Witam
Wandziu grudniczek jeszcze kwitnie jutro postaram zrobić nowe zdjęcie... pierwszy raz zakwitł a mam go dwa lata...
Heleno jestem

... cały dzień byłam bardzo domowo zajęta ...
Teresko udały sie chryzantemki Andrzejom może i mnie uda się je przechować...
Maryś nie pamiętam jak było w zeszłym roku bo nie wychodziłam na dwór...ale w tym roku liście
zielone długo trzymają się na drzewach a mój perukowiec to nawet nie stracił ani jednego listka , dziś patrzyłam a i budlejka jest zielona a najwspanialsze są ogromniaste pokrzywy...
Basiu,
Zosiu tak zrobię jak mówicie...