
Sukulenty i kaktusy Nadziei
- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
Witaj Kasiu dobrze że trafiłam do Ciebie nacieszyłam oczy Twoimi kaktusikami ,są cudne 

- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
Co do kaktusów zawsze możesz powiedzieć ze i tak są tańsze od storczyków....
Oraz to ze relatywnie mało ludzi je ma jak się patrzy. Po co być jak reszta...
Oraz to ze relatywnie mało ludzi je ma jak się patrzy. Po co być jak reszta...
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
U mnie takie argumenty nie trafiają- zawsze jest tylko "po co ci to", przecież one wszystkie tak samo wyglądają, mają "kolce", jak to wygląda, że ich jest aż tyle na parapecie i nawet kwiaty do nich nie przemawiają 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
Paula,bo oni się nie znają i nie rozróżniają ,myślą,że jak Chińczycy są z jednej formy to kaktusy też 

poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
Masz rację
Zawsze jak się pokłują(choć nauczeni doświadczeniem starają trzymać się z dala), to mówię, że to dlatego, że skoro nie lubią kaktusów, to i one nie lubią ich 


- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
Dobre.
Mój małżonek nie lubi tylko O. microdasys własnie ze względu na jej bardzo czepliwe ciernie.
Ale ja jestem uparta (jak każda ślązara) i nie dam za wygraną
Wczoraj przyniosłam szczepki Rhipsalidopsis
Mój małżonek nie lubi tylko O. microdasys własnie ze względu na jej bardzo czepliwe ciernie.
Storczyki mam dwa i sądze, że nie robi mu różnicy jaki kwiatek przytargam do domu, tylko fakt, że kolejna doniczka będzie.Phacops pisze:Co do kaktusów zawsze możesz powiedzieć ze i tak są tańsze od storczyków....
Oraz to ze relatywnie mało ludzi je ma jak się patrzy. Po co być jak reszta...
Ale ja jestem uparta (jak każda ślązara) i nie dam za wygraną

Wczoraj przyniosłam szczepki Rhipsalidopsis

- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
Uch... jak dobrze, że koś mnie rozumieNadzieja pisze: Ale ja jestem uparta (jak każda ślązara) i nie dam za wygranąWczoraj przyniosłam szczepki Rhipsalidopsis


- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
To ja mam trochę w drugą stronę. Mój M sam znosi do domu różne chwasty. Mimo, że ja nie chcę. Jeszcze sezon się nie zaczął, a już wypytuje kiedy będą nowe kaktusy (na szczęście sam nie kupuje, bo wie, że nie trafi w moje upodobania). A poza tym częściej niż ja ślęczy nad nimi i szuka pąków 

- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
Ale przynajmniej masz z kim porozmawiać na ich temat, a u mnie....nikogo to nie interesuje 

- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
Magdo to masz fajnie. Mój M. owszem lubi kwiaty, ale dla niego kaktus to nie kwiat.
Jak był sam to miał tylko "Alberta" F. Robusta

Nadal go mamy tyle, że wprowadziłam pewne zmiany. Obcięłam mu dość znacznie stożek wzostu, bo za bardzo nie chciał się rozkrzewić. Ponoć pozbawiłam go głowy
. Zaczął się rozkrzewiać i jest teraz dobrze.
W momencie jak się przeprowadziłam do niego, oprócz ubrań, ryb itp., przywiozłam też inne moje kwiaty. I się zaczęło...
Jak był sam to miał tylko "Alberta" F. Robusta

Nadal go mamy tyle, że wprowadziłam pewne zmiany. Obcięłam mu dość znacznie stożek wzostu, bo za bardzo nie chciał się rozkrzewić. Ponoć pozbawiłam go głowy

W momencie jak się przeprowadziłam do niego, oprócz ubrań, ryb itp., przywiozłam też inne moje kwiaty. I się zaczęło...
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
Nadzieja pisze: Ponoć pozbawiłam go głowy![]()


- przemek_pc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1231
- Od: 15 mar 2013, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
He, he... Mnie moja żona cały czas próbuje wysłać do psychiatryPaula15 pisze:Ale przynajmniej masz z kim porozmawiać na ich temat, a u mnie....nikogo to nie interesuje

- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
Oj przemku tak się bardzo tym nie przejmuj
Nas wszystkich chętnie nasze połowy wysłałyby na jakieś badania psychiatryczne.
A wiecie moja córka jest jakaś dziwna
Jak kupię nowego kaktusa i mówię jej ,że ma nowego brata to się stuka w głowę
Dziwna ,prawda


Nas wszystkich chętnie nasze połowy wysłałyby na jakieś badania psychiatryczne.

A wiecie moja córka jest jakaś dziwna


Dziwna ,prawda



Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
moj M jak mu pokazuje kaktusy to mówi : "yhmmm, yhm... może ci przejdzie."
I jeszcze: "napisz mi w mailu co chcesz one wszystkie wygladaja tak samo"
I jeszcze: "napisz mi w mailu co chcesz one wszystkie wygladaja tak samo"
pozdrawiam ciepło
Justyna
Justyna
- Myszoskoczek
- 200p
- Posty: 216
- Od: 17 lut 2013, o 16:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ZABRZE
Re: Sukulenty i kaktusy Nadziei
U mnie też nikogo nie interesują moje kaktusy. Właściwie to interesują, bo zajmują sporo miejsca i muszą je omijać ale pogadać o nich nie mam z kim ani też pochwalić się przed kim. Ktoś tu wcześniej wspominał o fobii - mam jeszcze storczyki i passiflory.
Nadziejko, spodobały mi się Twoje zbiory ale bardzo mnie uwiodły irysy - chyba z tamtego roku.
Serdeczności i słoneczności
.
Nadziejko, spodobały mi się Twoje zbiory ale bardzo mnie uwiodły irysy - chyba z tamtego roku.
Serdeczności i słoneczności

Ania