Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Mnie też zwijały się tak liście na jednym gatunku, czy u ciebie dotyczy to danego gatunku pomidorów czy tylko owej tacki, bo przecież każdy pomidor ma inne potrzeby, dla mnie one wyglądają na porządnie wychłodzone i przelane.
Taki problem był już na forum i przy okazji ja skorzystałam z rady, przesadziłam je do bardzo luźnego podłoża, nie ubijać w ogóle ziemi w pojemniku, aby jak najszybciej pobudzić system korzeniowy by mogły czerpać pokarm z gleby i trzymać je oczywiście w wyższej temp.
Taki problem był już na forum i przy okazji ja skorzystałam z rady, przesadziłam je do bardzo luźnego podłoża, nie ubijać w ogóle ziemi w pojemniku, aby jak najszybciej pobudzić system korzeniowy by mogły czerpać pokarm z gleby i trzymać je oczywiście w wyższej temp.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
chudziak skoro tyle lat masz pomidorki , to powinnaś wiedzieć , że temp. poniżej 12 stopni im nie służy , skoro już tyle lat hodujesz roślinki to tez powinnaś wiedzieć , że światło nie służy korzeniom do tego stopnia , ze mogą tracić swoja funkcje i zacząć wytwarzać chlorofil i tak dalej
a co się jeszcze nie zgadza ?? trochę podusiłaś i przeziębiłaś , a w świetle flescha niektóre wyglądają na przelane

Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2554
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Co do zimna to niestety się zgadza ale dłuższego czasu pikuję do takich foliowych pierścieni nigdy tak się nie działo no cóż może taka jest przyczyna choć dziwne ,że na ok 100 sadzonek problem dotyczy tylko części - może tej bardziej wrażliwej
Może jutro przed pracą zdążę tych kilka najgorszych przesadzić.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Totalnie off-top i kryptoreklama - do usunięcia.
Chudziak właśnie domek na działkę w Twojej wsi kupiłem w tą sobotę. Fajne macie te domki.
Chudziak właśnie domek na działkę w Twojej wsi kupiłem w tą sobotę. Fajne macie te domki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2554
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Mieszkam nieopodal tych co robią te domki
pod lasem .

- Jo20
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 3 gru 2010, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
witam serdecznie mam pytanie na moich krzaczkach zwijają się liście, najpierw wierzchołki a teraz idzie dalej w dół co to może być i co mam z tym robić
?




Pozdrawiam Aśka
http://www.poomoc.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.poomoc.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2554
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Chcę jeszcze raz nawiązać do moich poskręcanych pomidorów .Ponieważ postanowiłam dzisiaj te najgorzej wyglądające przesadzić więc jeszcze raz zaczęłam , analizować ewentualną przyczynę tego stanu ponieważ to poskręcanie dotyczy tylko części sadzonek na jednej tacy w jednym rogu i skojarzyłam, że przed Świętami na tej tacce w tym rogu (szczególnie) miałam istną inwazję mrówek ,sypałam trzykrotnie jakimś paskuctwem na mrówki a i tak w efekcie musiałam opróżnić całą tackę i ręcznie te mrówki "zgładzić". I teraz się zastanawiam , że choć na żadnym preparacie zwalczającym mrówki nie ma wzmianki na temat fitotoksyczności to jednak w tej chwili wydaje mi się ,że to jest główna przyczyna takiego stanu moich sadzonek i co gorsza jeśli przyczyną jest ten praparat to uszkodzenia moich pomidorów są nieodwracalne ,pytanie tylko czy "śmiertelne" dla sadzonek.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Chudziak.
Szybko je przesadz do innej ziemi.Dokładnie otrzep ze starej.Nieraz kupuje się tzw.rwaną rozsadę i tez sadzi.Powinno pomóc jeśli to tak jak piszesz środek na mrówki.A może wlazły do środka "doniczki"?
Szybko je przesadz do innej ziemi.Dokładnie otrzep ze starej.Nieraz kupuje się tzw.rwaną rozsadę i tez sadzi.Powinno pomóc jeśli to tak jak piszesz środek na mrówki.A może wlazły do środka "doniczki"?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2554
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Mrówek już nie ma bo dokładnie je usunęłam podczas czyszczenia tacki gdy środek nie wytruł tych mrówek , pomidorki już przesadziłam - mrówek już ani śladu ale tak jak pisałam ,obawiam się ,że środek ma jednak jakieś działanie fitotoksyczne i już sadzonki go wchłonęły.
PS Czy komuś zdarzył się taki incydent z zastosowaniem preparatu przeciwko mrówkom ?
PS Czy komuś zdarzył się taki incydent z zastosowaniem preparatu przeciwko mrówkom ?
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Witam. Mam problem z sadzonkami. Jeśli znajdę kabel USB, wkleję zrobione zdjęcia. Sadzonki do tej pory były piękne, ciemnozielone. Jednak ich barwa robi się coraz jaśniejsza a ciemnozielone pozostają tylko nerwy na liściach u niektórych sadzonek. W innych wszystko jest coraz jaśniejsze, aż do żółto- zielonego koloru, ale nie uschnięte. Nie mają plam, nie usychają, tylko coraz bledsze się robią
Czy to z głodu? Podlewam je umiarkowanie, codziennie odstałą wodą

- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Mena.Nie podlewaj codziennie.Wystarczy raz na tydzień.Pewnie dlatego żółkną bo mają za mokro.
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Podlewam je po troszku, tam gdzie widzę, że ziemia jest bardziej sucha...
. Może mało słońca miały... No może poczekać z tym podlewaniem nawozem... 


- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Mena!
Ziemia z wierzchu może jest sucha ale w środku na pewno jest mokro.Ja swoje podlewam raz na tydzień.Są zielone i żywe.Jak miałyby sucho to by więdły.
Ziemia z wierzchu może jest sucha ale w środku na pewno jest mokro.Ja swoje podlewam raz na tydzień.Są zielone i żywe.Jak miałyby sucho to by więdły.
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Chudziak, nie usuwaj tym poskręcanym pomidorom bocznych pędów. Może się tak zdarzyć, że stożek wzrostu jest na trwałe uszkodzony i trzeba będzie pomidory wyprowadzać z bocznego pędu.
Meno515, koniecznie pokaż zdjęcia.
Pozdrawiam, kozula.
Meno515, koniecznie pokaż zdjęcia.
Pozdrawiam, kozula.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2554
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3
Kozulo, tak zrobię ale czy to rzeczywiście może być uszkodzenie środkiem na mrówki w dużej ilości bo na to mi wygląda.