Sukulentowy Meksyk - ejacek

[raflezja]

Wodzu!
Dobra decyzja. Ruch w interesie musi być, aby nie było miejsca na nudę.
Howgh!

[nyskadu]

No tak starość ma swoje prawa, a człowiek wiecznie chce być młody u Iwony były cucuszki Epithelantha micromeris to teraz kolej na brodawki Mammillarii pectinifera. Moi drodzy gdzie nas to zaprowadzi?

[ejacek]

Już kilka stron temu Iwona stwierdziła że u mnie , cytuję

Sodoma i gomora. Wszystko kwitnie i się...zapyla!

, dodam tylko że białe z kolorowymi i na odwrót i nie jestem w stanie nad tym zapanować

[raflezja]

Niech się dzieci (katusy) bawią, póki mogą.

[nyskadu]

Jacku nad czym chcesz zapanować? A niech się to wszystko parcha, krzyżuje i rozmnaża. A Ty tylko utrwalaj i puszczaj w obieg niech inni zazdroszczą

[ejacek]

A może tak same po kwitnieniach zaczniecie się rozglądać za nasionkami i wysiewać. Zobaczycie ile z takimi maluchami problemów.

[nyskadu]

Jacku, no ja już tam coś posiałam, co prawda byle jak ale wzeszło

[ejacek]

aaaa, faktycznie zapomniałem i chyba wcale nie najgorzej poszło , coś mi się wydaje po fotkach że wysiew będzie całkiem udany , a ja dziś wybrałem nasionka l.w. - nazwa zakazana , jak urosną to później w plasterki i na obkład kanapek zamiast ogórka

nie chce mi się odkopywać wątku ale nasionka to chyba kupione , a mi chodzi o to by przeglądać kaktuchy po kwitnieniach i może jakies nasionka się znajdzie

[nyskadu]

Jacku, zebrane też posiałam ferusie . A Ty widzę myslisz przyszłościowo, ale Lw jakoś chyba inaczej się przyrzadza, możesz nie mieć takich wizji po zwyczajnej mizerii musisz bardziej się postarać bo zamiast zobaczyć świat w kolorowych barwach, to może okazać się, że po Twojej sałatce istnieje tylko szara rzeczywistość

[theoria_]

Szarą rzeczywistość to mają ci, co nie hodują kaktusów U nas zawsze życie będzie piękne i barwne, nawet bez sałatki z Lw

[ejacek]

Jacku, zebrane też posiałam ferusie . A Ty widzę myslisz przyszłościowo, ale Lw jakoś chyba inaczej się przyrzadza, możesz nie mieć takich wizji po zwyczajnej mizerii musisz bardziej się postarać bo zamiast zobaczyć świat w kolorowych barwach, to może okazać się, że po Twojej sałatce istnieje tylko szara rzeczywistość

może się też okazać że nie tylko nie będzie kolorowych wizji ale tez nie będę mógł po takiej mizerii spokojnie opuścić wc

a w sumie to nie myslę przyszłościowo tylko kaktus wydaje nasiona to sieje

[nyskadu]

Jacku, no to pokaż te swoje noworodki mają już własny puszek?

[ejacek]

To o czym ja pisałem u siebie to świeży wysiew o żadnym puszku nie ma mowy .

[nyskadu]

Aaaa a nie za późno teraz, podobno najlepiej to robić w lutym

[ejacek]

ja wiem swoje , środek grudnia a wysieję i pod lampą najwyżej potrzymam , kiełki doczekają do wiosny bez problemu.