Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zwkwiat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3081
Od: 12 lut 2011, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pow. legnicki

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witaj Stasiu, już się martwiłam że coś Ci się stało. Ale później pomyślałam a może mama? Grunt że jesteś i nic Ci nie dolega. Czy neriny masz od dawna i czy dobrze zimują?
Czy kupowane w marketach?
Kiedyś miałam je a teraz o nich nie pamiętałam. Muszę sobie sprawić cebulki. Sadzisz tulipany czy też inne cebulowe?
Stasiu, mieszkam koło mojej mamy /81l/ dzisiaj zawiozłam ją na okulistykę za zabieg usunięcia zaćmy, ale ponadto nie mam jeszcze z nią problemów, co będzie dalej czas pokaże.
Trzymanko ;:196
Ogród zwkwiat,cz.aktualnaSzydełko
"Nie starzeje się ten, kto nie ma ma to czasu." Benjamin Franklin
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasiu bielunia mam z nasion.Kupiłam 5 nasionek na all ale tylko to jedno wykiełkowało.Rósł tylko w doniczce i w tej doniczce go zostawiłam.Niestety nie zawiązał nasionek. :( Ale kwiat sam w sobie cudowny!!Dalej bedę szukać na all,bo się zapłacze,gdyby mi nie przeżył. ;:98
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witam, Dziewczynki Kochane ;:79

Grażynko, :P cudowny ten Twój kwiat, po prostu fantastyczny. Ja na wiosnę posadziłam dużo nasionek datur, nawet wzeszły, ale zaniedbałam :oops: je i już ich nie ma... ;:144 Bieluń i datura to to samo? :? Twój musi przeżyć i ...już ;:108

Zosieńko, :P dzięki Bogu żyję i nic mi nie jest. Dwa tygodnie temu coś mnie zaczęło brać a ja na to gryp..x - efekt był taki że przespałam trzy noce i dwa dni z malutkimi przerwami na toaletę i co nieco do przełknięcia + tabletki. W poniedziałek wstałam zdrowa, bez kataru, bez bólu i bez gorączki. Ten typ jak ja, tak już ma. Sen dla mnie to najlepsze lekarstwo. Neriny, najpierw miałam z all. potem kupiłam w Biedr.. Nie wykopuję ich na zimę a rosną dobrze i mają bardzo liczne cebulki przybyszowe. Do sadzenia zostało mi dużo cebulek tulipanów, krokusów, narcyzów, korony cesarskie, szafirki, puschkini, muscarii, czosnki ozdobne, psi ząb, lilie, szachownicę. Słowo daję, że mam to wszystko jeszcze do posadzenia. Już sama nie wiem czy się cieszyć, czy płakać?
A Mamuśki Twojej, gratuluję. ;:138

Stasiu :P - nie gapa z Ciebie, tylko tak Cię kwiat zauroczył, że już nawet nie spojrzałaś kto go nam prezentuje, prawda? ;:108
Pukaj do Grażynki, pukaj. Ja też będę pukać. Aby tylko Grażynce ten kwiat duuuży urósł. :uszy

Oto parę fotek z dzisiejszego, słonecznego dnia:
Obrazek, spóźniona czy obudzona?

Obrazek Obrazek

Obrazek, zielone listki na młodziutkiej brzoskwini płaskiej.

Obrazek Obrazek

Obrazek, moja młodsza kicia lubi ze mną być w ogródku.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Coś komputer ciężko pracuje, chyba muszę mu dać odpocząć.
No to na razie, pa, pa. :wit ;:65 ;:19
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasieńko u Ciebie jeszcze bratki kwitną w ogrodzie?
I pokarm dla ptaszków wystawiony, ja muszę się poprawić. :oops: Najchętniej oprócz gołębi odwiedzają nas sikorki,dla nich muszę kupić karmę.
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Jednak nie ma to jak lato i takie piękne widoczki ;:3

Obrazek

Obrazek
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Tęsknica za zielenią i kolorami lata. :(
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witam, witam, witam :wit :wit :wit

Oto parę zdjęć z moich parapetów. Ja zmykam do ogrodu sadzić ;:14 ;:223 ;:14

Moja jedyna pięknotka: Obrazek

Kaczka dziwaczka bo zimuje na dworze (co widać): Obrazek

Begonia, różowa pocięta, ukorzeniona: Obrazek

Różowa daturka wypuściła korzonki: Obrazek

Teraz ukorzeniam (próbuję) męczennicę: Obrazek

A tutaj ukorzenione dwa patyczki róży niebieskiej: Obrazek

Pięknie kwitnący grudnik od Kingi: Obrazek

Zaczynający kwitnąć grudnik biały od Dawidka: Obrazek
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Witaj Stasieńko. :wit
Dzieje się u Ciebie wiele,ukorzenianie,szadzonki,korzonki,same dobre wieści. :D
Tylko,żeby ta wiosna była tuż,tuż...
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Cieszę się, że grudnik ode mnie będzie kwitł.
Nawet jeszcze masz tą karteczkę na nim ;:224

PS.Na badylek daturki się piszę ;:7
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasiu, jak na święta nie będzie śniegu to przynajmniej będziesz miało biało na parapecie od grudnika. :D
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasiu, a co to za begonia, którą ukorzeniasz? Czy to z tych kwitnących zimą?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

W różyczkowie dobre wieści...o fajnie,fajnie :uszy
Ładniutkie grudniczki :D
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasiu ;:196 czy Ty nawet w zimie nie ustajesz :?: odpocznij dobra kobieto zostaw siły na wiosnę :D
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasieńko, nadrobiłam letnie zaległości ;:108 Próbowałam odszukać różnice na fotkach -dwóch pięknych dziewczyn :roll: Niestety nic nie wypatrzyłam :shock: Piękną sesję ogrodową w wykonaniu Dawidka obejrzałam ;:138 Twojego nieszczęśnika Henrego :cry: Dobrze że tylko tak się skończyło :lol: Stasiu widzę że nie masz za wiele czasu na forum :( Rozumiem Cię , ja też tak miałam a jak się problem skończył -wcale nie byłam i nie jestem szczęśliwsza :? Dużo zdrówka i siły Ci życzę ;:196
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.3

Post »

Stasiu kochana :wit ;:167
z Twojego wątku wynika, że ten rok był dla Ciebie trudny.
Ale gdyby nie te troski, to skad byśmy wiedzieli, ze z dobrych dni trzeba się cieszyć?
Ale podziwiam Cię ;:180 ;:224 za obrotnośc, bo to i w domu nielekko (całuski dla mamusi i M),
a i działeczka ładnie podgoniona była latem.
A cebulki? jak nie w nadchodzącym sezonie zakwitną, to w następnym - byle zdrówko było
i tego Ci z całego serca życzę ;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”