
Niefajna pogoda dziś u nas - wieje jak u Małgosi, a jak kończyłam kosić trawnik 20min temu, to zapadał już zmrok... teraz jest całkiem ciemno, a niby jeszcze wczesna pora...
Gosiu, i mnie się nic nie chce już robić... mam paczkę cebul do posadzenia i to wsio... poza porządkami związanymi głównie ze spadającymi liśćmi, sezon w ogrodzie powoli kończę.
Iwonko-majowa, bywałaś w wielkim świecie - pozazdrościć


Wydaje mi się, że jednolite kolorystycznie wrzosy posadzone w grupach, fajnie się prezentują... zwłaszcza białe - podzielam Twoje upodobania

Miłego!
Jula, tu popołudnie też zimne i wietrzne, chociaż na szczęście w słońcu... pogaduszki się udały?
Doris, obawiam się, że przymrozki tuż tuż... ale trzeba sięgać dalej oczami wyobraźni i myśleć o wiośnie

Leokadio, mam ten sam problem z gałęziami... chciałam dokończyć palenie dzisiaj, ale jeszcze trzeba dać im przeschnąć... oby nie popadało choć jeden dzień...
Marysiu, to jest bardzo możliwe ;-)) Udanego wieczoru! Mnie zleciał dzień błyskawicznie... miałam mnóstwo pracy w pracy i zero nudy - to lubię

Pozdrawiam ciepło!




