Monika,
Patelka zimuje dobrze, ładnie się przebarwia w zależności od temperatury. To bardzo zdrowa i piękna róża, warto ją mieć.
Małgosiu, Ewo, Justynko, dziękuję

Moje najstarsze róże mają cztery lata i te dopiero potworzyły ładne krzaczki. Ogólnie zostawiam tylko te róże które ładnie rosną, są zdrowe i długo kwitną. Resztę już wydałam. Teraz muszę wykopać
Perennial Blue i
Veilchenblau ale utworzyły tak ogromne krzaki, że będzie to dość trudne. W tym roku wyleciała m.in.
Jasmina. Dobra sadzonka to podstawa
Majeczko, Aniu, moją
Sweet Juliet musiałam niestety wykopać bo został z niej jeden badylek po tej zimie. Pierwsze kwitnienie ma cudne no i ten zapach...Zazwyczaj nie kupuję drugi raz róż które wymarzły ale tutaj chyba zrobię wyjątek. A z drożdżami, hmm, muszę poczytać
Gosiu, cieszę się, ze Austinki wyrastają na duże krzaczyska bo takie właśnie lubię

. Co do
Pretty Jessici jednak nie byłabym tego taka pewna bo na HMF jej posiadacze piszą, ze jest to niska różyczka, być może będzie rozrastała się na boki.
Asiu, zdecydowanie warto.
CPM jest zdrowa i piękna, to samo mogę powiedzieć o
Sweet Juliet.
Heniu, kolor
CPM jest zmienny, czasami jest pomarańczowo-żółta a przekwitające kwiaty bledną.