Dawno temu, gdy byłam małą dziewczynką w jakiejś "zagranicznej" kolorowej prasie widziałam zdjęcia ze ślubu Sorayi z szachem Iranu. Jak tylko zobaczyłam Twoją "Królową", to natychmiast stanęła mi przed oczami Sorayia w stroju ślubnym. Choć zupełnie nie pamiętam, czy ten strój nie był przypadkiem biały. Ale to zupełnie nieważne, Sorayia była dla mnie wtedy najpiękniejszą księżniczką na świecie (i też chciałam być taka piękna i mieć za męża takiego szacha - tylko proszę się nie śmiać, miałam wtedy około 7 lat!)
A róża jest po prostu piękna. Czy równie pięknie pachnie?

[iwona0042]

Marysiu u Ciebie irysowo, bodziszkowo, orlikowo i różano i w ogóle pięknie różyczki z patyczków kwitną a ta królowa faktycznie cudo

[PEPSI]

A ja nie mam bodziszków, orlików, i kwitnących róż

[Maska]

Misiu może wyplewisz nim urosną? u mnie goździki mają się dobrze, a w ubiegłym roku wzbogaciłam się o parę odmian
Właśnie dzisiaj oberwałam przekwitnięte bodziszki żałobne
Dorotko jak to w ogrodzie
Marysiu jak się zaczerwieni to będzie bardziej podobny
To Ciebie też mają na oku
Margolciu kwiaty tej róże są jak filiżanki równiutkie i pięknie pachną.....różą
Śmy z jednego czasu widać , bo ja pamiętam jak byli w Polsce to we wszystkich gazetach opisywali tą romantyczną miłość.
Iwonko Kochana! a teraz zimno i deszczowo, ale podobno ma się zmienić....tylko czy na pewno?
Małgosiu dlaczego ....chcesz mieć to Ci poślę na Twoją skarpę

Zakwitła mi róża kupiona rok temu.....strasznie mi się podobają takie róże ciemne z żółtym środkiem i zniewalająco pachnące....Oto ONA!



znalazłam kiedyś stronę z różami (oczywiście nie polską) to było tam ich kilka i muszę koniecznie mieć ich więcej

pcha się już RiB



i jeszcze jedna pięknie pachnąca



pierwsza piwonia rozkwita (no nie licząc drzewiastej, która wygląda opłakanie )



I dla tych co nie mają bodziszków




I jeszcze jeden upajający zapach!

[klarysa]

Marysiu, ci którzy maja ich sporo też się ucieszą.
Cudna ta ciemna róża .

[survivor26]

och, tę ciemną też muszę mieć! Uwielbiam ten kolor u róż, a na razie mam raczej jaśniejsze fiolety... a czy ona pachnie?

[Maska]

Justynko
Nie lubię własnych rzeczy chwalić, ale ją muszę .....jest cudna
Pati nie jest duża no może 5-6 cm średnicy, ale zapach bardzo silny , niestety nie powtarza kwitnienia. Poczytaj http://rosarium.com.pl/produkt/rosa-gallica-violacea
Na jeszcze jedną, właśnie fioletową (lawendową) czekam, bo kupiona rok temu a nie kwitła jeszcze

[PEPSI]

Marysiu, te ciemne róże mają w sobie to COŚ. Jest boska. Nie dziwię się, że tak Ci się podoba. Ja też wolę róże w wyraźnym kolorze, nie wiem ale białe w ogóle do mnie nie trafiają. U Ciebie też dojrzałam kiedyś taką wypasioną, o aksamitnych, ciemnych płatkach. Bacarolle?
A za nasionka dziękuję. Kochana jesteś.

[Maska]

Małgosiu chyba wyślę Ci siewki czy roślinki, bo nie wiem jak pobrać nasionka z bodziszków. Barkarole niedługo zakwitnie 3 kwiatami, a teraz wygląda tak

[lora]

Maryś o ja też nie wiem jak pobrać nasionka z bodziszków dziewczyny mnie prosiły ...ja to chyba wykopię ...a ja uwielbiam róże w kolorze łososiowym...