
Ogród - moje miejsce na ziemi....
- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Ależ ty Dorotko pracowita jesteś - wszystko już uprzątnięte..., opryski, rozgarnianie kopców... Rany, ja już 3 dni wycinam, przycinam, ogarniam i dopiero połowa ogrodu 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Ja też dopiero zaczęłam zabawę w ogrodzie. Dzisiaj raptem uprzątnęłam 3 rabaty. A gdzie reszta?
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17388
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
oj,wiosna wiosna,wreszcie do nas zawitała,
Krokusiki śliczne,ale ten ciemiernik taki ciemny,taki piękny,taki chyba chce mieć 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Te kępy krokusików masz wspaniałe
kiedy moje takie będą szerokie
pewnie jak przestanę w nich co jakiś czas kopać i ciągle coś dosadzać albo przesadzać
ale tym sposobem krokusy mam po całym ogródku 




- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Kochane witam was poniedziałkowo!
Zaraz kończę pracę i zmykam do ogrodu. Może wreszcie uda się zrobic opryski. Do tej pory albo wiatr albo deszcz
Majeczko ja co roku znajduje jakieś zabłąkane krokusiki w miejscach gdzie, mogłabym przysiąć, ich nie sadziłam.
Pracowicie wydłubuję i dosadzam do siostrzyczek i braciszków
Wczoraj nie wytrzymałam i ruszyłam z sekatorem na róże. Moje biedaki bardzo popękały i ciecia miałam bardzo dużo.
Podejrzewam, że ocieplenie na poczatku marca zbytnio je pobudziło a potem były u mnie 20 st. mrozy. Nawet kołderka ze śniegu nie pomogła.
Nie miałam tak krótko cietych róz nawet po zeszłorocznej, ostrej zimie.
Obawiam się o zycie Chopina, Heidi Klum... zobaczymy jak będzie dalej.
Poza tym błyskawicznie zaczęły zamierać pędy więc nie czekałam na forsycje.
Trudno, będzie co ma być....
A tymczasem cieszę się z kwitnacych krokusów, ciemierników, wyłażących cebulowych.




Zaraz kończę pracę i zmykam do ogrodu. Może wreszcie uda się zrobic opryski. Do tej pory albo wiatr albo deszcz

Majeczko ja co roku znajduje jakieś zabłąkane krokusiki w miejscach gdzie, mogłabym przysiąć, ich nie sadziłam.
Pracowicie wydłubuję i dosadzam do siostrzyczek i braciszków

Wczoraj nie wytrzymałam i ruszyłam z sekatorem na róże. Moje biedaki bardzo popękały i ciecia miałam bardzo dużo.
Podejrzewam, że ocieplenie na poczatku marca zbytnio je pobudziło a potem były u mnie 20 st. mrozy. Nawet kołderka ze śniegu nie pomogła.
Nie miałam tak krótko cietych róz nawet po zeszłorocznej, ostrej zimie.
Obawiam się o zycie Chopina, Heidi Klum... zobaczymy jak będzie dalej.
Poza tym błyskawicznie zaczęły zamierać pędy więc nie czekałam na forsycje.
Trudno, będzie co ma być....
A tymczasem cieszę się z kwitnacych krokusów, ciemierników, wyłażących cebulowych.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Bajeczne krokusy. Świetne ujęcia
Co to za odmiana na przedostatnim zdjęciu. Wygląda jak pisaneczka jak jest taki przymknięty krokusik.
Jakie opryski planujesz? p/grzybowe? Można jeszcze promolan czy za późno?

Co to za odmiana na przedostatnim zdjęciu. Wygląda jak pisaneczka jak jest taki przymknięty krokusik.
Jakie opryski planujesz? p/grzybowe? Można jeszcze promolan czy za późno?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Hej Dorka
Ciachałam i ja dzisiaj rózyczki , podobnie jak u ciebie ,niektóte musiałam króciutko przyciac ...popekały kurka 


- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Zaczarowały Mnie twoje zdjęcia! 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Dorotko, jak ja Ci zazdroszczę kokoryczy. Mam już chyba 3 sadzonkę. Nie chce u mnie rosnąc.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Witam witam. Szybciutko bo w pracy jestem
Jolu, te krokusy to odmiana 'Spring Beauty' (chyba ) Bardzo udany zakup.
Teraz zmieniły troszkę kolor i są liliowo-różowe, też bardzo ładne

i też piękny 'Ruby Giant'

Niestety, ponieważ zrobiło sie gorąco krokusy kończą kwitnienie.
Opryski mplanowałam miedzianem, ale dla części róż juz za późno, puściły liście. Ale i tak chyba dzis wyruszę. Wczoraj przeszkodziło mi spotkanie przedkomunijne.
Dorotko, nie martwmy się. Za to wypuszczą nowe pedy i zakwitną duzymi kwiatami. No może troszke później, ale cóż zrobić.
Ciesze się bardzo, bo Eden za to przepieknie mi przezimował, ma długie mocne pędy, szykuje sie wspaniałe kwitnienie.
Reniu, dziękuję
Gosia, Kociarko nie mam jakiegoś specjalnego sposobu na kokorycze. Nic z nimi nie robiłam
Same rosną.
Wczoraj czyściłam oczko. To juz ostatni moment, bo życie w nim kotłuje sie aż miło. Zwłaszcza ropusze życie miłosne
Uściskom, rechotom nie ma końca
Pod jabłonia na hostowisku zaniebieszczył się łan przylaszczek przeplatany zawilcami gajowymi - no cudnie jest!

Miłego weekendu wam życzę

Jolu, te krokusy to odmiana 'Spring Beauty' (chyba ) Bardzo udany zakup.
Teraz zmieniły troszkę kolor i są liliowo-różowe, też bardzo ładne
i też piękny 'Ruby Giant'
Niestety, ponieważ zrobiło sie gorąco krokusy kończą kwitnienie.
Opryski mplanowałam miedzianem, ale dla części róż juz za późno, puściły liście. Ale i tak chyba dzis wyruszę. Wczoraj przeszkodziło mi spotkanie przedkomunijne.
Dorotko, nie martwmy się. Za to wypuszczą nowe pedy i zakwitną duzymi kwiatami. No może troszke później, ale cóż zrobić.
Ciesze się bardzo, bo Eden za to przepieknie mi przezimował, ma długie mocne pędy, szykuje sie wspaniałe kwitnienie.
Reniu, dziękuję

Gosia, Kociarko nie mam jakiegoś specjalnego sposobu na kokorycze. Nic z nimi nie robiłam

Wczoraj czyściłam oczko. To juz ostatni moment, bo życie w nim kotłuje sie aż miło. Zwłaszcza ropusze życie miłosne

Uściskom, rechotom nie ma końca

Pod jabłonia na hostowisku zaniebieszczył się łan przylaszczek przeplatany zawilcami gajowymi - no cudnie jest!
Miłego weekendu wam życzę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1133
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Cudnie!
Bajecznie!
Też tak chcę ale nie mam jabłonki!
A tak na serio, zainspirowałaś mnie Dorotko i spróbuję zrobić co podobnego!



A tak na serio, zainspirowałaś mnie Dorotko i spróbuję zrobić co podobnego!
Marta
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Dorotka....jaką łąka przylaszczkowa??? co im dajesz ze tak rosną
moja 3 letnia "kępa"....jest taka.....http://cdn4.asteroid.pl/amin.garnek.pl/ ... _200.0.jpg

moja 3 letnia "kępa"....jest taka.....http://cdn4.asteroid.pl/amin.garnek.pl/ ... _200.0.jpg
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Wspaniałe kępy kwitnących
Ja się cieszę, jak wzejdą obok siebie 2-3 krokusy, a u Ciebie prawdziwe łany 


- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Ogród - moje miejsce na ziemi....
Cudowny,cudowny jest!!!


