Ogród Ignis05 cz5

[Ignis05]

Grażynko Dziękuję za uznanie.
Sama wciąż mam jeszcze niedosyt i wrażenie, że wiele jeszcze powinnam zmienić i dopracować w ogrodzie.
Dla Ciebie jesienne kolorki rabatki


Justynko teraz rośliny są nareszcie nasycone wodą i chyba to im odpowiada.
Gdyby jeszcze było trochę cieplej , to może i kwiatów byłoby więcej. Ale , jak widać , nie można mieć wszystkiego.
Dla Ciebie , już chyba ostatnia w tym sezonie różyczka MIP.


Oleńko jeśli chodzi Ci o krzewy widoczne na tym zdjęciu z lata, to tam rosną jaśminowce, jeden zwykły i jeden o pełnych kwiatkach, berberys Atropurpurea, Pęcherznice Luteus i Diabolo. Na tej samej rabacie już niewidoczne na zdjęciu rosną jeszcze kalina Roseum i dereń Elegantissima. To z tych wielkich. Mam tam jeszcze różaneczniki i pnącza: hortensja i powojniki.
Ta róża to być może jest to Warszawa. Ale głowy nie dam. Kupowałam ją jako Westerland, ale na pewno nią nie jest.
Szukałam w internecie i ta nazwa dla niej mi najbardziej pasowała. Ona ma bardzo zmienne kwiaty i w kolorze i w kształcie płatków nawet, wszystko zależy od pogody i warunków , w jakich rośnie, nawet od rodzaju nawożenia. Ale, mimo, że to było nie to, co chciałam kupić , jestem z niej zadowolona. Jest to zdrowa i odporna na choroby róża. Pewnie jakiś mieszaniec herbatni. Taka duża , wielkokwiatowa, chętnie kwitnąca. Po zimie często jej pędy przemarzają, ale pięknie odrasta.
Dla Ciebie, jej fotka z lata

[JagiS]

Krysiu
Nie wiem, czy to Warszawa, ale ma wielki urok, choć nie jest w moim kolorze.
W ogóle róże masz imponujące. Podziwiam .

- Jagoda

[a_nie]

O tak ta Warszawa też mi się u Ciebie podobała. Zawilce masz bujne, hortensję pięknie przebarwione. Kwitnące róże. Czego więcej chcieć. NO może więcej

[Ignis05]

Agnieszko Zdjęcia są tendencyjnie wybierane, aby jeszcze zatrzymać letni klimat.
Ale nie wiem, jak długo jeszcze .


Jagódko wiele osób ma podobne róże i różne dla nich nazwy.
Ale co za różnica, kiedy ładnie kwitnie i nawet pachnie. Tak szczerze , to też nie moje kolory, chociaż w zależności od pory roku, pogody, nastroju moje preferencje do kolorów też są zmienne. Dla Ciebie Kronenburg, fotka z lata.


Alicjo Oj tak, tak , na tę porę potrzebne od zaraz.
Tobie to chyba taka słoneczna fotka się spodoba ?

[a_nie]

Oj spodoba, spodoba

[amba19]

Krysiu nieodwołalnie nadchodzi jesień. Na razie nie jest jeszcze tak źle. Ja już pomału zbieram się do powrotu. Co zrobić. Ciepłe gdańskie mieszkanko kusi.....
Przybyła mi nowa róża Hendel ale spotkałam się też z pisownię Handel. Nie pamiętam czy ja masz?
A tak tak się zarzekalam !

[JagiS]

Marysiu, jeśli nazwa tej róży pochodzi od nazwiska kompozytora,a tak pewnie jest, to w polskiej wersji powinna mieć pisownię Haendel.
Niestety pan Sołtys kiepsko ją ocenił . Ciekawe, jak się spisze u Ciebie.

Pozdrawiam Ciebie i Krysię - Jagoda

[kogra]

Krysiu zawilce masz tak piękne, że aż mnie zazdrość bierze.
Niestety u mnie nie chcą rosnąć, pewno zimą nie odpowiada im moja ciężka i mokra ziemia.
Nawet okrycie nic nie dało i padł mój pierwszoroczny różowy zawlec.
A taki był ładny........cóż......będę podziwiać u Ciebie.

[tu.ja]

Fotki może i tendencyjnie wybrane, ale cudne. Wciąż tyle róż Ci kwitnie? U mnie Piruette zastrajkował w tym roku. Miał 3 kwiatki na krzyż. Nie wiem czy to reakcja na przesadzanie... A może kiepskie miejscu mu wybrałam?
Bukiet zawilców powala na kolana. Nie pozostaje mi nic innego tylko czekać aż moje się tak rozrosną.

[Kochammmkwiaty]

Krysiu - wczoraj w końcu posadziłam te moje 20 róż
Mam nadzieję, że wszystkie się przyjmą i będą pięknie kwitły podobnie jak u Ciebie.
Zamówiłam same róże i fiolety - w przyszłym roku przyjdzie na biele i pomarańcze
A jak w Twoim ogrodzie ? Były przymrozki...

[Ignis05]

Witam
I zaświeciło nam słoneczko
Szkoda, że jest tak zimno, ale wczoraj okutałam się skutecznie i miałam calutki dzień dla ogrodu.
Przymrozki już zwarzyły liście daliom, więc je (dalie oczywiście ) już wykopałam. Wyrzuciłam już zmaltretowane kleome, ale przedtem zabezpieczyłam nasionka. W końcu znalazłam miejsca dla dwóch już długo oczekujących na posadzenie róż.
Zadołowałam w ogrodzie sadzoneczki zwisających truskawek od Eli. I ciągle kombinuję, gdzie mam posadzić sadzonki jagody kamczackiej, które miały rosnąć na miejscu śliwy, ale tej na razie jeszcze darowałam życie.
I jeszcze raz przekonałam się, że w ogrodzie czas biegnie o wiele szybciej niż za biurkiem w pracy.
Alicjo tak się składa, że teraz to właśnie róże w ulubionych przez Ciebie kolorach pokazują swoje kwiaty.
I te przymrozki im jakoś w tym specjalnie nie przeszkadzają.
Marysiu Mieszkanko cieplutkie Cię kusi ale pewnie żal zostawiać domek i działeczkę.
O tej róży już napisała Ci Jagódka. Nie mam jej w swoim ogrodzie. Jakoś nigdy jej nie spotkałam.
Jagódko dzięki za refleks i odpowiedź dla Marysi.
Też obawiam się , czy da radę ta róża w klimacie Kaszub.
Grażko Te moje zawilce też nie mają lekko, ale jakoś się zadomowiły i nawet stały się jakieś takie ekspansywne.
Może powinnaś dać im jeszcze raz szansę ?
Iza Chciałabym , by róż kwitło jeszcze więcej. Ale nie można mieć wszystkiego.
Kiedy swoją Piruette przesadziłam z doniczki do ziemi w ogrodzie , to też mi strajkowała i marnie kwitła. Może ona już tak ma, że strajkuje ?
CDN....

[Ignis05]

Agnieszko super z Ciebie zawodniczka.
20 róż i już posadzone.
Masz już widzę wielkie plany na przyszły sezon.


A teraz kilka fotek z ogrodu, już w bardziej jesiennej szacie.

Na początek kicia na mostku, wygrzewająca się w słoneczku.








Amorek pod magnolią,

która w tym roku obficie zaowocowała.

[izabella1004]

Krysia nie lubie jesieni a przeciez tak pieknie wygladaja przebarwiajace sie krzewy i drzewa.

[kogra]

Twoja jesień i moja to całkiem dwie różne.
U mnie liście lecą jeszcze zielone, nie przebarwione.
Masz bardzo kolorowo a u mnie jakoś tak już szaro i smutno po barwnym lecie.

[Ignis05]

Witam

Izabelko też za jesienią nie przepadam, wszak jej przybycie oznacza koniec lata.
Ale... , jak się nie ma , co się lubi, to się i jesień polubi, oby tylko ta złota była.

Grażko początek jesieni był strasznie przygnębiający , ale ostatnie dni już były skąpane w słońcu.
Dzięki temu udało się zrobić takie ciepłe, słoneczne zdjęcia. Dzisiaj wprawdzie słońca było mało , ale za to podniosła się temperatura. W nocy już nie było przymrozku.

Dla Was Dziewczyny trochę fotek z jesiennymi różami
Crown Princess Margareta

Mme Isaac Pereire i Rose the Rescht