Liliowce, róże i reszta......

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Dzięki zarz ją wprzenoszę do ciemniejszego i chłodnego pomieszczenia niech
się opamięta ;:162
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

U mnie na parapecie zakwitł agapant :roll: Znak, że latem raczej kwiatów nie zobaczę :evil: Chociaż to tylko jeden, może coś się jeszcze ulęgnie...
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Danusiu - powinno pomóc, chociaż głowy nie daję. :wink:
Moje wypuszczają następne pędy kwiatowe.

Ewka - to dziwne...... o tej porze ?
Mój w piwnicy podsuszony czeka na lepsze czasy.

Ma ktoś może tę różę u siebie w ogrodzie ?
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.31546.0
Grażyna.
kogro-linki
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Graziu , u Ciebie narada przed wiosennym atakiem ;:7 ;:7 Preparaty , strategia , wszyscy w pogotowiu ;:215 Może być niespodzianka. Prognostycy mylą się często , może jednak wiosna wcześniej zawita. ;:131
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Grażynko oj jak zastosuję piwo na trawnik to chyba niektórych osób z ogrodu nie wygonie,mało tego trawy na kompost nie będzie ;:306 ;:306 ;:306 na trawę też są dobre EM-y .Wypróbowałam też w ogrodzie opokę 1, 2, 3, 4, podlewając jedną część ogrodu wiosną i była różnica,mniej chorób grzybowych ale rąk przez tydzień nie czułam,warto było w tej części ogrodu róże nie miały czarnej plamistości ;:138
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Tadek - jak na razie to wszystko pod śniegiem.
Ale dobra strategia zawsze się przyda. ;:215

Marysiu - mnie zeszły rok też dobrze wyszedł i choroby pojawiły się dopiero w listopadzie, ale w niewielkim stopniu.
Głównie mączniak siadł na floksach i ostróżkach, więc cięłam nisko i wywalałam.
Plamistość dopadła tylko kilka róż i tylko na kilku listkach od spodu.
Reszta dotrwała w dobrym zdrowiu do zimy a raczej do niedawna.
Bo na niektórych jeszcze teraz są liście.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Róża ,o którą pytałaś zaparła mi oddech w piersiach ,kupiła bym ją w ciemno. ;:108
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Grażynko w tej częsći ogrodu z opoką nawet mączniak na floksach mnie ominął a zawsze ścinałam wszystkie jeszcze w okresie kwitnienia bo były bielusieńkie oby tak dalej było, ale wiosną znów mnie czeka podlewanie
Obrazek
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Grażynko, u mnie też na niektórych różach zostało sporo liści - będziesz je obrywać czy bezpieczniej ciachnąć sekatorem?
Te które leżą pod krzakami też trzeba wyzbierać? Nawet jeśli róże nie chorowały? pod okrywowymi mam tego sporo :roll:
W tym roku po raz pierwszy będę mogła "katalogowo" ciąć różem, a nie do granicy kopca jak w zeszłym roku :D
Będę wyglądać forscyji w mieście i sygnału do akcji ;:65
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Grażynko Rosahumus będę stosowała również w przyszłym roku
Polecili mi go znajomi, którzy są bardzo zadowoleni :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Znów nowe wiadomości można u Ciebie poczytać Grażynko, a różyczka śliczna tylko bladawiec jak to Izulka nazywa .Śniegu nasypało ,że hoho dobrze dla roślin tylko potem jak zacznie topnieć ;:224 Rośliny będą miały dobry start bo sa odpowiednio nawodnione
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Witajcie wieczorową porą. :wit

Ewa_rozalka - witaj. :wit
Prawda ze ładna ?
Będzie więcej takich. :D

Marysiu - to dobry zatem środek. ;:333
Ja po EM-ach też miałam wszystko zdrowe a szkodniki gdzieś przepadły.
W tym roku jednak postawię na naturę i środki robione własnymi siłami.
Tylko raz jak w zeszłym roku wiosną potraktuję ogród Miedzianem / jedyny dopuszczony środek jako eko / a potem opryskiwać będę własnej produkcji miksturami.

Kasiu - liście należy bezwzględnie oberwać i wygrabić.
Nawet jeśli zdrowe to w kątach liści może być jakiś grzybek, który od razu zacznie się rozwijać.
To samo na ziemi, ja wygrabiam do czysta a potem opryskuję zaraz Miedzianem.
Po tygodniu podlewam gnojowicą z pokrzyw, skrzypu i żywokostu / może być suszony z apteki /z dodatkiem czosnku.
Forsycje w tym roku zakwitną bardzo szybko, u mnie mają już nabrzmiałe pąki.

Ilonko - w takim razie sama tez muszę się w niego zaopatrzyć.
Przy tej ilości róż jakie mam w tym roku, będę musiała baczniej je obserwować i lepiej zasilać.

Jadziu - to prawda.
U mnie też pierzynka całkiem spora.
A na dodatek już -5 stopni. ;:224

Dla zabicia czasu zaglądałam na burbonki i ich mieszańce.
Znalazłam całkiem sporo łanie pachnących, odpornych / chyba / z dobrą strefą i kwitnących cały sezon odmian.
Tu niektóre z nich.
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.534.0
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.1279.0
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=1304
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=2665
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.17825.0
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.2916.0
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.3453.0


To tyle na dzisiaj, reszta jutro. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Grażynko, przecudne te burbonki ;:167 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Grażko ;:196 u mnie też sporo śniegu i taki mrozek , jak u Ciebie.
Tak by się chciało już w ogrodzie wygrabiać te liście , porządkować rabaty i trawnik . :?
W poprzednim sezonie też zbierałam się do oprysku miedzianem i w końcu przegapiłam właściwy moment.
Ale, o dziwo, róże jakoś specjalnie nie chorowały. Może pamiętały jeszcze oprysk z poprzedniego sezonu ? :lol:
:wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Liliowce, róże i reszta......

Post »

Edytko - mnie też się niektóre z nich podobają.
Tylko że na więcej już nie mam miejsca, chyba że coś wypadnie.

Krysiu - Poprzedniej zimy mróz na gołą ziemię wykończył nam nie tylko wiele roślin, ale i chorobowe grzybki.
W tym już nie będzie tak dobrze, bo zima jest łagodna i pewno wiele zalążków grzybni przetrwało.
Ale myślę, ze jeden oprysk w terminie powinien wiele załatwić i zawczasu pozbyć się chorób.
Ale i tak dużo zależy od pogody w tym sezonie.
Oby tylko ta wiosna już przyszła. :D

No to reszta z listy burbońskiej. :uszy

http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.17856.1
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.3977.0
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.2111
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.3995.3
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=3991
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.23830.3
http://www.helpmefind.com/gardening/pl.php?n=4972
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=27302
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.6174
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.24648.0

Jak wam się podobają a może ktoś ma którąś z nich i może coś o niej napisać ?
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”