Ogórki gruntowe-cz.1 uprawa,choroby,szkodniki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8056
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Wbiłyśmy i to głęboko 3 żebrowane pręty, po bokach i w środku. Prętów żaden wiatr nie ruszy, ale te bambusiki? Górą - poziomo, między tymi prętami pójdzie jeszcze sznurek i od tego poziomego sznurka -sznurki w dół. Boję się, czy te cieniutkie poprzeczki wytrzymają ciężar ogórków ? Dlatego sznurków musi być więcej. Cóż, eksperymentować lubię, choć czasami drogo mnie to kosztuje! :lol:
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Gieniu jeśli pręty są solidnie wbite (możesz się o taki oprzeć) a poziome sznurki między prętami będą dobrze naciągnięte, to powinno wytrzymać. Choć może od sznurka lepszy byłby drut. Tak czy siak jak rośliny urosną, to zrobi się zielona ściana i rzeczywiście byle wiatr by to położył gdyby to były tylko te bambusiki. W razie wiatru całą pracę będą odwalać właśnie te pręty i poziome sznurki między nimi.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8056
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

W razie czego, prętów zbrojeniowych nie brakuje, możemy wbić jeszcze dodatkowe dwa i powinno wystarczyć. Te pręty opierały się wszystkim wiatrom przez ponad 20 lat. Ariszo, może następny rządek ogórków będzie na jakiejś siatce, muszę wypróbować różne sposoby. Jutro popatrzę w ogrodniczym za jakąś tanią siatką o dużych oczkach, pasowałaby mi raczej plastykowa, ciekawe, czy takie są? (- to 5-cio metrowy rządek).
Jak znowu coś z siostrą "nawydziwiamy"(-tak mówią sąsiedzi), to dam fotkę.
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Gieniu nie mam pojęcia czy są plastikowe siatki z dużymi oczkami.
Ja w zeszłym roku kupiłam w castoramie metalową powlekaną w kolorze zielonym za 40 zł ( i teraz nie pamiętam czy 10 czy 20 mb)

pozdrawiam
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2829
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Teraz i ja się zastanawiam czy ogórasom nie dać się wspinać - miałabym sporo wolnego miejsca dzięki temu ;) :roll:
Awatar użytkownika
ketjow
100p
100p
Posty: 146
Od: 8 lut 2009, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"

Post »

Moje ogórki mają już z 5 cm i po 3 listki.
Jeśli chodzi o formę pnącą to zawsze stosowałem z powodzeniem trzy solidne paliki między którymi rozciągałem poziome sznurki. W tym roku spróbuje puścić ogórki po konstrukcji ze starych metalowych suszarek do bielizny, które po kryjomu wynosiłem z mojego śmietnika przez ostatni rok. W sumie zebrałem ich 6szt. W większości zardzewiałe po przemalowaniu i usunięciu podpor będą służyły jako drabinka dla ogórków.
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Wojtek ty to masz pomysły :D
Awatar użytkownika
ketjow
100p
100p
Posty: 146
Od: 8 lut 2009, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"

Post »

MagdaMisia pisze:Teraz i ja się zastanawiam czy ogórasom nie dać się wspinać - miałabym sporo wolnego miejsca dzięki temu ;) :roll:
Więcej miejsca to jeden z ważniejszych powodów dla którego tak prowadzę ogórki. Po bokach sądzę kalarepkę, sałate a w tym roku czarną rzepę.
Drugim powodem jest łatwość podlewania.
Trzecim łatwość zbiorów.
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
ketjow
100p
100p
Posty: 146
Od: 8 lut 2009, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"

Post »

ARABELLA pisze:Wojtek ty to masz pomysły :D
To się dopiero okaże. :roll:
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Nie bądż taki skromny :wink: Miłego dnia
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 335
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

no i najważniejsze ,że podczas ulewnych deszczy ogórek nie leży w błocie. myślę że dzięki temu potem szybciej schnie i nie jest narażony na grzyby i pleśnie....
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Peneloppe masz racje :) U ciebie też dziś co chwilę tak leje??????
Awatar użytkownika
Szymonambar222
500p
500p
Posty: 574
Od: 28 gru 2008, o 08:23
Lokalizacja: Podhale

Post »

U mnie NIESTETY nie a aktualnie jest 9 st :shock: :shock: i bez chmurne niebo :shock: I to ma być koniec Maja ??
:roll:
Człowiek Jest Tajemnicą: Z Tajemnicy Przybywa I W Tajemnicę Odchodzi
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 335
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

u mnie na zmianę - raz leje a zaraz słońce i tak się zmienia co godzinę. ale najbardziej przeraziło mnie jak usłyszałam ,że 3 km ode mnie grad zniszczył ludziom uprawy. po prostu miałam niesamowity fart.......... :D
oby już nic nie spadało z nieba prócz soczystego deszczu i słonecznych promieni......tego życzę nam wszystkim :D
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

ketjow pisze: W tym roku spróbuje puścić ogórki po konstrukcji ze starych metalowych suszarek do bielizny, które po kryjomu wynosiłem z mojego śmietnika przez ostatni rok. W sumie zebrałem ich 6szt.
No to chyba z moim mężem do tej samej szkoły chodziliście :D On nie przejdzie obok śmietnika bez rzucenia okiem co z niego wystaje :D Ja się wściekam, a on spokojnie taszczy do domu na przykład jakieś zwoje drutu czy silnik od pralki - przyczepił go klamrami do deski, założył kamienną tarczę i ma ostrzałkę do kosiarki :)

Peneloppe u mnie w czerwcu zeszłego roku dwa razy spadł grad, średnica kulek wahała się od 1 cm do 1,5 cm. Rzodkiewka wyglądała jakbym ją tłuczkiem do mięsa potraktowała a pomidory miały liście jak sito. Gdyby to poleciało na jakieś uprawy "zarobkowe" to rzeczywiście tragedia.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”