Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)

[Beaby]

Porozglądam się za tymi liliami, może zobaczę je nie tylko na zdjęciu. Jestem bardzo ciekawa jak wyglądają. Będziesz miała potem więcej nasionek, to znowu się od zera zacznie je pielęgnować. Więc pewnie na tych czterech się nie skończy.
No właśnie, cantedeskia może być i w domu i w ogrodzie - stąd moje niedyskretne pytanko jakie są z nią plany..... Ale pewnie się okaże dopiero wtedy jak będzie można już ją przenieść.
Też mam wiele poczynań, które mi nie wyszły - nie mam ręki np. do korzeniowych, szkoda, bo lubię rzodkiewkę Może ta ziemia w starym - nowym ogrodzie będzie łaskawsza pod ich uprawę, i tak będę próbować, a co!
Miłego weekendu!

-- 15 mar 2014, o 09:48 --

P.S. A - rozumiem, że ostatnio prawie nie chodzisz spać tylko wstajesz, wstajesz i wstajesz - taki widok kwiatka zobowiązuje wszak!

[Steasi]

Z pewnością z eucomisami będzie jak piszesz. Najpierw jedna sztuka, później nasiona iiiiii hurtem
Z kalią plany są proste. Teraz niech oko cieszy w domu, bo jak sama słusznie zauważyłaś na dwór jej na razie nie wyniosę. Później pozwolę jej w spokoju przejść do spoczynku. Jednak następny sezon planuje zapewnić jej już w gruncie. W tym roku pewnie w maju już nie będzie tak atrakcyjna, bez sensu by sadzić ją do ogródka.

A z rzodkiewkami to Cię pociesze, bo mnie udaje się pierwszy siew, w kolejne wchodzą już jakieś robaszki małe..

rozumiem, że ostatnio prawie nie chodzisz spać tylko wstajesz

Ha ja z nimi śpię! Nie no żartuję. Ale stoją nieopodal w sumie

[athshe]

Napisałaś, że jak dalie, więc... moje dalie niziutkie schły w piwnicy, aż mi ich szkoda było. Wylądowały w doniczkach i już mają kiełki, więc na dzień wystawiam je do ogrodu. Wiem, że mrozu nie zniosą. Ale co z taką pogodą jak dzisiaj? Wieje, że uszy bolą, szaro, buro, ponuro (hura - pada troszeczkę),ale plus 8. Mają się wietrzyc, czy nie przeżyją??

Kalla śliczna. Się chłop postarał - słuchał JA dostałam cyklamena - mąż mi zrobił wielką przyjemnośc nawet nie wiedząc o tym - zawsze dostawałam cyklameny od mojego dziadka na dzień kobiet. To już 15 lat... zatęskniłam.

[Wanda7]

Paulinko, ja też mam identycznie z moimi krokusami. Tu kępka, tam kępka. Choć żadnych nornic i tym podobnych u nas nie ma.
Zastanawiam się, jak one same w ten sposób wędrują (te nasze krokusy) po ogrodzie. Łany krokusowe są z pewnością fajne, ale powiem ci, że takie niespodziewane kwitnące krokuski to też swój urok mają. Chyba ich nie będę ruszać. Niech rosną tam, gdzie same chcą. A dosadzę jesienią jakieś nowe.

[AgaNet]

Paula, a może przy przesadzaniu, przenoszeniu, wykopywaniu i tym podobnych pracach unicestwiłaś cebulki krokusów ? Bo skoro nic ich nie wyjada...

[robaczek_Poznan]

Paula, z dosiewką poczekaj do kwietnia, młode kiełki traw są wrażliwe na niskie temp nocami. U nas też będzie dosiewka, bo nasza trawa rośnie kępkami i wygląda to fatalnie
Piękna kalia

[Margo2]

Paulinko, trzeba było najpierw zrobić oprysk na mech, bo teraz znowu będziesz musiała wygrabiać te czarne pozostałości.
Na razie nigdzie nie widziałam wrzośców.

[takasobie]

Przypomniałaś mi, że kalle mogłabym już wysadzić do podpędzenia, ale nie mam koncepcji...

[Steasi]

Robaczku dziękuje za radę, z pewnością tak zrobię. Z resztą sama uważam, że to jeszcze nie pora. Noce zimne, a to co teraz za oknem też nie prezentuje się zbyt ciekawie
Gosiu a widzisz, nie wiedziałam Pozostają mi jedynie mieć nadzieję, że zrobiłam to w miarę dokładnie i nie będzie za nadto co wygrabiać po nawozie. A co do wrzośca to już zamówiłam na necie, bo Płock to jakaś kwiatowa dziura- przynajmniej ja tak postrzegam. Teraz będę miała białego Za 5 lat się rozrośnie i będę miała co rozmnożyć. Uwielbiam takie kolorowe place
Miłko wydaje mi się że taki właśnie urok kalli, że pasują do większości roślin bo nie są takie 'nachalne' w swojej urodzie. Na pewno znajdziesz im godne miejsce

Za oknem na prawdę podła pogoda, na zmianę pada i wychodzi słońce. A ja mam tyle do zrobienia. No jak na złość!
Ostatnio w wyniku impulsu złożyłam zamówienie w szkółce (i tu pewnie nie mogę napisać jakiej ). Zatem niedługo do mojego ogrodu zawitają:

krwawniki 'Terracota' i ' Desert eve red imroved'
chryzantema ogrodowa dendranthema x hortorum
ostróżka 'Galahad'
aster płożący
biały wrzosiec
dzielżan jesienny 'Helena red'
jasnota plamista 'Golden anniversary'

[Steasi]

Kawałek mojej wiosny
Niesamowicie wyczekane




Stokrotki siane przeze mnie w lato (chyba nie będą pomponowe )

[robaczek_Poznan]

Paula, ostróżka Galahad rośnie ogroooomna, potrzebuje solidnej podpory, żeby wiatr jej nie połamał, ale jest cudna.
Ładnie koło niej wygląda niższa odmiana z serii Elatum - 'Green twist". Jest biała z zielonym oczkiem
Fajne zakupy

[Steasi]

Dziękuje za opinię, wiem na co się szykować. Niestety robaczku kochany mam malutko miejsca i ta ostróżka będzie moją trzecią. Wątpię abym znalazła jeszcze na jakąś miejsce. Szkoda bo bardzo je lubię, wdzięcznie u mnie rosną, nawet mączniaka nie łapią

[athshe]

Piękny ten irys. On jest taki ciemnofioletowy? Fantastyczny! Też czekam z dosiewką trawnika... czas już na niego, ale pogoda nie bardzo. Planujemy kupic niski płotek i ogrodzic od dzieci to , gdzie będziemy dosiewac, bo inaczej gra nie warta świeczki....

[AgaNet]

Piekna wiosna
Stokrotki też śliczne

[Margo2]

Bardzo ładny kolorek irysa. Musze koniecznie się za tymi iryskami rozejrzeć