Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

[Martada]

Żanetko te 10% to o moich było.
W ogóle to jakoś ostatnio dużo o tych procentach(niekoniecznie w postaci składu podłoża) w dziale kaktusianym...
Biorąc pod uwagę co posiałaś to mnie te 40% (notabene ) wcale nie dziwi

[piasek pustyni]

Kaktusów jeszcze nie siałam, więc nie za bardzo znam składniki - notabene - procentowe podłoża Ale u mnie jest jak w dobrym procentowym napoju - czterdzieści tak mniej więcej. Dziś dam im jeść - i też procentowo, bo roztwór też musi być w odpowiednich procentach, jak Henryk sugerował. I sama widzisz, że bez procentów ani rusz

A tak w ogóle to mnie te procenty nie przeszkadzają... W dziale kaktusiarskim zwłaszcza bo to świadczy, że jednak mimo wszystko jesteśmy jeszcze normalni. Ciekawe, gdyby tak ktoś podjął się zrobienia nalewki z opuncji na przykład, to już w ogóle byłoby całkiem na temat

[Martada]

Opuncji nie posiadam ale...mam Echinocereus stramineus znany pod potoczną nazwą truskawkowy kaktus jeż.
Nie wiem jak smakuje nalewka... na jeżu i czy miałabym odwagę cywilną aby spróbować ale ta na truskawkach jest pyszna
Muszę namówić roślinkę na obfite owocowanie

[piasek pustyni]

Wszelkie eksperymenty procentowe mile widziane

[onectica]

Opuncji nie posiadam ale...mam Echinocereus stramineus znany pod potoczną nazwą truskawkowy kaktus jeż.
Nie wiem jak smakuje nalewka... na jeżu

Jak to jak? Truskawkami!

[piasek pustyni]

Albo... jeżem

[jorkis]

Dawno mnie nie było na FO a tu już druga część Żanetko pędzisz jak przecinak, ale bardzo lubię Twój wątek, tyle tu ciekawych rzeczy można się dowiedzieć i zobaczyć , teraz muszę nadrobić tylko pierwszą część i trochę drugiej i będę na bierząco

[Vilya]

Sądziłam, że o tej porze roku na forum będzie niewielki przestój, ale widzę, że jednak mam sporo do nadrobienia

Na początku gratuluję świetnej mnożarki! Twój M. się spisał I myślę, że siewki sądzą podobnie, biorąc pod uwagę ich szybki wzrost - przyjemnie jest popatrzeć na takie maleństwa

Przy okazji oglądania zdjęć Sansevierii, przypomniało mi się, że moja S. dooneri (jak na życzenie) wypuściła bardzo ładny odrost. Więc jeśli nadal byś ją chciała, to na wiosnę chętnie się podzielę

[piasek pustyni]

Marzenko - jakże się cieszę, że Cię widzę u siebie I od razu dziękuję za szalenie mile słowa! Przecinak - świetne Trochę się zacięłam jednak, bo czas goni, a ja w tygodniu to mam od groma zajęć, więc chwilowo trochę rzadziej tu się pokazuję.
Właściwie to wiele do nadrobienia nie masz - nic wybitnie mądrego wcześniej nie napisałam, bo i pogadać o niczym też lubię, ale cieszę się, że mnie odwiedziłaś i zapraszam częściej!
Natalko - Ciebie również dawno nie widziałam i szalenie się cieszę! Słowa od Ciebie przekazałam odbiorcy, także trochę go połaskotałałyśmy
Przestój, powiadasz? No co Ty - zima bez forum jest nie do przejścia, bez ludzi się jej nie przetrwa. Poza tym - jaka zima - toż to wiosna za pasem, trzeba na ogród się przygotować, nasiona na wiosenny siew kaktusów zaplanować - tu przestoju nie ma
Sansevieria - szalenie dzięki za pamięć i oczywiście, że się grzecznie zapisuję na listę wiosennych wysyłek
I dzięki wielkie za wizytę, Dziewczyny

[Gaga1960]

Żaneta jak tam u ciebie przyrosty w mnożarce-pokaż coś ciekawego

[piasek pustyni]

Proszę bardzo, Grażynko - dla mnie to największa przyjemność, nie wiem tylko czy dla Was nie jest to nudne cały czas to samo. Ale oczywiście bardzo chętnie - może ten widok będzie interesujący?



Albo może ten...?



Tu już wyrośnięte Adansonie, za którymi ciężko nadążyć, ale już trochę przystopowały, idą w grubość:



Kiedyś wspominałam, że już wykształcają inne liście, tu na przykładzie Adansonia madagascariensis:



Tu już całkiem duży przedszkolak Cryptostegia madagascariensis, w osobnych domkach:



jako przykład - reprezentant wykiełkowanych, w miarę wyglądający jak człowiek - Didierea madagascariensis:



z właściwymi już liśćmi Operculicarya decaryi:



i na koniec szykujące się do przeprowadzki kolejne Pachypodium mikea:



Oczywiście wiele jeszcze czeka na wykiełkowanie, wielu nie dałam rady zrobić, bo spadłabym z drabiny, ale generalnie mniej więcej takie mam widoki. Mam nadzieję, że i Wam się jeszcze podobają i mimo wszystko nie są dla Was nudne, bo dla mnie - cóż, nie ukrywam, sama bajka i radocha

[bool]

Uncarina szybko rośnie, bardzo mnie ten fakt cieszy.
Ale widzę, że są rośliny które rosną jeszcze szybciej! Super plantacja

[piasek pustyni]

Dzięki!!! A to zależy, które uncariny. Na przykład w ogóle nie ruszyła jeszcze Uncarina grandidieri. Trochę przemeblowałam pudełka, trochę zmieniłam warunki - zobaczymy, może kiedyś ruszy. Niemniej generalnie jestem zadowolona, że rzeczywiście dość szybko - nie minął przecież nawet miesiąc. Teraz tylko drobnostka, jaka jest utrzymanie ich przy życiu. Już się boję...

[Gaga1960]

Co ty mówisz,jakie nudne
Najpierw mowę mi odjęło a potem złapałam oddech i na spokojnie wszystko obejrzałam.
Cuda się tam dzieją w tej twojej mnożarce.
Piękne widoki i trzymam kciuki aby tak dalej rosło.

[piasek pustyni]

Dziękuję, Grażynko, i trzymanie kciuków się przyda bardzo!!!