Wiosna czyli liliowce, róże i reszta
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko żonkile i narcyzy kupowałaś jesienią , czy masz długo ?
Moje w zeszłym roku wymarzły co do jednego , a nie kupiłam jesienią.
Moje w zeszłym roku wymarzły co do jednego , a nie kupiłam jesienią.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Aniu - witaj.
No to niedobra wiadomość dla moich maluszków.
Może jednego zostawię na stałe w donicy.....
Liliowce......rosną a nowe czekają na wysadzenie.
Czy zakwitną i jak........czas pokaże a fotki.......będą, będą......
Jacku - witam sąsiada.
U mnie nie ma myszy, więc Ci nie odpowiem na to pytanie.
Ale one wszystkożerne, więc kto wie........?
Miłego weekendu.
Ewka - no to nie wiem, może chemia...... ?????
One najlepiej rosną kiedy są zostawione w spokoju - nie lubią przesadzania.
Tosiu - u mnie też z babcinymi krucho.
Raz się pokazują a raz nie, pewno nie za bardzo miejsce im się podoba, albo miejskie smrodki bo one głównie wiejskim powietrzem żyły.
Co do liliowców to na pewno odrosną, to terminatorzy, szczególnie te starsze odmiany.
Aguś - czasem tak jest, że jakieś rośliny odmawiają współpracy.
Ja też u Ciebie cieszę oczy tym co u mnie nie chce rosnąć.
Aniu - miło, że wpadłaś.
Wreszcie mamy ciepło i cieszą nas pierwsze kwiatki.
Beatko - witaj.
Zaraziłam......mnie też zarazili.....i widzisz czym się to skończyło.
Nic dziwnego, że i Ciebie wciągnęło.
Wszystko zależy od wielkości sadzonek.
Większość zakwita bo nafaszerowana chemią, ale dobrze jest ściąć pęd kwiatowy, żeby sadzonka się wzmocniła i "wyczyściła" z chemii a także dobrze zaaklimatyzowała.
Dorotko - dziękuję.
Geniu - większość to moje stare.
Jesienią chyba dokupiłam 3 odmiany.
Niestety starych nie ma dużo, bo wszystkie prawie zmarzły poprzedniej zimy.


No to niedobra wiadomość dla moich maluszków.
Może jednego zostawię na stałe w donicy.....

Liliowce......rosną a nowe czekają na wysadzenie.
Czy zakwitną i jak........czas pokaże a fotki.......będą, będą......

Jacku - witam sąsiada.

U mnie nie ma myszy, więc Ci nie odpowiem na to pytanie.
Ale one wszystkożerne, więc kto wie........?
Miłego weekendu.

Ewka - no to nie wiem, może chemia...... ?????
One najlepiej rosną kiedy są zostawione w spokoju - nie lubią przesadzania.
Tosiu - u mnie też z babcinymi krucho.
Raz się pokazują a raz nie, pewno nie za bardzo miejsce im się podoba, albo miejskie smrodki bo one głównie wiejskim powietrzem żyły.
Co do liliowców to na pewno odrosną, to terminatorzy, szczególnie te starsze odmiany.
Aguś - czasem tak jest, że jakieś rośliny odmawiają współpracy.
Ja też u Ciebie cieszę oczy tym co u mnie nie chce rosnąć.

Aniu - miło, że wpadłaś.

Wreszcie mamy ciepło i cieszą nas pierwsze kwiatki.
Beatko - witaj.

Zaraziłam......mnie też zarazili.....i widzisz czym się to skończyło.

Nic dziwnego, że i Ciebie wciągnęło.
Wszystko zależy od wielkości sadzonek.
Większość zakwita bo nafaszerowana chemią, ale dobrze jest ściąć pęd kwiatowy, żeby sadzonka się wzmocniła i "wyczyściła" z chemii a także dobrze zaaklimatyzowała.
Dorotko - dziękuję.

Geniu - większość to moje stare.
Jesienią chyba dokupiłam 3 odmiany.
Niestety starych nie ma dużo, bo wszystkie prawie zmarzły poprzedniej zimy.








Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko ściąć?
Pozbawić się widoku kwiatka? Nigdy. Zetnę, jak tylko obejrzę kwiatek. 


- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11661
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Śliczności obejrzałam Grażynko u Ciebie narcyzowo-tulipanowe
bo u mnie jeszcze nie kwitną wszystkie!



- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta

Przepiękne sesje, roślinki i okazy.
Fantastycznie się ogląda, tyle kolorów. Cudne te biało-kremowe tulipany. I narcyze.
Widzę tez w małych doniczkach jakby klony palmowe. Możesz zdradzić ja je pozyskałaś:)? Sadzonki czy nasionka?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Beatko - tak, ściąć.....ale oczywiście najpierw sprawdzić co za jeden i czy wszystko się zgadza.
Maryniu - jak u mnie przekwitną to będę podziwiać u Ciebie.
I w ten sposób wiosna mi się wydłuży.
Karolino - witaj.
Kloniki to prezent od forumowej koleżanki.
Na pewno można gdzieś kupić nasionka, ale niestety nie wiem gdzie.
Bo małe drzewka są na pewno do dostania w ogrodniczych sklepach.

Maryniu - jak u mnie przekwitną to będę podziwiać u Ciebie.
I w ten sposób wiosna mi się wydłuży.

Karolino - witaj.

Kloniki to prezent od forumowej koleżanki.
Na pewno można gdzieś kupić nasionka, ale niestety nie wiem gdzie.

Bo małe drzewka są na pewno do dostania w ogrodniczych sklepach.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Narcyzy na razie sobie odpuszczę
Przekonałam się do tulipanów botanicznych, bo im zima nie szkodzi i jesienią trochę dokupię. W sprawdzonym miejscu-nigdy od sprzedawcy na targach
Raz wystarczy.


- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażko
bardzo szybko wszystko poszybowało u Ciebie w górę od tego ciepełka.
Masz już tyle kwiatów aż miło się ogląda.
U nas wciąż temperatura raczej niższa, a na noc jeszcze bardziej spada nawet do zera i niżej.
Dlatego, jak czytam o kwitnących drzewkach owocowych , to patrząc na moje, trudno uwierzyć, że jest taka różnica .



Masz już tyle kwiatów aż miło się ogląda.
U nas wciąż temperatura raczej niższa, a na noc jeszcze bardziej spada nawet do zera i niżej.
Dlatego, jak czytam o kwitnących drzewkach owocowych , to patrząc na moje, trudno uwierzyć, że jest taka różnica .

- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko balsam dla oczu Twoje kwiatuszki ,tulipan na drugim zdjęciu ma niesamowity kolor 

- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Kurcze, sporo tego wszystkiego. I jakie cudne, wiosenne kolorki. 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Ewka - zimno może nie, ale nadmiar wilgoci tak.
Dwa lata temu była bardzo wilgotna wiosna bo wciąż padało i wszystkim tulipanom zgniły liście przez co połowa mi wypadła a słynna bezśnieżna zima dokończyła dzieła zniszczenia.
Co do kupowania, to masz rację.
Cebulowe zawsze kupuję od hodowcy albo w sklepie.
Krysiu - kilka dni było prawie upalnych jak w lecie, to i rośliny zaszalały.
Słyszałam, że nad morzem dużo chłodniej i nawet blisko zera.
Stąd te różnice chociaż teoretycznie to powinno być na odwrót.
Ale po 15 maja to już wszystko się wyrówna.
Reniu - też bardzo lubię ten odcień różu.
Miałam sporo tulipanów w tym kolorze, teraz jest tylko kępka, ale dobre i tyle po tej bezśnieżnej zimie w zeszłym roku.
Dorotko - trochę jest i cieszy moje oczy.
Szkoda tylko że tak sucho bo kwiaty byłyby większe.
A tak są o 1/3 mniejsze.

Dwa lata temu była bardzo wilgotna wiosna bo wciąż padało i wszystkim tulipanom zgniły liście przez co połowa mi wypadła a słynna bezśnieżna zima dokończyła dzieła zniszczenia.

Co do kupowania, to masz rację.
Cebulowe zawsze kupuję od hodowcy albo w sklepie.
Krysiu - kilka dni było prawie upalnych jak w lecie, to i rośliny zaszalały.
Słyszałam, że nad morzem dużo chłodniej i nawet blisko zera.

Stąd te różnice chociaż teoretycznie to powinno być na odwrót.
Ale po 15 maja to już wszystko się wyrówna.

Reniu - też bardzo lubię ten odcień różu.
Miałam sporo tulipanów w tym kolorze, teraz jest tylko kępka, ale dobre i tyle po tej bezśnieżnej zimie w zeszłym roku.
Dorotko - trochę jest i cieszy moje oczy.
Szkoda tylko że tak sucho bo kwiaty byłyby większe.
A tak są o 1/3 mniejsze.










Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, Twoje rady są na wagę złota
. Muszę Cię jeszcze spytac jakie odmiany pomidorów sadzisz? Ja betalux i koralik /też robię sama rozsadę/, ale to trochę za skromny wybór. Chciałabym jeszcze cos dodac ale sprawdzonego.

- gosiaczek12a11
- 500p
- Posty: 771
- Od: 1 kwie 2012, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Witam Grażynko
Przydreptałam z wizytą
ale jak sama rozumiesz wszystkich wątków jeszcze nie przejrzałam jest ich masa skupiam się na obecnym .
Masz mnóstwo cebulowych , przepiękne tulipany , narcyzy , krokusy i wiele innych bajeczne kolory tylko pozazdrościć. Ja też bardzo lubię cebulowe ale chyba takiej kolekcji jak ty to długo nie będę posiadać
Pewnie będzie też sporo Lili już czekam na fotki bo Kocham Lilie
Pozdrawiam Gosia

Przydreptałam z wizytą



Masz mnóstwo cebulowych , przepiękne tulipany , narcyzy , krokusy i wiele innych bajeczne kolory tylko pozazdrościć. Ja też bardzo lubię cebulowe ale chyba takiej kolekcji jak ty to długo nie będę posiadać




Pozdrawiam Gosia

-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Witaj Grażynko
co jeden kwiat to masz cudniejszy ale szczególnie przykuwają moja uwagę narcyzy, zeszłej zimy wszystkie straciłam w tym roku kilka dopiero zakwitnie ale to nowe nasadzenia, pozdrawiam

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko ten ostatni tulipanek śliczniusi .Nazbierałaś niezłą kolekcję wiosennych cebulowych i nie tylko cebulowych .Porzeczka krwista kiedyś była moim marzeniem raczej niespełnionym .U mnie deszczu nie uświadczysz szkoda bo przydałby sie