kotiozkioto- teraz jest najlepszy czas na szczepienie. Nie ma gorąca (przynajmniej u mnie), więc powinien się przyjąć. Życzę powodzenia
Doromichu- robię to pierwszy raz

Fiołki afrykańskie, dawno temu, ukorzeniałam w wodzie i nie było z tym problemu. Chcę spróbować ze skrętnikami, a nuż się uda...
Stokrotkania- kwiatuszki dziękują za komplementy
Listki fiołkowe( 19sztuk) ukorzeniałam na ukorzeniaczu w ziemi- (doniczki stały w zamkniętym pojemniku - nie za szczelnie - w cieple i w cieniu). Ukorzenianie zaczęłam początkiem kwietnia, niektóre sadzonki pojawiły się w maju, a niektórych wciąż nie ma
Życzę cierpliwości.
Arturo223- niestety będę je tylko sprzedawać. Brakuje mi miejsca, więc tylko na odmianowce się będę wymieniać. A pieniążki ze sprzedanych listków przeznaczę na ziemię, doniczki i kolejne listki odmianowe...
Renio- kwiatuszki dziękują za miłe słowa. Życzę Ci wielkiego przedszkola fiołkowego. Ja właśnie zakupiłam kolejne listeczki od Jednej z Forumek

Żłobek mi się powiększy...
Arlet- ok, poddaję się ;) Nie namawiam więcej. Ale oferta aktualna, gdybyś Zmieniła zdanie kiedyś...
Mszyce Spryskaj. Na fuksjach są też często mączliki, białe latające muszki, na które trzeba uważać, by nie przenieść wraz z roślinką do mieszkania. Pamiętam, jak moja Ciocia je Miała. To była epidemia wręcz...
Róża i przedszkole fiołkowe dziękują za komplementy
Wiktorio- dziękuję w imieniu kwiatuszków. Pięć szczepek fuksji dziś włożyłam do wody. Może się ukorzenią. Będę wymieniać na inne kolorki...
Fiołki, od kiedy zostały oddzielone do listków matek (tylko część, bo reszta za mała)...ruszyły z kopyta. Mają doniczkę tylko dla siebie i chyba dlatego tak szybko rosną...Dziś, część żłobka skrętnikowego też przeniosłam na parapet. Mają już korzonki, więc liście nie omdleją. Sadzonki wnet zaczną się pojawiać.
Anjju- a ja kupuję pomysł z węglem. Jutro dosypię do wszystkich pojemniczków i słoiczków ze szczepkami

Przedszkole teraz prawie codziennie sie powiększa. Dziś kolejna sadzonka na odmianowcu fiołkowym się pojawiła. Musi jeszcze troszku podrosnąć. A wtedy będzie przesadzanie z pojemniczka do doniczki i przeniesienie z pojemnika na parapet...
Dziś zakwitł bordowy skrętniczek pierwszym kwiatkiem, ale nie miałam aparatu...fotki nie będzie. Jutro zrobię zdjęcie i wkleję. Troszku zielonego z mojego parapetu...
Aeschynantus pięknie rośnie i puszcza śliczne, młode gałązki w kolorze zielonym, a od spodu liści - w kolorze brązowawym:
Begonia Tiger widziana "z innej perspektywy"..uwielbiam te jej "włoski" na łodygach i liściach:
I słoneczniczek z działki:
