Chińska róża(Hibiskus rosa-sinensis) cz.1
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Dzięki za radę Czarodzieju. Tak zrobię
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Mam pytanie. Czy to możliwe, żeby przyczyną żółknięcia i opadania liści u hibiskusa było przycięcie roślinki?
Pozdrawiam!
Wiola
Wiola
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Przycięcie ma bardzo korzystny wpływ na hibiscusy i z pewnością nie mogło zaszkodzić. Żółknące listki mogą mieć wiele przyczyn: przelanie, przesuszenie, brak składników odżywczych, suche powietrze...
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Moje dwa hibiskusy zaatakował przędziorek i tak naprawdę nic z nich nie zostało, ale dziś po 3 tyg suszenia przesadziłam do nowej ziemi i doniczek, przycięłam i podlałam. Są to piękne okazy z Danii i ciekawe, co z tego wyniknie. Na razie stoją odizolowane od innych, żeby przędziorek, jeśli się uaktywni, nie zaatakował pozostałych. 

Pozdrawiam, Kasia.
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Od tygodnia z moim hibiskusem jest coraz gorzej. Najpierw zaczął zrzucać liście. Dzisiaj zauważyłam jakąś narośl na gałązkach- nie wiem czy to nie mszyce? Dodam,że liście są troszkę lepiące miejscami i pojawiają się takie jakby kryształki cukru. Oto zdjęcie: 

Pozdrawiam!
Wiola
Wiola
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Mszyce to to na pewno nie są. Jeśli mi to coś ma przypominać to raczej tarczniki, spróbuj zetrzeć z gałązki taką narośl , tarcznika na pewno ściągniesz w ten sposób. Sprawdź też liście od spodu czy tam czegoś nie ma.
- 2iza
- 1000p
- Posty: 2368
- Od: 15 mar 2009, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
To na pewno tarczniki .Strasznie szybko sie rozprzestrzeniaja i cięzko je zwalczyć ,ja bym sie niestety (bedąc na Twoim miejscu ) pozbyła tej rosliny.
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Na liściach nie ma nic niepokojącego. Tylko na łodydze. Nie mogę się jej pozbyć, bo ta roślina ma już z 10 lat, ok 1,70 cm wysokości, pięknie kwitnie i ma dla mnie wartość sentymentalną. Wolałabym ją odratować.
Zauważyłam po wnikliwej obserwacji,że te wypustki są tylko na młodych łodygach, nie wiem czy to dobry pomysł, ale może w ostateczności wyciąć wszystkie młode pędy i zostawić te stare, z które po jakimś czasie wypuszczą nowe ?
Zauważyłam po wnikliwej obserwacji,że te wypustki są tylko na młodych łodygach, nie wiem czy to dobry pomysł, ale może w ostateczności wyciąć wszystkie młode pędy i zostawić te stare, z które po jakimś czasie wypuszczą nowe ?
Pozdrawiam!
Wiola
Wiola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Ja przeciwko tarcznikom stosowałam takie specjalne tabletki
.Wkłada się je do ziemi i w czasie podlewania one rozpuszczają się stopniowo.Niestety nie pamiętam nazwy
W ogrodniczym powinnaś bez problemu dostać je.A teraz oglądaj codziennie roślinkę i ściągaj te skorupy tarcznika.One są też w zakamarkach między łodygą a liściem.


pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Powycieraj dokładnie gałązki gdzie jest na nich szkodnik szmatką maczana w wodzie z denaturatem 1:1 a następnie cała roślinę opryskaj Magusem (polecany na przędziorki) zwalcza świetnie tarcznika przy stężeniu 1 ml na 0,5 l wody po trzech dniach powtórz oprysk a po kolejnych trzech opryskaj Basudinem lub Actellic (lepszy ale strasznie śmierdzi). 

Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
U mojej róży też są pączki tylko nie wiem czy się rozwiną bo jeden żółknie. Czy zacząć nawozić nawozem do kwiatów kwitnących?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Gosiu
ja już swoje nawożę od momentu jak zaczęły tworzyć pąki kwiatowe,bo jak będą miały za mało odżywki to opadną.
ja już swoje nawożę od momentu jak zaczęły tworzyć pąki kwiatowe,bo jak będą miały za mało odżywki to opadną.

pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Pozdrawiam, Kasia.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Chińska róża (Hibiscus rosa-sinensis)
Kasiu!
Udało mi się zdobyć nowego hibiskusa i chyba jest bardzo podobny do Twojego. Może nawet i taki sam

Udało mi się zdobyć nowego hibiskusa i chyba jest bardzo podobny do Twojego. Może nawet i taki sam


Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis