
Ogródek Gosi cz. 7
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu iryski prześliczne, kolorek cudo
Czy w tej kępce są 2 odmiany, czy tak wyszło na fotce, że jeden ma inny kolorek?

- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Piękna zwarta kępka irysów, jak bukiecik
.
Tulipany na poprzedniej stronie ,takie zielone, nie do końca rozwinięte, też mnie urzekły
.
Róża ma pąki, ech, czekam na swoje, w tym roku głównie na LO
.

Tulipany na poprzedniej stronie ,takie zielone, nie do końca rozwinięte, też mnie urzekły

Róża ma pąki, ech, czekam na swoje, w tym roku głównie na LO

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Pięknie
U mnie znów przymrozek. Pewnie w tym roku nie pojem sobie owoców, bo drzewka kwitną, a mróz mrozi 


- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu, ślicznie u Ciebie. Piękne tulipany, moje w dużej części zmarzły. Zakupiłam wór papuzich w Obi i jakoś ta ich papuziastość mnie nie przekonuje, raczej są zwykłe dwukolorowe.
Sadzisz je do jakieść specjalnej ziemi czy tak po prostu do gruntu. Moje jak zwykle rahityczne jakieś.
Iryski i niezapominajki cudowne. 



- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi cz. 7

razem z Tobą cieszę się z pączusia na Grussan an Aachen i Edence


Czekamy zatem na pierwsze kwiaty

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Iryskami zadałaś szyku, bardzo ładne. A wiesz że moja kalina już przekwitła?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek Gosi cz. 7
A moje kaliny nawet nie zaczęły
Ale irysy faktycznie śliczne. One normalnie tak wcześnie kwitną?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu chyba wszyscy cierpimy na brak czasu, jak siądzie się do kompa to dwie godzinki szybko zlecą a niewiele można w tym czasie zrobić, dlatego coraz rzadziej zaglądam do różnych ogrodów.
Śliczne tulipanki kwitnące wielkimi kępami, ja mam pojedyncze sztuki posadzone w doniczkach, teraz je wyciągnę i wsadzę pod sam dom a za parę dni winobluszcz je zakryje i niech sobie zasychają w spokoju.
Buczek malutki, pewnie nówka, moje takie wielgaśne że nawet opryskać im czubków nie umiem a bardzo lubią je mszyce i miodunki no i gąsienice wygryzają liście więc straszą na górze podziurawione jak sitko.

Śliczne tulipanki kwitnące wielkimi kępami, ja mam pojedyncze sztuki posadzone w doniczkach, teraz je wyciągnę i wsadzę pod sam dom a za parę dni winobluszcz je zakryje i niech sobie zasychają w spokoju.

Buczek malutki, pewnie nówka, moje takie wielgaśne że nawet opryskać im czubków nie umiem a bardzo lubią je mszyce i miodunki no i gąsienice wygryzają liście więc straszą na górze podziurawione jak sitko.

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Ja robię tak samo jak Ewa. Tyle że jak już liście tulipanów całkiem zaschną, czyszczę cebule, sortuję i dosuszam. I tak czekają do jesieni. Cebule u mnie nie drobnieją. Wsztstko zależy od wielkości pojemnika. Tych, których mam najwięcej, po prostu sadzę w skrzynki plastikowe.
W moim przypadku nie tyko o walor estetyczny chodzi ale o zdrowotność cebul. Mam za wilgotno.
Kalina Borkwooda piękna! Moja dopiero się zbiera po zimie. Za to podobnie ma kwiaty kalina koreańska. I też pięknie pachnie.
W moim przypadku nie tyko o walor estetyczny chodzi ale o zdrowotność cebul. Mam za wilgotno.
Kalina Borkwooda piękna! Moja dopiero się zbiera po zimie. Za to podobnie ma kwiaty kalina koreańska. I też pięknie pachnie.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Wreszcie dogoniłam pędzący wątek ...
Ja właśnie zastanawiam się czy nie pozbyć się białej bergenii, u mnie rośnie gorzej od różowej a poza tym i tak muszę ja przesadzić bo powiększeniu rabaty rośnie na środku. Jeśli chcesz to mogę Ci ją sprezentować. Budjeję też wykopałam, może za wcześnie, ale wydaję mi się, że w tym roku i nawet korzenie przemarzły. Super, że wszystkie róże Ci przezimowały, zazdroszczę tego pączka na Edenie, bo u mnie Eden odbija od kopczyka. Mszyc chwilowo nie mam, mam za to skoczka
Ja właśnie zastanawiam się czy nie pozbyć się białej bergenii, u mnie rośnie gorzej od różowej a poza tym i tak muszę ja przesadzić bo powiększeniu rabaty rośnie na środku. Jeśli chcesz to mogę Ci ją sprezentować. Budjeję też wykopałam, może za wcześnie, ale wydaję mi się, że w tym roku i nawet korzenie przemarzły. Super, że wszystkie róże Ci przezimowały, zazdroszczę tego pączka na Edenie, bo u mnie Eden odbija od kopczyka. Mszyc chwilowo nie mam, mam za to skoczka

Re: Ogródek Gosi cz. 7
Przepiękne tulipany i najładniej prezentują się właśnie tak w gromadce , urocze widoczki innych kwitnących hihi i psinki też 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Witajcie moi drodzy
Coraz mniej czasu. Odpowiadam szybciutko i lecę do Waszych ogrodów
Jula, te iryski są miniaturowe. I dlatego najbardziej mi się podobają
Nie wykładają się, widać mniej zasychających liści i jak na razie sa niezawodne.
U Ciebie były ulewne deszcze?
U mnie w poniedziałek ładnie rano popadało, ale nie ulewnie.
Ja tez jestem bardzo ciekawa, czy kalina zakwitnie. A może ona po prostu nie kwitła bo mała jest?
A może nie w garażu, w przy domu ją przechowaj jak robisz z innymi roslinami. Może to jej wystarczy?
Aguś, masz rację. W kępce są 2 kolorki. Czysty przypadek. To moje pierwsze. Jak dostałam tak posadziłam
Wyszło fajnie i dlatego na razie nie zmieniam. Może jak kępka się za bardzo rozrośnie coś z tym zrobię.
Agatko, ja chyba najbardziej czekam na Edenkę. Urzekła mnie ta róża. Jestem bardzo ciekawa, czy się nie zawiodę.
Ewa, u mnie drzewka już zaczęły zawiązywać owoce. Mam nadzieję, że już w tym stadium nic im nie będzie. W zeszłym roku czeresnia przez mrozy miałam dużo mniej owoców, ale kwitnienie przypadło na te wielkie mrozy majowe. Ale mimo wszystko owocowała. Teraz jest obsypana zawiązkami. Tylko mszyce strasznie ją zaatakowały. Muszę popryskać.
Ewa Taczunia, ja jakoś naprawdę nie mogę narzekac na straty. Prawie wszystkie róże przetrwały. Nie miałam tylko ani jednego hiacynta. Nie wiem, czy nie straciłam niektórych lilii. Ale to też jakieś niewielkie ilości. Na razie nie orientuję się, bop w zeszłym roku prawie wszystkie lilie zostały przesadzone. Tulipany sadzę do swojej własnej. Bez żadnych ulepszaczy. Nie wiem dlaczego u Ciebie wymarzły. Masz przepuszczalną ziemie, powinno im być dobrze.
Maju, tak czekamy i już nogami przebieramy
Tylko, żeby ta bruzdnica w końcu się wyniosła.
Jola, to są zdjęcia sprzed kilku dni. Moja powoli też już przekwita, ale zapach nadal się unosi.
Asiu, to miniaturki. Kwitną wcześniej niż ich więksi bracia
Maju, ja może spróbuję z doniczkami na nowej rabacie. Jeśli sposób się sprawdzi wykopię wszystkie i tak posadzę.
Buczek jest u mnie drugi rok. Niewiele przyrósł. Niestety nie miałam kasy na bardziej okazały okaz. Ale jestem cierpliwa. Poczekam. Chyba że wcześniej wszamią go te wszystkie stwory, które wymieniłaś.
Ja to już w ogóle prawie nie zaglądam.
Jacku, kalina słabo przezimowała? Ja swojej w ogóle nie okrywałam i lepiej przetrwała niż okrywana w zeszłym roku.
Wypróbujemy metodę tulipanową. Za rok bedziemy porównywały efekty.
Asiu, jeśli naprawdę chcesz się jej pozbyć mogę ją przygarnąć
Nie można sieroty samej zostawić.
Zobaczymy jak sobie poradzi na moich piaskach.
Budlei już dawno się pozbyłam. Co roku u mnie wymarzała. Może jej nie dawałam szansy? Moje ligustry dopiero w czerwcu zaczynają pokazywać oznaki życia.
U mnie i mnszyce, i bruzdnica i skoczki. Prawie wszystko mi przezimowało
Beatko, najbardziej lubię kępki tulipanowe. Pojedyncze nie maja takiego uroku. Piesek pcha się przed obiektyw. Nagle poczuł się gwiazdą
W wielkim skrócie poinformuję, że otrzmałam dzisiaj paczkę z roslinkami.
Sadzonki malusieńkie. Ledwo co widać w niektórych doniczkach. Mam nadzieję, że przez lato się rozrosną.
Przyszły
Języcznik, podgrzeń, wietlica japońska, drakiew, dziewanna, dzwonek kropkowany i żurawka.
Powoli zapełniam cienistą rabatę. Muszę jeszcze dokupić kilka host i żurawek.
Zdjęć nie zdązyłam zrobić
A to zdjęcia sprzed kilku dni










Coraz mniej czasu. Odpowiadam szybciutko i lecę do Waszych ogrodów
Jula, te iryski są miniaturowe. I dlatego najbardziej mi się podobają

Nie wykładają się, widać mniej zasychających liści i jak na razie sa niezawodne.
U Ciebie były ulewne deszcze?
U mnie w poniedziałek ładnie rano popadało, ale nie ulewnie.
Ja tez jestem bardzo ciekawa, czy kalina zakwitnie. A może ona po prostu nie kwitła bo mała jest?
A może nie w garażu, w przy domu ją przechowaj jak robisz z innymi roslinami. Może to jej wystarczy?
Aguś, masz rację. W kępce są 2 kolorki. Czysty przypadek. To moje pierwsze. Jak dostałam tak posadziłam

Wyszło fajnie i dlatego na razie nie zmieniam. Może jak kępka się za bardzo rozrośnie coś z tym zrobię.
Agatko, ja chyba najbardziej czekam na Edenkę. Urzekła mnie ta róża. Jestem bardzo ciekawa, czy się nie zawiodę.
Ewa, u mnie drzewka już zaczęły zawiązywać owoce. Mam nadzieję, że już w tym stadium nic im nie będzie. W zeszłym roku czeresnia przez mrozy miałam dużo mniej owoców, ale kwitnienie przypadło na te wielkie mrozy majowe. Ale mimo wszystko owocowała. Teraz jest obsypana zawiązkami. Tylko mszyce strasznie ją zaatakowały. Muszę popryskać.
Ewa Taczunia, ja jakoś naprawdę nie mogę narzekac na straty. Prawie wszystkie róże przetrwały. Nie miałam tylko ani jednego hiacynta. Nie wiem, czy nie straciłam niektórych lilii. Ale to też jakieś niewielkie ilości. Na razie nie orientuję się, bop w zeszłym roku prawie wszystkie lilie zostały przesadzone. Tulipany sadzę do swojej własnej. Bez żadnych ulepszaczy. Nie wiem dlaczego u Ciebie wymarzły. Masz przepuszczalną ziemie, powinno im być dobrze.
Maju, tak czekamy i już nogami przebieramy

Tylko, żeby ta bruzdnica w końcu się wyniosła.

Jola, to są zdjęcia sprzed kilku dni. Moja powoli też już przekwita, ale zapach nadal się unosi.

Asiu, to miniaturki. Kwitną wcześniej niż ich więksi bracia

Maju, ja może spróbuję z doniczkami na nowej rabacie. Jeśli sposób się sprawdzi wykopię wszystkie i tak posadzę.
Buczek jest u mnie drugi rok. Niewiele przyrósł. Niestety nie miałam kasy na bardziej okazały okaz. Ale jestem cierpliwa. Poczekam. Chyba że wcześniej wszamią go te wszystkie stwory, które wymieniłaś.

Ja to już w ogóle prawie nie zaglądam.

Jacku, kalina słabo przezimowała? Ja swojej w ogóle nie okrywałam i lepiej przetrwała niż okrywana w zeszłym roku.
Wypróbujemy metodę tulipanową. Za rok bedziemy porównywały efekty.
Asiu, jeśli naprawdę chcesz się jej pozbyć mogę ją przygarnąć

Nie można sieroty samej zostawić.
Zobaczymy jak sobie poradzi na moich piaskach.
Budlei już dawno się pozbyłam. Co roku u mnie wymarzała. Może jej nie dawałam szansy? Moje ligustry dopiero w czerwcu zaczynają pokazywać oznaki życia.
U mnie i mnszyce, i bruzdnica i skoczki. Prawie wszystko mi przezimowało

Beatko, najbardziej lubię kępki tulipanowe. Pojedyncze nie maja takiego uroku. Piesek pcha się przed obiektyw. Nagle poczuł się gwiazdą

W wielkim skrócie poinformuję, że otrzmałam dzisiaj paczkę z roslinkami.
Sadzonki malusieńkie. Ledwo co widać w niektórych doniczkach. Mam nadzieję, że przez lato się rozrosną.
Przyszły
Języcznik, podgrzeń, wietlica japońska, drakiew, dziewanna, dzwonek kropkowany i żurawka.
Powoli zapełniam cienistą rabatę. Muszę jeszcze dokupić kilka host i żurawek.
Zdjęć nie zdązyłam zrobić
A to zdjęcia sprzed kilku dni









-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosiu sporo tulipanów u Ciebie
I jakie ładne. Ale na zdjęciach widać tez nutkaja. Piekne drzewko, tylko musisz mu trochę miejsca zarezerwwać. One naprawdę szybko rosną....

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Gosik mozliwe ze Kalina za mloda jeszcze i dlatego nie zakwitla a moze nie zakwitla dlatego, ze ja musialam przyciac po zeszlo majowym sniegu. Nie moge nigdzie znalezdz info, na ilu letnich pedach kwitnie taka bodnatense - no nic poczekamy, najwazniejsze ze rosnie dobrze i wcale nie zmarzla zima.
- Aancyk
- 1000p
- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogródek Gosi cz. 7
Tyle tulipanków w maju
o moich pojedynczych okazach zostało tylko wspomnienie. Muszę zabrać się za nie jesienią 

