Iwonko(iwona0042)! Ja je widzę
Piotr (misiaczekm)! No niestety piesio musi oznaczyć swój teren. Pilnuje tylko by omijał iglaki i np. rh. Jeszcze trochę plewienia mi zostało. Cięgle to samo

Avalon jest na prawdę piękna różą. Początkowo pistacjowy, a potem jak bita śmietana
Świdośliwa po raz pierwszy będzie mieć owoce
Elwi! Kiedy kupowałam Avalona i chciałam dowiedzieć się czegoś na jej temat, nie bardzo było kogo zobaczyć. Jednak kupiłam 4 krzaczki i jak zaczęłam pokazywać kwiaty, to się zaczęło

Dorych kilku forumowiczów sobie ja kupiło

Ogród musi być kolorowy i taki mi się nie nudzi. Taki i ... wyplewiony!
Miłko (takasobie)! Jarzębiec po jakimś czasie staje się kłopotliwy, ale go po prostu plewię. A variegatowy pewnie nie jest aż tak ekspansywny. Nie wiem, ale nie będę ryzykować
Kasiu (Kasiula17)! Dziękuję

Sikacza trzeba pilnować, by nie sikał tam, gdzie może to zaszkodzić. A i tak nie zawsze się udaje...
Jagódko! To jest mała - futrzasta - fontanna

Bardzo pilnuje, by teren był solidarnie oznaczony. Co do chwastów i w taki gąszczu są, ale ich nie widać. Oczywiście do czasu i na pewno jest ich mniej. Stąd ten sposób sadzenia mi bardzo odpowiada. Co do irysów, dalej pracuję, by urozmaicić kolorystycznie szpaler...
Jolu (April)! Orliki wyhodowałam z kapersa, jak i parę innych roślin. Ładne wyszły

Azalii Knapp-hill jest kilka, różnych kolorystycznie. Spotkałam się przynajmniej z trzema, w tym białą. A sikacz - już kilka roślin swoim 'nawozem' załatwił. Nie jestem w stanie go w 100% upilnować.
Marysiu (Maska)! Z tą perfekcją to bym się kłóciła. Dziś zrobiłam obchód i widziałam, ze co nieco mi umknęło

Ale trochę poprawiłam, a resztę zrobię, jak obeschnie po tych paskudnych deszczach. Teraz już nie pada, ale 12 stopni i mokro to nie są warunki do prac w ogródku!
Mariolu (kropelka)! Ale Cię dawno nie było

Te obowiązki... Fajnie, że Ci się nadal u mnie podoba!
Mimo deszczu i nie za wysokiej temperatury różyczki zaczynają kwitnąć. Jak tylko wyjdzie słonko buchną kwieciem. Jestem tego pewna
Margo Koster
Rhapsody in Blue
Sweet Pretty
Chippendale
Pastella
Louise Odier
Avalon
Cristata (Chapeau de Napoleon). Jak ona pięknie pachnie
Clematisy także nie próżnują. Wszystkie zapaczkowane, a najpiękniej kwitną
Jan Paweł II
Westerplatte
Polish Spirit
I jeszcze moje najstarsze hosty. Odmian nie znam, ale są śliczne i duuuże
