Nawożenie rzędowe
Re: Nawożenie rzędowe
Nawożenie rzędowe jest też dobrym sposobem na turkucia. Ciągnie on do obornika i siedzi w tej warstwie. Ja też mam turkucie ale nie pamiętam, by mi kiedykolwiek podgryzł pomidora. Ogórki sporadycznie tak. Ale bardziej te z siewu niż z rozsady.
- apw81
- 200p
- Posty: 360
- Od: 11 lis 2011, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Nawożenie rzędowe
A ja mam pytanie-dysponuję obornikiem końskim takim w miare przekompostowanym - leżał na pryzmie ok.2 lata, ile tego powinnam dać do dołeczków szykowanych pod dynię?? Rozumiem,że dość płytko wkopać go,ale w jakiej ilości- pół wiadra na 1 dynię wystarczy? A pod jeden krzak pomidora do dołka -ile?dzięki z góry. Mam tego obornika niewiele w sumie.
pozdrawiam Asia
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
Re: Nawożenie rzędowe
apw81 pod dynię to ja dałam takiego obornika ok pół wiadra, też mam koński zmineralizowany. Przykrywa go ok 15 cm ziemi pomieszanej z kompostem, obornik trochę poniżej poziomu gruntu.
A pomidory mam w rzędzie nie w dołkach, to Ci nie pomogę. Wydaje mi się jednak, że tak z dobrą łopatę trzeba by dać pod krzak.
A pomidory mam w rzędzie nie w dołkach, to Ci nie pomogę. Wydaje mi się jednak, że tak z dobrą łopatę trzeba by dać pod krzak.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 9 maja 2013, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Nawożenie rzędowe
Witam
śledzę forum od dłuższego czasu i jestem pełna podziwu dla osób posiadających wiedzę i chcących się nią dzielić z innymi
Mam pytanie do forumowicz - niewątpliwie specjalistę w temacie
Zamierzam zastosować nawożenie rzędowe przy użyciu obornika bydlęcego granulowanego pod pomidory, paprykę i ogórki.
Na opakowaniu zostało napisane:
N 3,20%
P 1,40%
K 1,60%
magnez 0,8%
wapń CaO 3,0%
Podają, że 10 litrów na 30m2.
Ile powinnam dać na 1mb?


Mam pytanie do forumowicz - niewątpliwie specjalistę w temacie

Zamierzam zastosować nawożenie rzędowe przy użyciu obornika bydlęcego granulowanego pod pomidory, paprykę i ogórki.
Na opakowaniu zostało napisane:
N 3,20%
P 1,40%
K 1,60%
magnez 0,8%
wapń CaO 3,0%
Podają, że 10 litrów na 30m2.
Ile powinnam dać na 1mb?
zenmach pisze:forumowicz ja też w tym roku zastosuje nawożenie rzędowe, jeśli można prosić o jakieś zalecenia...
Gleba w ogrodzie nie nawożona, w zeszłym roku tylko pod korzeń przy sadzeniu i później dolistnie i jakieś gnojówki, pH 6-7 (heliga test)
Uprawa w gruncie, rzędy co 60cm, pomidor(metoda 2w1),papryka i jeden rząd ogórek krótki.
Do dyspozycji mam,(oczywiście moge dokupić):
-obornik koński Ecolon podsuszany NPK 5,4-2,9-9.0 g(kg)
-obornik bydlęcy Fauna i Flora granulowany N(0,5-0,7) P(0.25-0,4) K(0,6-0,8) %
i w razie potrzeb
-Saletra wapniowa
-Superfosfat wzbogaconyt
-Siarczan magnezu
-Saletrzak z magnezem
-Saletra potasowa
-Azofoska
Jeśli Możesz podać co, ile i czego. Rzędy będe robił jakieś 4 tygodnie przed wysadzeniem, rozsada raczej mała (późno wysiana).
Pozdrawiam...
W moim przypadku ten obornik jest mocniejszy więc 15kg/5mb to za dużo...forumowicz pisze:Bez różnicy czy dasz obornik koński czy bydlęcy , bo zważ, że mają podobny skład tylko wartości są w innych jednostkach.
Obornika dasz 15 kg na 5 mb. Ta ilość nie wymaga uzupełnienia mineralnego.Startowo saletrzak 0,5 % roztwór ale tylko pod odmiany wegetatywne i zrównoważone. Pomidory generatywne 0,5 % roztwór superfosfatu ale rozpuszczony w deszczówce.
Saletrę potasową zostaw do ew. oprysku dolistnego a Azofoską podsyp sobie krzewy.
Re: Nawożenie rzędowe
A nie prościej było podać skład swojego nawozu i poprosić o przeliczenie, niż cytować takie tasiemce ?
By pokryć zapotrzebowanie pomidora na azot z uwzględnieniem równoważnika nawozowego azotu równego 0,3 należy na każdy metr kw. dostarczyć 72 g tego składnika. Skoro obornik ten zawiera 3,2 % azotu należy więc go dać 2,4 kg na 5 mb. Pozostaje jednak sprawdzić pokrycie zapotrzebowania na fosfor i azot.
Potrzeba ich na m2 odpowiednio
fosfor- 36 g
potas- 60 g
a dostarczymy z tą ilością obornika
fosfor- 2400 x 1,4/100= 33,6 g
potas - 2400 x 1,6/100= 38,4 g
Jak widzisz czarne na białym ten Twój nawóz wymaga dodatkowego nawożenia potasem w ilości 21,6 g/m2 tj ca 40 deko na 10 m2 siarczanu potasu. Na glebie przepuszczalnej ubogiej w potas mogą wystąpić niedobory tego składnika jeśli go nie uzupełnisz.
Dla tych, którzy maja wątpliwości na czym oparte są te wyliczenia odpowiadam : na liczbach granicznych dla warzyw
http://www.polifoska.pl/module-Publikac ... .html.html
By pokryć zapotrzebowanie pomidora na azot z uwzględnieniem równoważnika nawozowego azotu równego 0,3 należy na każdy metr kw. dostarczyć 72 g tego składnika. Skoro obornik ten zawiera 3,2 % azotu należy więc go dać 2,4 kg na 5 mb. Pozostaje jednak sprawdzić pokrycie zapotrzebowania na fosfor i azot.
Potrzeba ich na m2 odpowiednio
fosfor- 36 g
potas- 60 g
a dostarczymy z tą ilością obornika
fosfor- 2400 x 1,4/100= 33,6 g
potas - 2400 x 1,6/100= 38,4 g
Jak widzisz czarne na białym ten Twój nawóz wymaga dodatkowego nawożenia potasem w ilości 21,6 g/m2 tj ca 40 deko na 10 m2 siarczanu potasu. Na glebie przepuszczalnej ubogiej w potas mogą wystąpić niedobory tego składnika jeśli go nie uzupełnisz.
Dla tych, którzy maja wątpliwości na czym oparte są te wyliczenia odpowiadam : na liczbach granicznych dla warzyw
http://www.polifoska.pl/module-Publikac ... .html.html
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 9 maja 2013, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Nawożenie rzędowe
Bardzo dziękuję za odpowiedź
i obiecuję poprawę
Wydzieliłam część działki na warzywka, na jesieni było przeorane, teraz przekopane i wywiezione wiele taczek korzeni. Rosły pokrzywy i trawsko. W tym roku posadzę i zobaczę jak będzie rosło. Zamierzam zrobić test glebie, bo nic nie wiem oprócz tego, że leżała wiele lat i że jest gliniasta. Czytałam, że może nie być tak źle, ryzykuję


Wydzieliłam część działki na warzywka, na jesieni było przeorane, teraz przekopane i wywiezione wiele taczek korzeni. Rosły pokrzywy i trawsko. W tym roku posadzę i zobaczę jak będzie rosło. Zamierzam zrobić test glebie, bo nic nie wiem oprócz tego, że leżała wiele lat i że jest gliniasta. Czytałam, że może nie być tak źle, ryzykuję

Re: Nawożenie rzędowe
Proponuję więc teraz wysiać na całości odpowiednią do powierzchni ilość siarczanu potasu i nawieź rzędowo pod pomidory obornikiem z wyredleniem jako, że z Twojego opisu wygląda, że gleba lekka nie jest. Przy wyredlaniu siarczan potasu wymiesza się z glebą.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 9 maja 2013, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Nawożenie rzędowe
forumowicz zakupiłam Siarczan potasu granulowany, skład: tlenek potasu K2O rozp. w wodzie 50% (m/m) oraz trójtlenek siarki SO3 rozp. w wodzie 45% (m/m) //dopisano, że 18% S w formie siarczanowej// Nawóz posiada niski indeks solny. Dla pomidora zaleca się użyć 3 - 4,5 kg/100m2 a dla ogórka 2 - 4 kg/100m2.
Czy to dobry zakup? Nie było nic innego w tym akurat sklepie ogrodniczym a Pani nie w temacie...
Sugerujesz żeby wysiać siarczan na całe pole, a nie lepiej dodać do obornika w rządek?
Mam ok 60m2 przeznaczone na pomidory, ogórki i paprykę oraz chcę jeszcze fasolkę karłową posadzić.
Odnośnie jeszcze ziemi to po podlaniu robi się skorupa. Czy na gliniastej ziemi może być dużo dżdżownic?
Czy to dobry zakup? Nie było nic innego w tym akurat sklepie ogrodniczym a Pani nie w temacie...
Sugerujesz żeby wysiać siarczan na całe pole, a nie lepiej dodać do obornika w rządek?
Mam ok 60m2 przeznaczone na pomidory, ogórki i paprykę oraz chcę jeszcze fasolkę karłową posadzić.
Odnośnie jeszcze ziemi to po podlaniu robi się skorupa. Czy na gliniastej ziemi może być dużo dżdżownic?
Re: Nawożenie rzędowe
Proponuje więcej nie pytać mnie o nawożenie.JolaLola pisze:Sugerujesz żeby wysiać siarczan na całe pole, a nie lepiej dodać do obornika w rządek?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 9 maja 2013, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Nawożenie rzędowe
Bardzo przepraszam za głupie pytanie odnośnie obornika w rządek - było późno a teraz widzę, że pisałeś w m2 a nie mbforumowicz pisze:Jak widzisz czarne na białym ten Twój nawóz wymaga dodatkowego nawożenia potasem w ilości 21,6 g/m2 tj ca 40 deko na 10 m2 siarczanu potasu. Na glebie przepuszczalnej ubogiej w potas mogą wystąpić niedobory tego składnika jeśli go nie uzupełnisz.

Proszę nie gniewaj się na mnie

Re: Nawożenie rzędowe
Po pierwsze
Jeśli więc ktoś ma własną koncepcję nawożenia niechaj sobie nawozi ,ale proszę nie angażować mnie do żadnych wyliczeń nawozów, bo ja na brak zajęć nie narzekam.
Nie ma nic innego co by się nadawało pod pomidory i ogórki niż siarczan potasu. Jest inny nawóz potasowy o nazwie sól potasowa ale to jest chemicznie chlorek potasu i pod te rośliny się nie nadaje bo zawiera chlor na który pomidory i ogórki są wrażliwe . Jest jeszcze azotan potasu/ saletra potasowa/ ale on zawiera oprócz potasu również azot. Gdybyś go użyła jako źródło potasu trzeba by było zmniejszyć dawkę obornika, co z kolei wymagałoby uzupełnienia fosforu. Optymalnym rozwiązaniem jest więc uzupełnienie potasu siarczanem potasu.JolaLola pisze:Czy to dobry zakup? Nie było nic innego
Siarczan potasu ze względu na wysoką zawartość składnika nie nadaje się do nawożenia rzędowego. Takie zastosowanie tego nawozu może spowodować lokalne zasolenie gleby ze skutkami w postaci niedoboru magnezu i suchej zgnilizny wierzchołkowej lub nawet może spowodować padnięcie pomidorów.JolaLola pisze:Sugerujesz żeby wysiać siarczan na całe pole, a nie lepiej dodać do obornika w rządek?
Jeśli więc ktoś ma własną koncepcję nawożenia niechaj sobie nawozi ,ale proszę nie angażować mnie do żadnych wyliczeń nawozów, bo ja na brak zajęć nie narzekam.
Nie gniewam.Proszę nie gniewaj się na mnie![]()
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Nawożenie rzędowe
Zrobiłam owe słynne nawożenie pod ogórki, ale w sposób trochę nietypowy, a mianowicie wykopany dołek wypełniłam, kilkuletnim, zapachowym, nieprzesianym kompostem, czyli z dużą ilością rozkładających się roślin. Dodam, że mój kompost nie pochodzi z plastikowego kompostownika, ale z nasypanej hałdy roślinnej.
Ktoś tu kiedyś napisał, że dał próbkę swojego kompostu do badania i okazało się, że jakościowo nie różni się on zbytnio od obornika zwierzęcego
Stąd moje pytania:
1. Co śmierdzi w kompoście? Amoniak w oborniku zwierzęcym, a w kompoście...?
2. Czy owa woń ma taką samą moc jak amoniak ze zwierzęcego obornika?, Czy może on zaszkodzić roślinom?
3. Czy taki kompost ma jakieś właściwości termiczne?
Ktoś tu kiedyś napisał, że dał próbkę swojego kompostu do badania i okazało się, że jakościowo nie różni się on zbytnio od obornika zwierzęcego

Stąd moje pytania:
1. Co śmierdzi w kompoście? Amoniak w oborniku zwierzęcym, a w kompoście...?
2. Czy owa woń ma taką samą moc jak amoniak ze zwierzęcego obornika?, Czy może on zaszkodzić roślinom?
3. Czy taki kompost ma jakieś właściwości termiczne?
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Re: Nawożenie rzędowe
Kompost nie śmierdzi i wygląda jak czarna ziemia. Są na forum wątki o komposcie i tam można poczytać.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nawożenie rzędowe
Dobry kompost wręcz pachnie ziemią.
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Nawożenie rzędowe
Ok, wiem jak wygląda kompost bo wszystkie wątki dostępne na forum już przeczytałam...
Mój kompost różami nie pachnie, ani gnojówką nie śmierdzi. Niemniej jednak ma swój specyficzny ziemny zapach, a jak jest mokry to wyglądem mało się różni od krowiego obornika wymieszanego ze słomą.
Natomiast interesuje mnie zastosowanie kompostu do nawożenia rzędowego. Czy np.może mieć jakieś właściwosci termiczne?

Mój kompost różami nie pachnie, ani gnojówką nie śmierdzi. Niemniej jednak ma swój specyficzny ziemny zapach, a jak jest mokry to wyglądem mało się różni od krowiego obornika wymieszanego ze słomą.
Natomiast interesuje mnie zastosowanie kompostu do nawożenia rzędowego. Czy np.może mieć jakieś właściwosci termiczne?
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.