
Mój ogród przy lesie cz.9
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Zazdroszczę wam tego deszczu, bo u mnie już oczywiście suchutko. Od rana podlewam, ale to nic nie daje. RRóże się pokurczyły, obsypały. Jak ja nie lubię lipca. Najchętniej bym gdzieś przeczekała 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Gosia same cebulki były, nie wyrośnięte?
Chyba w jakiejś chłodni trzymane?
Wandziu kochana, cieszyłam się z deszczu, ale on był tylko w Lublinie, a na wsi ani kropla nie spadła.
Najgorzej martwię się moimi roślinkami świeżo posadzonymi.
Nie mogłam jednak dzisiaj pojechać na działkę.
Ja także nie lubię lipcowych upałów, zaraz trawa będzie żółta, wypalona.
Chyba w jakiejś chłodni trzymane?

Wandziu kochana, cieszyłam się z deszczu, ale on był tylko w Lublinie, a na wsi ani kropla nie spadła.
Najgorzej martwię się moimi roślinkami świeżo posadzonymi.
Nie mogłam jednak dzisiaj pojechać na działkę.
Ja także nie lubię lipcowych upałów, zaraz trawa będzie żółta, wypalona.

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tajeczko, jak padało w Lublinie, to jest nadzieja, że deszcz się szwęda po okolicy i w końcu na wsi też spadnie.
Z sadzeniem w lipcu tak już jest, że jakieś tam stwarza to ryzyko. No ale co zrobić? W doniczce też trzymać nie można, bo jeszcze gorzej. Chyba że w domu na balkonie i stale mieć oko.
Ja posadziłam miskanta i codziennie koło niego teraz chodzę, bo trawy są wyjątkowo wrażliwe na upały.
Z sadzeniem w lipcu tak już jest, że jakieś tam stwarza to ryzyko. No ale co zrobić? W doniczce też trzymać nie można, bo jeszcze gorzej. Chyba że w domu na balkonie i stale mieć oko.
Ja posadziłam miskanta i codziennie koło niego teraz chodzę, bo trawy są wyjątkowo wrażliwe na upały.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Wandziu dobrze, że jesteś na miejscu i wszystkiego dopilnujesz.
Sądziłam, że trawy są odporne na suszę.
Tak, jak mówisz róże od upału i suszy szybko przekwitną.
Sądziłam, że trawy są odporne na suszę.
Tak, jak mówisz róże od upału i suszy szybko przekwitną.

- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
`Brawo dla kolekcji lilii ,tyle odmian i kolorków .Ta ciemna na drugiej fotce 
U mnie sucho ,aż ziemia pęka ,jak nie popada to muszę podlać bo kwiaty zwieszają głowy .

U mnie sucho ,aż ziemia pęka ,jak nie popada to muszę podlać bo kwiaty zwieszają głowy .
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Olku dzięki za lilie.
To jeszcze nie wszystkie, dopiero zakwitają. Gdzieś mam zapisaną tą ciemną, postaram się poszukać.
Ja do zapamiętywania nazw roślin cebulowych to jestem noga.
U mnie także na działce nic nie padało, za wcześnie się cieszyłam.
A pisałeś, że chmury nad Łódź nadciągają?
To jeszcze nie wszystkie, dopiero zakwitają. Gdzieś mam zapisaną tą ciemną, postaram się poszukać.
Ja do zapamiętywania nazw roślin cebulowych to jestem noga.
U mnie także na działce nic nie padało, za wcześnie się cieszyłam.
A pisałeś, że chmury nad Łódź nadciągają?

- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
U mnie też praktycznie nie było deszczu. Zagrzmiało, pokropiło sekundę i sobie poszło, a ja biegam z konewkami z deszczówką z pojemnika. Jak do jutra nie popada, to węża rozciągnę.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Beatko no to mamy pecha.
Nas nie objęło, dobrze, że masz ogród przy domu, to nie pozwolisz zginąć roślinkom.
Nas nie objęło, dobrze, że masz ogród przy domu, to nie pozwolisz zginąć roślinkom.

Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu, witam piątkowo... u nas w ogrodzie dziś susza i ogromne słońce... muszę porządnie podlać donicowe, bo na deszcz się nie zapowiada.
Lilie zjawiskowe!
Życzę Ci udanego weekendu
Lilie zjawiskowe!
Życzę Ci udanego weekendu

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Aguniu dziękuję Ci za odwiedziny.
Tobie również mimo wszystko udanego weekendu życzę.
Trzymaj się kochana.

Tobie również mimo wszystko udanego weekendu życzę.
Trzymaj się kochana.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tajeczko bajeczne lilie.....ależ ja je kocham
te białe na pierwszej fotce niesamowite......a ta duża grupa kilku odmian lilii..... no bajka po prostu 



- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Agniesiu dziękuję bardzo. 

- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Widziałem z okna jak czarna burzowa chmura zatrzymała się jakieś 10 km od Łodzi i tak stała ponad godzinę tam lało ,a do nas nie dotarło .W moim wątku Przy ognisku jest nawet zdjęcie tęczy .
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Olku w Lublinie burza z deszczem była, więc ja cała w skowronkach, że mi ogród na wsi podlało, a tu Mama mówi, że ani kropla nie spadła. To tak, jak u Ciebie.
Biegnę tęczę obejrzeć .
Biegnę tęczę obejrzeć .

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu, jak to fajnie, że Wandzia zrobiła tyle fotek. Ogród zaprezentował się w zupełnie innej odsłonie.
Obce oko patrzy jednak zupełnie inaczej na nasze dzieło.
Obce oko patrzy jednak zupełnie inaczej na nasze dzieło.
