Moje kwiaty w przechowalni

[Tajka]

Halinko masz naprawdę piękne iryski.
Dla mnie najważniejszy jest kolor, a takie udziwnienie płatków na drugim miejscu.
Widzę, że czyściec tak pięknie Ci kwitnie. Mój pomimo, że się rozrósł, prawie nie kwitnie i kwiaty malutkie.
Zaniedbałam go, rośnie bez nawożenia i przesadzania, gdyż myślałam, ze jest bezobsługowy, jak czyściec wełnisty .
U nas pada drugi dzień i już mam dość, więc rozumiem, co przeżywasz. Poniszczy kwiaty .
Pozdrawiam serdecznie .

[hala67]

Tereniu bardzo Ci dziękuję za pochwały irysów. Zgadzam się całkowicie z Twoją hierarchią wartości.
U mnie jest słaba gleba, więc podratowałam kwiaty nawozem długo działającym. Nie jestem zwolennikiem środków chemicznym, ale nie miałam jeszcze wtedy gnojówki z pokrzyw.
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie od dwóch dni już nie pada.

Dla Ciebie moje goździki:

[tu.ja]

Cudne goździki! Tak je lubię, że mam wrażenie jakbym czuła zapach patrząc na te zdjęcia.
Te ostatnie to takie maluszki mini-mini, prawda? Też mam takie.

[malgocha1960]

Halinko,zadałaś mi teraz zagwostkę,bo u mnie kwitnie to,co ty nazwałaś czyśćcem,a ja byłam swięcie przekonana,że to miesięcznica.Myślę teraz gdzie ja ją mam?

[heliofitka]

U mnie po kilkudniowych opadach wyjrzało na chwilę słońce (sobota) i jak wpadłam do ogrodu, to nie wiedziałam w co najpierw ręce włożyć (mszyce, chwasty, zdjęcia) Widzę, że znowu nadciąga deszcz, a co najgorsze, to jest okropnie zimno.
Halinko przypomniałaś mi, że istnieje coś takiego, jak goździki. Może takiego wyboru nie mam, jak ty, ale coś się tam znajdzie

[hala67]

Izuniu maluszki mini-mini, jak nazywasz, to goździk siny 'Senior'. Bardzo wdzięczne kwiatuszki. Podobnie jak Ty, uwielbiam wszelkiej "maści" goździki (za ich zapach zwłaszcza).

Małgosiu miesięcznica jest podobna do czyśćca. Różnią się wysokością i ułożeniem kwiatów. Pamiętam tą roślinę z ogródka mojej mamusi. Miała bardzo przyjemny zapach.

Iwonko dzisiaj u mnie również jest bardzo zimno i mokro. Deszcz siąpi od samego rana i ani jednego promyka słońca. Biegnę do Twojego wątku obejrzeć goździczki.

[JacekP]

Goździki wspaniałe! Ostatni irys nn też
Od ostatniego wpisu u Ciebie troszkę się podszkoliłem w temacie kosaćców i teraz już wiem, że ten którego określiłem jako variegata, to odmiana wywodząca się od tegoż gatunku. Na początku XX wieku powstało wiele takich odmian i są dość podobne do siebie. Różnią się ilością żyłek na płatkach, odcieniem i niewielkimi detalami. Rozpoznałem dwa z moich odmian.

[elakuznicom]

Halinko, jak zwykle pięknie Ci wszystko kwitnie goździki śliczne , kupowałam na giełdzie kępkę w pąkach , teraz się otworzyły i są blado różowe muszę dokupić te ciemniejsze
bardziej mi się podobają , jak u Ciebie rośnie wysoko Firletka smółka ? nie mam tej odmiany a bardzo mi się podoba daje tyle koloru , na działce nie byłam , bo pogoda jak widać
nawet w przydomowym niewiele co można zrobić , Halinko zdjęcia

[slila1]

Iryski masz piękne, zachwyciłam się też tą "inną" kamasją.
U mnie deszcz poniszczył astry alpejskie i irysy wysokie. Teraz kolej na kwitnienie goździków, może chociaż one unikną deszczu. Od jutra pogoda ma ulec poprawie.

[hala67]

Witam miłych gości

Jacku bardzo dziękuję. Jak zwykle okazałeś się niezawodnym tropicielem i znawcą irysów. Już kilkakrotnie zaglądałam na strony "wirtualnej Irysolandii", ale jest tam tak wiele odmian że zrezygnowałam.

Eluniu nie dziwię się, że chcesz powiększać kolekcje goździków. One są tak cudne i tak pięknie pachną...
Firletka smółka osiąga wysokość około 40 cm. Efektownie wyglądała do pierwszych ulewnych deszczy. Nasiąknięte i ciężkie kwiaty wyłożyły się.

Lideczko bardzo dziękuję za pochwały irysków i kamasji. Jest mi bardzo przykro z powodu Twoich strat w roślinkach. Pogoda w tym roku daje nam popalić. Mam nadzieję, że limit wybryków natury już się wyczerpał.

... kilka moich kwiatuszków...

inkarwilla

penstemon bródkowy

chaber białawy

liliowiec botaniczny od Izuni (tu.ja)

kolejny liliowiec botaniczny od Izuni (tu.ja)

liliowiec 'Stella de Oro'

irys syberyjski

[JacekP]

Bardzo ładny irys syberyjski! I penstemony super

[tu.ja]

Zdjęcia - rewelacja! Zastanawiam się co masz do zarzucenia swojemu aparatowi.
Biała inkarwilla niestety u mnie nie przeżyła pierwszej zimy , a taka jest urocza.
Irysy syberyjskie mam tylko niebieskie. Kupiłam biały i różowy u znanego sprzedawcy, ale wciąż nie kwitną. Takie maleństwa to były
A co do tego goździka to chyba mam innego lub pomyłkę, bo na znaczniku mam inna nazwę.

[hala67]

Jacku bardzo dziękuję za pochwały moich kwiatów. Niestety, po kwitnących irysach pozostały tylko wspomnienia i zdjęcia.

Izuniu cieszy mnie Twoje uznanie dla moich zdjęć. W moim aparacie szwankuje elektronika. Samoczynnie się włącza i wyłącza w najmniej odpowiednim momencie. Potrzeba mieć do niego bardzo wiele cierpliwości. Oczywiście, jeżeli chodzi o optykę, to nie zamieniłabym go na żaden inny.
U mnie inkarwille odczuwają jeszcze skutki przeprowadzki. Różowa, ku mojemu wielkiemu żalowi, w tym roku nie zakwitnie.
Irysy syberyjskie mam z tego samego źródła, zakwitł mi tylko jeden.

... kilka kwitnień z mojej przechowalni...















Nazwy tej rośliny nie znam. A może ktoś z odwiedzających ją rozpozna...

[iwona0042]

Halinko śliczne kwitnienia w Twojej przechowalni, a tego ostatniego kwiatka nie znam, ale bardzo ładny

[tu.ja]

Tak sobie kombinuję, że te żółte kwiatki to może być arnika. Ale wcale nie musi. Wygląda ciekawie.
Goździki kropkowane od Ciebie pięknie mi kwitną, chociaż w porównaniu do Twoich są jakby "wychudzone".
Incarwilla biała Po mojej zostało tylko wspomnienie
Zakwitł już jeden z liliowców od Ciebie Prawie miesiąc wcześniej niż w zeszłym roku.