Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Hihi dzięki :) Już się zestresowałam ,ale skoro piszecie ,że będzie ok to jestem dobrej myśli:)
W sobotę jadę po kolejne 2 lub 3 sadzonki :) Zdecydowałam się na malinowego ożarowskiego,jeszcze jeden krzaczek san marzano i jakiś gratis w zależności co mi w oko wpadnie :D
Ciekawa jestem strasznie co w tym roku wyjdzie z tych pomidorów.
A możecie mi powiedzieć czym poza chemią mogę je popryskać jakieś naturalne środki ?
11krzych

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Akurat mam to otwarte, to wkleję Ci link:
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... C5%9Blinne.
Na naszym forum też jest sporo przepisów i porad dotyczących eko-oprysków.
diament79
200p
200p
Posty: 201
Od: 15 lut 2008, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mysłakowice

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

11krzych pisze:Akurat mam to otwarte, to wkleję Ci link:
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... C5%9Blinne.
Na naszym forum też jest sporo przepisów i porad dotyczących eko-oprysków.
Super ten artykuł :) Też cos będę kombinować, 2 lata temu jak posadziłam 6 krzaków to niczym nie pryskałam, niczym nic nie nawoziłam, stały ponad miesiąc w ulewnych deszczach i zbiory były całkiem fajne :) Zobaczymy jak teraz.
ZAPRASZAM do oglądania mojej skromnej kolekcji,Proszę też o porady odnośnie pielęgnacji.Ogrodowe i Domowe
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Diament79, Ja gnojówkę z pokrzyw robię w wiadrze(10 l). Możesz w czymkolwiek:). Byle jako takie proporcje zachowac. A czy mozesz jeszcze? Oczywiście. Teraz pokrzywa jest najlepsza tzn bez nasion. Radze nawet zrobić zapasy(tzn powiązać w wiąchy i ususzyć). Bo jak zobaczysz jak ta gnojówka działa, to pokrzyw w okolicy Ci braknie :;230
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

To mój Megagroniasty, jeden z dwóch.
Obrazek

Te jaśniejsze liście to wzrost czy niedobór?
Mam nadzieję ze teraz lepiej widać;)
A jutro idę na pokrzywy, tak zachwalacie że i mnie naszło;)
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Kasiu
małe to zdjecie :-/
Ale jak piszesz że jaśniejsze to pewnie młode-i tak mają od wzrostu..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

nemezja pisze:Diament79, Ja gnojówkę z pokrzyw robię w wiadrze(10 l). Możesz w czymkolwiek:). Byle jako takie proporcje zachowac. A czy mozesz jeszcze? Oczywiście. Teraz pokrzywa jest najlepsza tzn bez nasion. Radze nawet zrobić zapasy(tzn powiązać w wiąchy i ususzyć). Bo jak zobaczysz jak ta gnojówka działa, to pokrzyw w okolicy Ci braknie :;230
A to prawda że działa, dwa czy trzy dni temu podlewałam po raz pierwszy i wydaje mi się że są efekty, a może to zasługa wysokich temp. i ciepłych nocy.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
11krzych

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Kasiu,
A czy ten patyczek utrzyma krzaka z owocami? Ja się boję tych patyków z wietnamskiej trawy, bo mi się wydaje, że są za słabe.
Ale skoro u Ciebie się sprawdza, to pewnie jest ok.
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

KasiaPuk pisze:To mój Megagroniasty, jeden z dwóch.
Obrazek

Te jaśniejsze liście to wzrost czy niedobór?
Mam nadzieję ze teraz lepiej widać;)
A jutro idę na pokrzywy, tak zachwalacie że i mnie naszło;)
Ja to nie wiem sama. Ten pierwszy krzaczek z tymi przyrostami wygląda w miarę normalnie. A już ten po lewej z tyłu jakis taki dziwny. Za jasne te przyrosty coś. Cos im musi być, ale ja sie nie znam na dolegliwościach pomidorów.
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1564
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Nemezja, tam z tyłu to chyba rośnie bazylia?
Kasia
-CELINA-
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 8 kwie 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: OKOLICE KOSZALINA
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

KasiaPuk sadzisz z pomidorami bazylię ( tam w głębi na zdjęciu to chyba ona?) czy jakieś inne zioła też? Są jakieś przeciwwskazania? Fajny pomysł - talerzyk z mozzarellą, oliwa, własny pomidor, listek bazylii... ooo..zapachniało latem :tan
11krzych

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Nie ma przeciwskazań co do bazylii a nawet jest to zalecane.
Przeczytaj od strony 217 :
http://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php ... &Itemid=92
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Ale wtopa :roll: ;:223 , rzeczywiście.... ;:224 :;230
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Ten patyk to bambus-cienias;) A Megagroniastego sadziłam pod ścianą specjalnie żeby móc potem jakieś gwoździe powbijać i podwiązać. Bazylia już siedzi w gruncie z pomidorami, jeszcze chcę trochę czosnku podpędzić i posadzić. Wiem że nie czas na czosnek, ale może da się;)

A swoją drogą dopiero na zdjęciach widzę jak ciemnieją liście pomidorów;) Bazylia z kolei dostała słońca i pojaśniała, ale nie wydaje mi się żeby to było poparzenie, po prostu jest teraz taka żarówiaście zielona.
Później wstawię zdjęcie Sungoldów, te są dopiero ciemne;)


Właśnie skończyłam mój "obchód" i zauważyłam że Sungoldy zwijają w kółko drugie co do wielkości liście, co to może znaczyć? Jeszcze niczym ich nie zasilałam od posadzenia 3 maja, co może być przyczyną?
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Kasiu jeśli niczym ich nie zasilałaś to wyklucza się zasolenie czyli zbyt dużo azotu, może to być brak miedzi, wtedy stosuje się oprysk preparatem zawierający Cu, może to też być oznaka słabego pobierania wody w stosunku do potrzeb, wysoką temperaturą, to znalazłam w swoich notatkach. Spróbuj je może na początku dobrze podlać i zobaczysz czy jest jakaś poprawa.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”