MAŁGOSIU śniegu u nas pod dostatkiem i jeszcze mocno sypie
ja zamówiłam dwie hortensje bukietową Liemelight która Dorasta do 1,5m
wysokości, nisko przycinana wytwarza silne,młode pędy i przepiękne,
szerokostożkowe kwiatostany do 30cm długości w kolorze limonki, poprzez żółte do białych,
a pod koniec kwitnienia lekko różowiejące... i hortensje szerokolistną Asporao
macophylla ale ona już musi rosnąć w doniczce żeby ją było łatwo przenieść na
zimę do piwnicy...na pewno i Twoje zakwitną, postaw w świetle, zasil a niedługo
będziesz cieszyła się kwiatami
MONIU wynieś już kwiatki z piwnicy bo się męczą z braku światła, wybiegną
za bardzo i będą takie wiotkie i blade a w świetle zaraz im się wygląd poprawi
i zacznij zasilać bo teraz maja duże potrzeby pokarmowe, ja jak płucze butelkę
po mleku to ta wodą je podlewam, mleko zakwasza ziemie a hortensje taką lubią
WANDZIU to są hortensje ogrodowe , tylko jesienią wsadzone do doniczek,
a Twoje może mają za sucho, albo za ciemno, spróbuj podlewać
więcej i przestaw do jasnego pomieszczenia, moje się pospieszyły , nawet kalla
wcześnie odbiła i teraz rośnie w pokoju w miejsce kliwii która za karę że nie kwitnie
została wyekspediowana na zimna klatkę
EWUNIU wszyscy czekamy na to ocieplenie, ale jakoś nie chce przyjść, a śniegu
mam więcej niż zimą , nie wiem czy do Świąt stopnieje
TOSIU jak masz dobrze okryte to powinny zakwitnąć, ja tych co rosną w gruncie
teraz niczym nie okrywałam , w roku ubiegłym wszystkie były okryte i nie kwitły
dlatego jesienią wsadziłam je do doniczek..........ja też za hortensjami nie przepadałam
ale jak byliśmy we Francji i przy pensjonacie w którym spaliśmy rosły hortensje, różnego
gatunku, całe obsypane kwiatami , widok niesamowity i od tej pory moja miłość
do hortensji , oczywiście po różach
