Mój fijoł - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

To są te malutkie, żółte, zawsze pokazują się najwcześniej. Te duże nie wychyliły nawet kawałka kiełka :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Widzę że idziesz w historyczne, piękne one i niektóre dość odporne to powinny dobrze rosnąć u Ciebie.
Od Sipa dużo brakło dla mnie i nie wiem czy jakieś historyczne mu zostały. Miałam mieć: Comtesse de Rocquigny, Comtesse de Barbentane, Champion of the World, Mme Boll, Mrs John Laing, Yolande d'Aragon i nic z tych nie dostałam. To tak myślę że skoro jesienią ich już brakło to pewnie wiosną też ich nie będzie. A wielka szkoda. :(
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Wymieniłaś właśnie te, na które również się czaiłam :;230 Zrobiłam sobie już listę (bardzo obszerną :;230 ), z której będę skreślać niedostępne. Może coś trafię. Ale nie będę się tym zamartwiać, dopóki nie dostaniemy wiadomości, co można jeszcze kupić. Liczę także po cichu na zamówienie u Petrovica :D Może tam się uda
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

A mi sie bardzo Ayrshire Queen podoba ale to taki wielki rambler jest. No i damascenka Ispahan i burbonka Mme Ernest Calvat ;:108 Nie mowiac o Boule de Neige - ktora MUSZE miec :twisted:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Mnie też historyczne urzekły, ale wiele nie powtarza. No i to je eliminuje. Mam za mało mioejsca.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Tak-tak Gosia, wlasnie tu jest caly wielki pies pogrzebany :roll: :wink:
Awatar użytkownika
kamcia
500p
500p
Posty: 856
Od: 2 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Witam z rana :wit
Mój M, na razie przy kwiatkach nic nie robi, ale bardzo chętnie pomaga np. rozwozi ziemię, przynosi kamienie, czyli takie bardziej "cięższe prace", bo trochę po budowie tego zostało. Wiem, że na pewno będzie kosił trawę jak urośnie, bo mówi, że trawa będzie jego :;230 . Co do reszty kwiatów co sadzę się nie wtrąca, więc mam wolną rękę :heja .
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Awatar użytkownika
Marta_S
500p
500p
Posty: 816
Od: 3 wrz 2010, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Witaj Ewo :wit czy choć troszkę się u Ciebie ociepliło? Bo jak przeczytałam, że masz -16 za oknem to aż gęsiej skórki dostałam. Brrrrrrry. Pozdrawiam cieplutko :)
Zapraszam
Ogród Marty_S
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Tak sobie czytam o tych temperaturach - - 16 stopni brr. U nas w nocy był 1 stopień. Zapowiadają kolejne ocieplenie które ma do nas przyjść - te nasze biedne róże kompletnie zwariują.
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Witaj, Ewo nie jestem za bardzo różankowa (niezbyt wielkie gabaryty ogrodowe), ale mam dwie okryte i szczerze mówiąc nie wiem jak się mają...pod tm okryciem. Okryte były jak było całkiem ciepło i też nie wiem czy to dobrze? A przy tych zmianach temperatur , to jestem kompletnie gupia.....
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

edulkot pisze:Widzę że idziesz w historyczne, piękne one i niektóre dość odporne to powinny dobrze rosnąć u Ciebie.
Od Sipa dużo brakło dla mnie i nie wiem czy jakieś historyczne mu zostały. Miałam mieć: Comtesse de Rocquigny, Comtesse de Barbentane, Champion of the World, Mme Boll, Mrs John Laing, Yolande d'Aragon i nic z tych nie dostałam. To tak myślę że skoro jesienią ich już brakło to pewnie wiosną też ich nie będzie. A wielka szkoda. :(
Do tych które wymieniłam dopiszę jeszcze te które miałam dostać ale w ostatniej chwili jednak ich brakło:Duchesse de Rohan, Jules Margottin i Rose du Roi i te które dostałam od niego: Boule de Neige, Ulrich Brunner Fils, Raubritter i Sarah Van Fleet. Wszystkie jakie sobie wybrałam to powtarzające kwitnienie i w miarę mrozoodporne. A, dostałam jeszcze Souvenir de William Wood.

Z tą pogodą to można zwariować, u nas pada marznąca mżawka. :evil:
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Witaj Ewo w końcu znalazłam Twój ogród :wit
Będę go śledzić i uczyć się :)
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Jule, ładne róże wpadły Ci w oko :D Moja lista byłaby dłuższa, ale poczekam najpierw na informację o tych, które będą dostępne.
Gosia, też lubię powtarzające, ale kilka takich kwitnących raz mogę zmieścić :D
Kamila, jest nieźle, a może być jeszcze lepiej. Pokaż mu paprocie :;230 Jakoś dziwnie mocno działają na cały męski ród :D
Marta, dziś dla odmiany odwilż. Rano było tylko -2, potem temperatura skoczyła do góry.
Gosia, mieszkasz jednak w dużo cieplejszym miejscu :D Oby nasze róże okazały się twardzielkami.
Kasia :wit Jeśli okrywałaś jakieś wrażliwce (np.Elfe), to krzywdy nie mają. Nie wiem, jakie masz odmiany, więc trudno coś sensownego powiedzieć.
Majka, na tego ostatniego suwenira zwróciłam uwagę :D I te, które dostałaś, chętnie bym zamówiła :;230
Ewa :wit Miło, że zajrzałaś :D Sama jeszcze się uczę, korzystam z zasobów forum i uczynności dobrych ludzi, ale chętnie podzielę się tym, co wiem :D

Wspomnienie cienistej rabaty :D

Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Bardzo kolorowa rabatka jak na cienistą. Z różami dam chyba sobie spokój - na razie. Popatrzę na Twoje i wtedy może skuszę się na jakieś.
Ta odwilż mnie osłabia. Nie znoszę takiej chlapy. Szczególnie zimą. Brrr
Mam nadzieję, że skusisz się na Stare Pole wiosną ;:65
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł - cz.3

Post »

Iza, tam same cienioluby rosną :D Dostają trochę słońca tylko od wschodu, ok.10 panuje tam już cień. Skoro Olsztyn może być nieciekawy, to będę męczyć M o Stare Pole :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”