Ogródek przydomowy u Marii.k55

[ewa w]

Takie pełne różowe były na wystawie lilii w Rybniku są bardzo piękne

[Dorota71]

Oj cudowne te wspomnienia, aż się lato poczuło.

[Rewi]

Cudowne lilie!

[Monikwiaty]

Marysiu lilie śliczne , u mnie takie najzwyklejsze najlepiej rosną i się rozmnażają a te nowsze odmianowe zwykle cierpią zimą ,nic to zawsze mogę kilka wiosna dosadzić kilka takich delikatniejszych pachnących choćby na jeden sezon ,pozdrawiam:)

[maria.k55]

Witajcie moje kochane dziewczyny

bwoj 54 Bogusia - Bogusiu ja dalej namawiam cię na bardzo wytrzymałe i mrozoodporne róże, a między różami nasadż lilii i będziesz miała swoją perfumerję
wanda 7 - Wandziu sama wiesz, że profilaktyka czasami ważniejsza niż póżniejsze leczenie, które jest mozolne i trudne, a skoczek nie jest łatwy do wytępienia ze względu na szybkie rozmnażanie. Jeśli chodzi o lilie to ja tak je sadzę, żeby po kwitnieniu maskowały je inne rośliny i u mnie one nie szpecą, a zapach lilii wynagrodzi wszystkie niedoskonałości -
Agness - wiem, że kochasz lilie, odwiedzam twój wątek i też napawam się ich widokiem. Ja muszę powiedzieć, że zawsze coś tam rzucę w miejsce sadzenia lilii i nie mam kłopotu z wymarzaniem, a ostatnio nazbierałam pod tujami igieł i tym okryłam cebulki, tak naprawdę to w każdym ogrodzie natura daje nam możliwości do wykorzystania.
Peonia- Beatko ty wiesz, że gusta ogrodowe nam się często zmieniają, mnie też od niedawna podobają się lilie, kto wie co będzie na wiosnę, czasami jakiś piękny zapach lilii orientalnej puści do ciebie dymek i cię zarazi
ewa_w - zazdroszczę ci, że masz tak blisko wystawy lilii, a jeśli jeszcze można tam kupić cebulki lilii to już bym była goła i wesoła.
Dorota 71 - Dorotko wspomnienia i czas tak szybko leci, że nie zdążymy się obejrzeć i znów będzie lato
Rewi i Monikwiaty to dla was

[bwoj54]

Marysiu...posłucham Ciebie ...i znowu zagoszczą w moim ogrodzie róze...mam teraz dużo czasu aby zająć się nimi jak na królowe kwiatów przystało..

[Wanda7]

Marysiu, napisałam ci kilka słów u mnie dzisiaj. No wiesz, tak dla poprawy nastroju. Wspierajmy się kobietki chociaż wirtualnie. Ostatnio podłapałam grypę i nie wychodziłam z domu (teraz się już wygrzebałam). Dlatego Marysiu, nie poszłam na pocztę, aby wysłać to, co ci obiecałam. Cały czas jednak pamiętam.

[imwsz]

Marysiu co ja tu czytam
Wiem, że pora na radości nie bardzo ale któraś policzyła, że bodajże 98 dni do wiosny i tego "psze" Pani się trzymamy
Pewnie, że może zwalić z nóg jak idę do pracy ciemno, jak wracam ciemno. Ale jak sobie pomyślę, że coraz mniej do wiosny, różyczki zamówione, badylki w wodzie .... to żyć i uśmichać się
A jak tam firanka?
Może w ramach reedukacji powstawiałabyś poulsenki

[ewa w]

Marysiu jezeli chcesz to mogę w przyszłym roku kupić dla Ciebie jakieś lilie ale musisz mi przypomniec i dokładnbie napisać co chcesz bo ja ciagle zielona i pamięć mam do wymiany

[maria.k55]

Witam i dziękuję za wizytę w moim wątku:

bwoj 54 - Bogusiu cieszę się z twojego wyboru i służę skromną pomocą

wanda 7 Wandziu dziękuję jeszcze raz za wszystko, cieszę się, że zdrówko wróciło do normy.

imwsz - Ilonko jak znajdę jeszcze fotki poulsenek to wstawię z miłą chęcią, bo te róże chyba były nie doceniane.

ewa w - Ewuniu bardzo chętnie skorzystam z twojej pomocy w/s lilii. Szczegóły podam na priv.

[peonia]

Marysiu, pokaz swoje okryte roślinki, ja jeszcze igliwiem nigdy nie okrywałam , a to pewnie dobry sposób!

[maria.k55]

Beatko zrobię zdjęcia i wstawie.

[maria.k55]

Teraz pokażę jakie irysy kwitły u mnie latem:

[Dorota71]

Niesamowite kolorki, przepiękne.

[maria.k55]

Dorotko kolorki fajne, ale teraz dopiero zobaczyłam, że zdjęcia trochę nie udane, na przyszły sezon się poprawię.