Kobea i jej uprawa cz.2

[abcd]

Też mi się wydaje że nie ma znaczenia czy na płasko czy na sztorc , jak ma wzejść to wzejdzie

[konwalia12]

W takim razie posadzę pół na sztorc pół normalnie. Zawsze jest jakieś wyjście.
Dziękuję bardzo

[doniek]

Kobea bardzo się rozrasta...jest ekspansywna,potrafi zdominować rośliny rosnące obok-także ten wilec to może być na deser:)

wg mnie nie tak łatwo sprawić aby kobea wyrosła na porządne pnącze, w tamtym roku miałam 3 sadzonki i tylko jedna urosła ładnie i kwitła, pozostałe dwie dorosły do max 1m i były bardzo liche, raptem kilka odnóżek ta najładniejsza została posadzona w ziemię wykopną z nad rzeki, bardzo rzyzną czarną gruzełkowatą glebę, dlatego w tym roku wszystkim sadzoneczką zasponsoruję naprawdę porządne podłoże

rok temu z siewem obudziłam się gdzieś w połowie lutego, roślina zaczęła kwitnąć pod koniec sierpnia, najsilniej kwitła w październiku, a kiedy wyrywałam ją w listopadzie wciąż było na niej sporo kwiecia
a w tym roku wysiałam już dziś a do tego w opakowaniu było aż 12 nasion ! w ubiegłym roku miałam tylko 4ry ale nie pamiętam jaką firmę miałam. Teraz kupiłam w Kauflandzie firmy Vitaline, czy to dobra firma ?

Pozdrawiam

[Tunia-mar]

Doniek moje nasiona z tesco:):):) Firma Gardenia:):):) Nie wiem czy coś z nich wyrośnie,ale siałam też nasiona "firmowe" kobei i gówno z nich wyrastało:) także ja bym się nie sugerował,że lepsza firma gorsza firma i Legutko czasem rozczarowuje:)

Czwarty rok walczę o kobeę na balkonie:) pierwsze dwa lata,pełen sukces,wielkie zielone pnącze do grudnia,owszem kwitło słabo ale kwiatki były,bardziej mi zależy na okryciu balkonu a to kobea robiła doskonale....a dwa ostatnie lata to klęska i wysiewu i potem roślinke coś zżerało:) ale się nie poddaję bo wiem co kobea potrafi:)

W tym roku wymyśliłam że skoro kobea kiełkuje w ziemi to nie potrzebuje do tego światła:) a na pewno potrzebuje ciepła:) (znaczy tak czuję:),na parapecie trudno o ciepło bo mam manie wietrzenia) ) więc doniczka z posianymi nasionkami stoi w mrocznej szafie ale że są tam zawory ciepła panuje afrykańska temp:) jak za dwa tyg nic nie urośnie tzn że ....hmmm nie wiem co to znaczy...ale spróbuję znowu posiac:) Pierwsze lata zawsze wysiewałam kobeę około marca a nawet kwietnia-może to ma jakies znaczenie?????

[abcd]

Kobee trzeba wysiać styczeń -luty .

[Tunia-mar]

Trzy kobee wykiełkowały!!!!!!!!!!! Szok szok !!!!!!!!!!!! Wysiałam je 11 tego!!!!!!!! Tydzień temu!!!!!!!!!! Dobrze im było w mojej szafie!!!!!!!!!!!! Poczekam do jutra może jeszcze jakies wyjda no i na parapet:)A może poczekać do wtorku???? No ale tym już wyrośniętym trzeba światła...

[yanka]

Posiałam dwa dni temu, teraz tylko czekać . Pozdrawiam Wszystkich

[maja79]

To Kobea nie lubi światła?

[abcd]

Tunia -mar gratuluję wykiełkowanych kobeii . Zaczarowaną szafę masz Pierwszy raz słyszę żeby w szafie doniczki z nasionami trzymać Ale wszystkiego trzeba popróbować

[ancyk33]

posialam i czekam niestety nie na sztorc tylko na plasko ,ale jestem dobrej mysli ,Dzięki za dalsza''instrukcie obslugi ''

[robaczek_Poznan]

Dziewczyny, moja kobea wzeszła po 3 tygodniach..ale udało się, wczoraj zobaczyłam zielony łepek

[Elzbieta1962]

Z tą szafą bardzo mi się podoba, moja już posiana w szafie, czekam - 7 nasion białej i 6 fioletowej.

[Tunia-mar]

Hehehehe dziękuję:) W szafie jest po prostu ciepło bardzo -około 28st- może to kobeę ucieszyło??? Teraz stoi na oknie,4 roślinki,posiałam około 9 nasion,nie wiem czy na tym parapecie reszta powschodzi,pewnie jest szansa tylko później. Za dwa tyg posieję jeszcze białą i też do szafy aż wykiełkuje:)


Maja kobea na pewno lubi światło i to bardzo jak każda roślinka,ale lubi też ciepło jak wschodzi. A skoro się nasionko zakopuje w ziemi to nie potrzebuje ono światła żeby wykiełkować-taka moja logika-sa rośliny których nasion nie wolno przykrywac ziemią bo do kiełkowania potrzebują światła (lobelia?). Więc do czasu kiedy nie pojawił się nad ziemią listek kobea dobrze się miała w ciemnościach i w ciepełku a teraz już na parapecie południowym gdzie jest znacznie niższa temp zwłaszcza teraz jak są mrozy:)ale myślę że mała kobea już sobie w takich warunkach poradzi-mało jej światła (styczeń,dzień krótki,mało słońca) bo się wyciąga,ale w przypadku pnącza to moim zdaniem nie jest aż tak istotne:)

Robaczku gratuluję serdecznie-mnie strasznie cieszy wschodząca kobea:)

[Comcia]

Wysiałam tylko 4 nasionka, szkoda mi było więcej, bo ziemia nieodpowiednia.
Tymczasem wschodzą i to dość szybko, na razie dwa, czekam czy jeszcze coś wzejdzie....

[robaczek_Poznan]

Mariolko, gratuluję kiedy wysiewałaś? U mnie jedna wschodzi ( po 3 tyg.) reszta stoi w miejscu