Elwi pisze:Moni podziwiam Cię za determinację i wytrwałość w dążeniu do realizacji zamierzeń ogrodowych. Poidełko z kostką wygląda świetnie. Zachwycają mnie niezmiennie Twoje lawendowe ostróżki

Piwonie podobnie jak Ty, uwielbiam i jestem zła na pogodę, która ciągle wywija jakieś numery - czego nie zniszczył deszcz, to teraz dobił upał

Czy ta piwonia to Sarah Bernhardt?

Elwirko, niestety nie umiem Ci powiedzieć jaka to odmiana - większość moich piwonii to bezimienne panny

Niektóre swego czasu próbowałam zidentyfikować na wątku piwoniowym, ale później już tego zaprzestałam - cieszę się, że są ładne, zdrowe, pięknie pachną i już

. Staram się wciąż kupować nowe odmiany, już z imieniem, ale jednak większość jest tych bez imienia, które kupiłam na forum albo na all... lub w ogrodniczych jako "piwonia różowa" lub "piwonia biała" i nie wiem co to za jedne
Możliwe, że ta różowa to właśnie Sarah, ale chyba trzeba by było zapytać Izabelę z wątków piwoniowych - od Niej mam też sporo kupionych bezimiennych, więc może potrafiłaby zidentyfikować.