Hej

U Was też tak wieje?? Wiem, że tak, ale pewnie przynajmniej nie macie parogodzinnych przerw w dostawie prądu
Jagi, a mnie te zwisy zupełnie nie przeszkadzają
Fraszka, cała długa zima przed Tobą... Możesz się zastanawiać
Alexia, orkan doszedł w nocy. Chociaż w zachodniopomorskiem silne wiatry to normalka (nie raz szukaliśmy mebli ogrodowych po okolicznych rabatach i zbieraliśmy donice tarasowe), to jednak zawsze się obawiam takiej wietrznej pogody ? głównie z uwagi na dach...
Ja w przyszłym roku też dopilnuję Claire Marshall
Justyś, z dołami jednak wczoraj sobie odpuściłam; walczyłam dzisiaj
To jesteś szczęściarą, że udało Ci się zamknąć sezon. Na mnie jeszcze cały czas czekają donice. Zamierzam się za nie zabrać dopiero w poniedziałek; zapowiadają ocieplenie:)
Czy Ty masz Claire? Jeśli nie, to pomyśl o niej ciepło zimą
Sweety, to ja też już nie wiem, gdzie Ty mieszkasz

U nas dzisiaj rano było 6 na plusie, dopiero wczesnym popołudniem lekko przyprószyło...
Zakopczykować pewnie jeszcze zdążysz sto razy. W przyszłym tygodniu ma być już cieplej
A Twoje różyce leżą pod śniegiem ? to i tak spoko...
Wczoraj, zamiast wyczekiwanych róż, otrzymałam jedynie awizo. Ale byłam wściekła, bo siedziałam w domu, głównie po to, żeby je odebrać...
Powód do prawdziwej wściekłości miałam jednak dzisiaj, po odebraniu zmasakrowanej paczki, bez jednej sadzonki - Tranquility. Jestem ciekawa jak szybko Poczta Polska zechce mi zrekompensować tę stratę... Mam nadzieję, że będę mogła zamówić ponownie tę różę na wiosnę...
Pozostałe różyczki siedzą już na swoich miejscach i grzecznie czekają na lepsze czasy...
Comte de Chambord. Nie za wiele mogę o niej powiedzieć... Jak na pierwszy sezon całkiem nieźle kwitła. Nie chorowała, ale polubiła ją miesierka różówka. To gadzina, podobna do pszczoły, wygryzająca liście ?na okrągło?.
Cottage Rose. To róża jak z obrazów dawnych mistrzów... Bardzo lubię te odmiany przypominające stare róże.
Może nie będę już pisała ?niekłopotliwa, zdrowa?, bo większość właśnie takich róż, w tym Cottage Rose, zaprosiłam do swojego ogrodu. To co ją wyróżnia, to chyba tempo, w jakim osiągnęła swój docelowy wzrost

Kwitnie całe lato...
