Mój kwiatowy azyl cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Jolu u mnie niestety nie zawsze zgadza się kolor róży z tym, co obiecał producent.
Kiedyś kupiłam trzy róże okrywowe w różnych odcieniach różu i wszystkie zakwitły na biało ;:306
Czasami są też miłe niespodzianki, jak ta ślicznotka na poniższym zdjęciu :tan

Obrazek

Grażynko z tego, co widziałam, to róż w żółtym kolorze nie jest za wiele, więc jest nadzieja, że uda ci się ją zidentyfikować.
Gorzej gdyby była różowa :lol:

Szałwia srebrzysta
Obrazek

Dorotko mam pudełko pełne etykietek z nazwami róż :D
Przyrzekłam sobie, że kiedyś w końcu zrobię z nimi porządek, choć wiem, że nie będzie to łatwe.
Jak widzisz nie podam ci nazwy tych dwóch konkretnych róż, co wyjdzie z korzyścią dla twojego portfela ;:170

Tojeść kropkowana
Obrazek

Aniu mam nadzieje, że to nie jedyny twój rojnik, bo faktycznie możesz się z nim pożegnać.
Nie ma jednak co rozpaczać, bo za kilka złotych kupisz sobie doniczkę pełną rozetek ;:108

Szarotka alpejska
Obrazek

Wandziu róże bardzo mi się podobają i uważam, że w ogrodzie pełnym bylin muszą być, ale nie jestem ich pasjonatką.
Spotkałam na forum wiele dziewczyn, które mają wspaniałe kolekcje i przy tym ogromną wiedzę,
ale też wiele problemów z utrzymaniem ich w dobrej kondycji.
Ja chyba jestem za leniwa, aby wykonywać te liczne opryski i śpię spokojnie, kiedy zapowiadają wiosenne przymrozki ;:173
Cieszę się, że to napisałaś, bo czasami czułam się źle, że nie mam "królewien" ;:196

Driakiew
Obrazek

Marto zawsze podobały mi się róże szczepione na pniu, ale kiedy zobaczyłam, jak moja sąsiadka nie może poradzić sobie z ich zimowaniem (robiła chochoły, przyginała do ziemi i kopcowała) zrezygnowałam.
Może kiedyś skuszę się, ale muszę spotkać taką, która "chwyci mnie za serce " ;:196

Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

to jest myśl- lepiej nie znać nazw ;:306 portfel będzie dalej pełny :?: pokazuj dalej a ja swojej listy nie będę wydłużać
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Cóż mam nadzieje, ze kiedys znajdę jej imię.
Ona też z tych na początku marketowych.
Czy na ostatniej fotce to Hanabi ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Róże na pniu najbezpieczniej hodować w donicy, a na zimę przenosić do garażu lub piwnicy. Znajoma przenosiła do pomieszczenia, które zimą przemarzało, a róża rosła bez problemu. Wykończyły ją dopiero żółte mrówki :evil:
Uważam, że jakieś róże po prostu muszą pojawić się w ogrodzie :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Matulu, twoja ostróżka jest ogromna ;:oj . Czy to jakaś konkretna odmiana czy wysiana z nasion? Moja póki co nie przekroczyła pułapu 60 cm..takie małe byleco ;:306 ale kolor fajny więc nie narzekałam ;:173
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Nareszcie popadało. Co prawda tylko pół godziny, ale to zawsze coś, gdy nie ma się możliwości podlania ogrodu.
Jeżeli jutro nie doleje, to chyba będę musiała chwycić za wąż ogrodowy :?
DTJ_1 pisze:to jest myśl- lepiej nie znać nazw ;:306 portfel będzie dalej pełny :?:
Coś ci nie wierzę ;:185 Nawet nie znając nazw potrafimy nieźle odchudzić portfel ;:304

Obrazek

Grażynko mnie też wydaje się, że to Hanabi.
Mam jeszcze jedną różę w barwach narodowych. To Purple Tiger.
Kwiaty ma o wiele większe i pełniejsze.

Obrazek

Obrazek

Ewo dziękuję za podpowiedź ;:333
Właśnie zdecydowałam, że datura już nie wróci na zimę do domu, więc mogę pozwolić sobie na jedną dodatkową donicę do noszenia :wink:

Przymiotno ogrodowe
Obrazek

Sabinko ta ostróżka to samosiejka. Ma chyba około trzech lat.
Mam tego dużo więcej, ale jeszcze nie kwitną. Tylko ta pospieszyła się ;:333

Gailardia
Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Oj ta kępa przymiotna to ładniutka jest. Ja mam już kolejny rok jakieś rozklapciałe flaczki zamiast kępy. A kolor tej byliny tak bardzo mi konweniuje, że marzyłam nawet o jej rozmnożeniu. Niefart, po prostu mam.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Wow ale piękne przymiotło a Purple Tiger urzekająca ;:196
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Iwonko nie rozsiały się, bo obcinam je po kwitnieniu, żeby zakwitły ponownie w sierpni (bo tak je kocham) :). A od jakiś 3 lat co roku wysiewałam je do gruntu z kupnej paczki, tak żeby podosadzać, wymienić stare i słuchaj nic nie wzeszło, ani jedna!
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Napisałam bo ją mam i wiem ze na pewno to ta.
Ta druga też bardzo ładna. ;:333
Przymiotno iście katalogowe, pewno ma super warunki.
Gailardia też nie do pogardzenia, moja jeszcze siedzi w doniczkach. ;:306
Nie mogę wysadzić bo tak sucho, że łopaty sie nie wsadzi w ziemię.
Ale zaczęło kropić, może wreszcie popada.
Grażyna.
kogro-linki
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Wandziu przymiotno mam od wielu lat i uważam je za bardzo wdzięczną w uprawie roślinę.
Właściwie przypominam sobie o niej, gdy zakwitnie, bo tak dobrze radzi sobie beze mnie :D
Myślę, że służy mu moja przepuszczalna gleba, a jak jest u ciebie, glina ?

Celinko zawsze przycinam przymiotno po kwitnieniu i dzięki temu zakwita powtórnie :uszy
Lubię jego pastelowy kolor kwiatów, więc staram się, aby kwitło, jak najdłużej.

Karolinko, czy te nasiona to była ostróżka jednoroczna, czy bylina ?
Dziwne, że nie wzeszła ci ani jedna roślina :?
Może w tym roku zostaw jedną na nasiona, a resztę przytnij. Świeże nasiona najlepiej kiełkują, ponieważ szybko tracą zdolność kiełkowania.

Grażynko gailardia to zmora mojego ogrodu :lol:
Ona rośnie dosłownie wszędzie. Ja tylko chodzę i wyrywam, bo inaczej zagłuszyłaby pozostałe rośliny.
Mam ją w dwóch, czy trzech kombinacjach żółtego z bordo, ale ostatnio widziałam u Wandzi w ślicznym wiśniowym kolorze
i tej pozwoliłabym rozsiewać się ;:170

Czy to może być Graham Thomas ?
Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Jeśli to młoda róża to może być, jest do niego w kolorze podobna.
Policz płatki na ładnym kwiecie to będziesz pewna, powinno być ich 35.
Powinna wyglądać tak - http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.1839.1
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17397
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

:wit
Faktycznie ślicznotka na poniższym zdjęciu ;:108
Purle Tiger też ładniutka :D
Szałwia srebrzysta przyciąga wzrok,okazała,ładna ;:333
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Różyczka prześliczna, ale mi do Grahama zupełnie niepodobna , całkiem inny kształt kwiatu i kolor nie do końca . Z tym , że ze mnie żaden różany znawca, więc tylko tak delikatnie napomykam :wink: :lol:
Cudna kępa przymiotna, moje jakieś takie ubogie w kwiaty :roll: ... a i szałwia cudo ;:oj
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5

Post »

Od kilku dni z nadzieją patrzyłam na prognozy pogody i w końcu doczekałam się...pada :heja
Nie dość, że było bardzo sucho, to nie dało się oddychać. Teraz jest super.
Grażynko, Aniu, Agnieszko to miłe, że o mnie pamiętacie ;:4 ;:196
Zanim rozpadało się, udało mi się zrobić kilka fotek mojego niekontrolowanego buszu.
Przyrzekam, że większość to rośliny ozdobne, choć nie ukrywam, że chwasty też się znajdą ;:170

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mój ulubiony kolor róży ;:167
Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”