Ojej, zaślinię się zaraz, bo ja kocham pierożki ale w czystolandii nawet nie pokazuję, że potrafię je lepić .......strach przed wykorzystywaniem hihi..
Renatko,mogę to załatwić...kolega na pewno się ucieszy,rąk do pracy nigdy za wiele Marysiu, to nie jest trudne,a kwiatuszki ciągle przynoszę,mam tak zwaną darmówkę
Pozdrawiam Cię Elu serdecznie! Ja też jestem z Podkarpacia, więc to mnie przyciągnęło do Twojego ogrodu, a jak go ujrzałam, to się zakochałam!!!( o ,jeszcze poetka się ze mnie robi ). Przepiękne oczko z kaskadą, też mi się takie marzy..może już niedługo
A tak w ogóle, to wszystko mi się w Twoim ogrodzie podoba!!! Niemieckie ogródki w porównaniu z Twoim, są faktycznie zimne i takie ...ułożone
Ciekawe, co pokażesz w tym roku, bo roślin przepięknych to masz zatrzęsienie, a i tak u Ciebie miło i serdecznie
Bogusia
Kochane,donoszę że i u nas dziś słoneczko zaświeciło ,ale wiaterek chłodny.
Ewuniu, masz rację brakuje mi tych kolorów i zapachu dlatego od czasu do czasu zaglądam do kumpla
Bogusiu, ciesze się że mnie odwiedziłaś w tym roku raczej nie będzie nowości a i ogród został zaniedbany,bo przez 6 miesięcy nie było mnie w domu,a dzieci nie bardzo chcą dbać o ogród A może Ty Bogusiu mieszkasz blisko?
Jolu ,z tego co wiem to masz do mnie spory kawałek,ale mogę zrobić Ci wysyłkę,bratki po 1.50zł