Kochane jesteście
Bardzo dziękuję.
Pracuję już sporo- jubileuszowo. Nigdy nie miałam tak trudnego zadania

.
Pierwszy raz przyszło mi w taki sposób żegnać dziecko, które niedawno było moim wychowankiem.
Piękną, radosną i zawsze uśmiechniętą dziewczynę.
Czymże, jest mój smutek wobec tego, co przeżywają rodzice...
..................................................................................................
Ewo, biały w planach.
Zobaczymy, co wiosna przyniesie.
Na pewno będą tam hosty, żurawki, tawułki, trzmieliny, świecznice, dzwonki, parzydło dokupię i spróbuję rozmnożyć Anabellkę.
Ale najpierw musi stamtąd zniknąć kompostownik
Wandziu, biały elegancki, ale kolor kusi.
Może w kąciku uda się konsekwentnie trzymać ten kolor-nie kolor
Twojej białej firletce chyba się u mnie spodobało, bo ładnie rośnie
Aguś 
, w takich sytuacjach cieszę się, że mogę wierzyć...
Jagusiu, "ksiądz od biedronki"-mój ulubiony.
Niby prosto, a tak głęboko

.
Danuś 
, cieszmy się tym, co mamy, bo okazuje się, ze to tak naprawdę ogrom szczęścia.
Magia codzienności.
Zapach pierników unosi się w całej szkole. Maluchy piekły.
Myślę, że i mi się uda w ten weekend.
Artyście i rodzicom gratuluję, a jubilatowi-wszak pierwsze "naście" ściskam dłoń.
grazynarosa22 
, podobno czas najlepszym lekarzem
Pozostanę przy bieli i przypomnę sobie i wam inne białe cudeńka.
