Ogródek Gosi cz. 8

[Margo2]

Kasiu, u mnie Home jest zdrowiutka. Natomiast mączniaka złapała moja biała nn i Leonardo.
Czyli potwierdza się to, że każda róża zachowuje się inaczej w innym ogrodzie.

[April]

No rozczarowałaś mnie normalnie Teraz nie zostaje mi nic innego jak którejś nocy włamać się do Twojego ogrodu i rozchodnika pod pazuchę

[AniaDS]

Moja Home też jest bardzo zdrowa.
Taaaaka Edenka mi się marzy, moja ma 4 lata i wysokość 40 cm, przesadziłam ja jesienią (wymienialiśmy bramę i przeszkadzała) i teraz mi się za to odwdzięczyła.. ani pół kwiatka nie wydała w tym roku

[justi177]

Gosia,
Zaraziłam się ewidentne sreberkami. Masz rację, ze podkreślają kolor innych.....

Co do krótkich dni, to normalnie aż mi się chce wyć z żalu..... u mnie po ogrodzie (gdyby nie temperatury i szybkie ciemności) jeszcze tak nie widać jesieni, jest kwitnąco i kolorowo...... jupi

[Margo2]

Jolu, nie masz innego wyjścia
Możesz jeszcze przyjechac za dnai, albo może przyjśc do Ciebie w paczce.

Aniu, zastanawiam się tylko, czy przetrwa mi ten krzaczek. W dodatku kwitł mi tylko raz. Potem tylko te badylki wypuścił. Ja chyba juz wolałabym żeby był niższy,. ale żeby kwitł częsciej.
Zauwazyłam, że ta róża jest wrazliwa na przesadzanie. U mnie w zeszłym roku w ogóle nie kwitła. W tym tak sobie. Czekam na kolejne kwitnienei, może będzie lepsze.

Justynko, sreberka są śliczne. Od razu rzucają się w oczy.
U mnie tez kwitnąco, ale już czuć jesień. Przede wszystkim najgorsze, że zimno. Nie chce się wychodzić do ogrodu.Przynajmniej wieczorem. Może w dzień jest trochę lepiej. Sprawdzę dopiero jutro.

[maryla-56_56]

Gosiu jadę na działkę, ok 16.00 wyjdę do bramy.

[Francesca]

Małgosiu
Rozchodnik jak cukierek . Mam sporo krzaczków gaury z tegorocznego siewu, ale na jasnym tle domu nie wyglądają efektownie . Nic tylko trzeba im będzie znaleźć nowe lepsze miejsce...

[Margo2]

Marylko, wybacz, ale skleroza nie boli. Tak się rano ucieszyłam, że nie musze się z latoroślą rano martwić, i że uda mi sie dzisiaj wcześniej z pracy wyjść, że na śmierć zapomniałam wsadzić wilczomleczów do samochodu.
Następnym razem zrobię to poprzedniego dnia.

Kasiu, koniecznie przesadź tam gdzie więcej zieleni. Na jej tle będa się ładnie odcinały. Ja wybrałam je do towarzystwa dla róż. Tylko, że róże nie kwitną

[ewamaj66]

Dawno nie zaglądałam, a tu takie sensacje Nie mów, że przetacznik o szarych liściach nadal u ciebie kwitnie Mój zapomniał, po co go przesadziłam...Twój oczy rwie

[Margo2]

Ewuś, uspokój się
To były zdjęcia z czerwca. Mojemu został tylko szary kolor. Ale tak fajnie wygląda

[magenta]

Witak Małgosiu, masz tak dużo wspaniałych roślin, bylin, traw że aż trudno mi to ogarnąć Zauważyłam dorodną gaurę, miałam ale się nie uchowała, nie mam pojęcia dlaczego I róże i szałwie wszystko godne pozazdroszczenia
Obiecuję, że będę częściej zaglądać

[Margo2]

Kasiu, dzięki, że wpadłaś. Wiem, ze czasu brak na wszystkie wątki.
Ja mam wręcz za duzo roslin jak na wielkośc moich rabat. Stąd mój miszmasz.
Gaurę mam pierwszy sezon. Dziewczyny pisały, żeby ją na zime okryć. Ciekawe czy przetrwa

[dominikams]

... ja w sumie mam jeszcze sporo trawnika
Chętnie zagospodarowałabym jeszcze środek, ale wiesz jaki stosunek do tej koncepcji ma mój m.

W takim razie jak nic musisz go wziąć na jakieś spotkanie w takim porządnie obsadzonym ogrodzie -mężczyźni mają kiepską wyobraźnię. Pewnie nie widzi Twojej koncepcji, dlatego się nie zgadza.

[beata68]

Gosiu, mój M też jest taki, jak sobie wymyśliłam kółko w trawie na róże, to nawet nie napiszę co usłyszałam. Po bokach mogę sobie sadzić co chcę, przy dobrych wiatrach nawet coś powiększy, ale środek jest jego i basta.

[dwostr]

Goniu,przyszłam z rewizytą i widzę -w samą porę! Zobaczyłam piękne szałwie omączone ,z którymi ja powoli sobie nie radzę ,czy u Ciebie też tak wysoko rosną?
Mnie też zmęczył już ten mój ogrodowy misz-masz i podobnie jak Ty próbuję go jakoś okiełznać ale już czuję ,że łatwo nie będzie.